Nie wiadomo czy to celowe działanie czy złośliwe zrządzenie losu, ale w dniach swojej rocznicy, Żydzi dostali od polskiej opinii publicznej prezent, którego wykorzystać nie omieszkają. Jak bowiem wiemy, naród to na prezenty łasy, prawie jak na pieniądze, co zdaje się potwierdza nam Talmud.
I choć Krzysztof Masłoń recenzując „Marsz Polonię” Pilcha nie może już słuchać bredni o polskim antysemityzmie (ach ten Pilch, wciąż nie chce pisać tak, jak chce tego Masłoń) to wydaje się, że tym razem Masłoń będzie kolejny raz musiał nadstawić ucha. W poniższej sprawie idzie już nawet nie o to, że prezydent Kaczyński Żydom Marcowym przywraca obywatelstwo, paraduje pod ścianą płaczu w jarmułce, czy też pompatycznie obchodzi jakieś powstanko w gettcie. Tu idzie o coś znacznie większego, bo o wyroki Sądu Najwyższego Rzeczypospolitej Polskiej.
Oto Sąd Najwyższy stwierdził, iż nie można dziś nikomu stawiać zarzutu, za to że ktoś kiedyś zachowywał się zgodnie z ówczesnym prawem (prześladował AK-owców), choć dziś prawo to jest oczywiście zbrodnicze. Stanowisko Sądu wynika z wiekowych zasad jak choćby lex retro non agit czy nullum crimen sine lege, których genezę, nawet przy słusznej historycznej postawie, trudno skojarzyć z Leninem, a nawet Bronisławem Geremkiem.
Rzecz jasna wyrok został słusznie skrytykowany, chociażby przez analogię z Trybunałem w Norymberdze, wszak jak wiemy polski Sąd Najwyższy legitymuje się analogicznymi uprawnieniami nadzwyczajnymi, choć pech chciał, że nikt tego nie spisał w kodeksach. Ale nie tylko uprawnienia są nadzwyczajne, bo nadzwyczajne są także wnioski do jakich może dojść polska opinia publiczna.
Jeżeli polski Sąd Najwyższy może bowiem orzec, że ówczesne prawo było nieważne (bo zbrodnicze) to tym bardziej może też orzec, iż wszelkie powojenne nabycie kamienic, chociażby przez zbrodnicze uwłaszczenie czy zasiedzenie, też jest nieważne. Tym samym kamienice np. żydowskie były nabywane bezprawnie, a polscy lokatorzy nieumyślnymi stali się paserami. Skoro wedle opinii publicznej zasadność przestrzegania ówczesnego prawa może skutecznie podważyć Pan prokurator, to może i Pan mecenas, co spowoduje lawinę roszczeń przedwojennych właścicieli, a nawet pielgrzymów, co zdaje się, że właśnie się stało w polskim, słowiańskim Lelowie.
Uparty centrolewicowiec, niedogmatyczny liberał i gospodarczy i obyczajowy, skłaniający się raczej ku agnostycyzmowi, fan F.C. Barcelony choć nick upamiętnia Ferenca Puskasa gracza Realu Madryt email:
gamaj@onet.eu
About Ferenc Puskas: I was with (Bobby) Charlton, (Denis) Law and Puskás, we were coaching in a football academy in Australia. The youngsters we were coaching did not respect him including making fun of his weight and age...We decided to let the guys challenge a coach to hit the crossbar 10 times in a row, obviously they picked the old fat one. Law asked the kids how many they thought the old fat coach would get out of ten. Most said less than five. Best said ten. The old fat coach stepped up and hit nine in a row. For the tenth shot he scooped the ball in the air, bounced it off both shoulders and his head, then flicked it over with his heel and cannoned the ball off the crossbar on the volley. They all stood in silence then one kid asked who he was, I replied, "To you, his name is Mr. Puskás". George Best
His chosen comrades thought at school He must grow a famous man; He thought the same and lived by rule, All his twenties crammed with toil; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' Everything he wrote was read, After certain years he won Sufficient money for his need, Friends that have been friends indeed; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' All his happier dreams came true - A small old house, wife, daughter, son, Grounds where plum and cabbage grew, poets and Wits about him drew; 'What then.?' sang Plato's ghost. 'What then?' The work is done,' grown old he thought, 'According to my boyish plan; Let the fools rage, I swerved in naught, Something to perfection brought'; But louder sang that ghost, 'What then?' “What then”” William Butler Yeats
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka