Polityka 21.11.2008, 19:53 Monolog boya hotelowego Pani Elu, Pani się trzyma, Panie Elu deski się Pani trzyma, Pani Elu Pani prosto ładuje do muszli, Pani Elu, nieładnie, nieładnie, do muszli, do muszli. Pani Elu, ale Pani nafajdała, Pani Elu nie śpiewamy, Pani Elu, no właśnie,...
Polityka 21.11.2008, 16:31 Biali do Somalli Znałem jednego, co jak siedział w Niemczech, to przepisywał z niemieckich gazet, podpisywał swoim nazwiskiem i wysyłał do kraju jako swoje przemyślenia. Za porządne pieniądze. Potem jak już wrócił, zrobił się...
Polityka 21.11.2008, 10:56 Zawrócić znad przepaści Nie będziemy wam burzyć cywilizacji białych chrześcijan, lecz po prostu rozbierzemy ją po kawałku – zdaje się mówić światowe lewactwo, więc całe szczęście, że prezydent PO nie wpuścił...
Polityka 20.11.2008, 21:50 Okiełznać barbarzyństwo - kilka słów o prozie historycznej Eust Krzysztof Masłoń uważa Eustachego Rylskiego za najwybitniejszego prozaika współczesnego, który oryginalnością frazy (i treści), na parę długości odstawiać ma konkurentów, rzecz jasna, nawet, a zwłaszcza, gdy się...
Polityka 20.11.2008, 17:31 Wyrazy współczucia dla Tomasza Terlikowskiego Choć często spieram się z Tomasz Terlikowskim, to dziś ogarnęło mnie głębokie dla niego współczucie. Czytając jego tekst poświęcony masturbacji stwierdziłem bowiem, że środowisko, w którym się pan Tomasz obraca musi...
Polityka 20.11.2008, 16:02 Adopcja kija od szczotek Zdaje się, że jedyny zarzut wobec Mieczysława Rakowskiego, jaki się w powszechnej świadomości zachował, to fakt, że ten z rozchełstaną koszulą kiedyś tam w stoczni nakrzyczał na robotników, a być może nawet...
Polityka 19.11.2008, 20:15 Kłopot z definicją Najmniej rozgarnięci konserwatyści odmawiają gejom prawa do małżeństw, bo małżeństwo wedle definicji prawnej jest związkiem kobiety z mężczyzną. Jest to bodajże jedyny przypadek gdy prawna definicja...
Polityka 19.11.2008, 14:21 Tęgie głowy Tęgie głowy Aż o 10, 9% wzrosło we wrześniu przeciętne wynagrodzenie brutto i to w porównaniu z rokiem poprzednim, a więc rokiem, gdy tęgie głowy zarządzały gospodarką, a premier reformował finanse, aż po...