Zrobiłem przegląd prasy, zapaliłem dwa papierosy i jeszcze raz przejrzałem wybrane artykuły. Niebywałe za jakich idiotów mają nas media i politycy.
Po pierwsze rząd miłości:
Przede wszystkim media uważają, że przeciętny zjadacz chleba zupełnie nie myśli samodzielnie więc należy mu tytułem i leadem zasugerować interpretację tekstu (którego treść niekoniecznie musi się z tytułem pokrywać) a gdy tego za mało, należy dodać obok tekstu głównego komentarz przedstawiciela Czeki, np. GW daje tu Pacewicza ale może nadawać się i Staniszkis, Paradowska, Żakowski, Lis. No jakiś autorytet obiektywny. Przykład? Proszę bardzo:
Polska dyplomacja wychodzi z komunizmu brzmi tytuł w
Rzeczpospolitej. Co czytamy w wywiadzie z ministrem Sikorskim?
Po pierwsze każdy nasz obywatel będzie miał prawo zwrócić się o opiekę konsularną do ambasady dowolnego kraju Unii. Po drugie będzie tworzona służba zewnętrzna Unii Europejskiej, która też będzie reprezentowała Polskę w zakresie na przykład polityki handlowej.
Tak więc przestajemy sami zajmować się niektórymi aspektami polityki zagranicznej na rzecz instytucji nadrzędnej z siedzibą w Brukseli. Gdzie to wychodzenie z komunizmu o którym mówi tytuł? Bo reszta wywiadu to wątpliwej jakości tłumaczenie dlaczego zamykamy konsulaty i ambasady np. w Afryce i Ameryce Południowej i o wspólnej linii Rosji i polski w polityce w Gruzji:
Polska niezmiennie popiera integralność terytorialną Gruzji. Rozmawiałem ostatnio z moim rosyjskim odpowiednikiem, który zapewnił mnie, że Rosja też będzie na tym opierać swoją politykę.
I to nic że fakty mówią coś zupełnie innego. Ważne jak to sprzedamy propagandowo.
Po drugie karty rozdaje Wyborcza:
Nawet mało wnikliwy obserwator jest już wstanie zauważyć, że Gazeta Wyborcza działa jak organizacja przestępcza. Każdy inny podmiot w naszym kraju starający się w taki sposób jak jej środowisko wpływać na politykę, gospodarkę czy konkurencję szybko zostałby zdemaskowany i zapewne osądzony. Chociażby za stosowanie zasad nieuczciwej konkurencji. Sztandarowym przykładem jest tu wykańczanie portalu Nasza Klasa (chyba nie ma dnia by nie pojawił się artykuł niekorzystny) przy jednoczesnej akcji promocyjnej własnego portalu społecznościowego Bebe. Dziś Agrora dostała chyba zlecenie na Tesco, bo do tekstu o najtańszych produktach spożywczych w Polsce zamieściła taką
sondę:
Czego na pewno nie kupisz w Tesco?
Chleba ''Polskie Zboża''
Szynki ogonówki
Dżemu Symphatica
Soków, piwa i napojów
Niczego nie kupuję w Tesco
Podobnie kształtuje się strefę wpływów. Przykład?
Kobylańskie rozterki pani konsul – dzisiejszy tytuł na portalu
gazeta.pl
Co w treści? Insynuacje. Typowe dla tego środowiska. Dlaczego Gazeta podkręca temat Kobylańskiego, przemilczając fakty i starając się zrobić z niego Żydożercę i kryminalistę kolaborującego z gestapo, a nie zajmuje się np. Wolińską czy Michnikiem? Bo główny zarzut wobec Kobylańskiego jest inny. Przeczytajmy lead, czyli co jest najistotniejsze w informacji o Kobylańskim i pani konsul:
Pojechała do Kurytyby, by naprawić stosunki z urugwajskim biznesmenem i sponsorem Radia Maryja Janem Kobylańskim.
Już wiemy? Sponsor Radia Maryja. Konkurencyjnego medium wobec Agory. I chyba tu dotykamy sedna, korporacjonizm. W tekście zarzuca się poprzedniej ekipie rządzącej, że prowadziła politykę personalna w Urugwaju pod dyktando Kobylańskiego, ale niestety brak już komentarza, ze obecna polityka całego rządu jest prowadzona pod dyktando środowiska Michnika, i żeby ukarać sponsora konkurencyjnych mediów zamyka się w ogóle placówki dyplomatyczne w tamtym regionie. Ale to nie tylko domena GW. Podobnie postępuje ITI dla któremu rząd w zamian za wsparcie w wyborach przygotowuje TVP i chce wyremontować stadion na łazienkowskiej. Kto o tym napisze?
Po trzecie lewica:
I tu dochodzimy do pewnej, niestety smutnej konkluzji. Lewica ma się świetnie. Może nie lewica a lewactwo. Mimo kompromitacji ugrupowań lewicowych wciąż się w nie dmie i pompuje kasę, by jeszcze pomóc, by podniosła łeb. Jeśli bezpośrednio nie da się już pomóc skompromitowanej partii, stara się skompromitować konkurencję , choćby prymitywnie, ale żeby wzmocnić przekaz, nie tylko lewica robi „błędy”. Kobylański staje się nagle uosobieniem zła, Pęczak i Dochnal to pozytywne postaci, nawet nieco naiwne w tym strasznym świecie, bo przecież taki Pęczak dostał gruchota zamiast wypasionej fury i się nie poznał, a odsiedział za to swoje. Kwaśniewski, który chleje i się publicznie zatacza mniej kompromituje Polskę od Kaczyńskiego, który przeciwstawia się hegemonii Rosji na wschodzie. I można tak wymieniać. Nie zanosi się na to, że trendy w UE się odwrócą i raczej jeszcze długo będziemy mieli do czynienia z lewacką propagandą, ważne co z tym zrobimy. Czy nadal jedynym źródłem informacji na świecie będzie dla nas GW, Dziennika i grupa ITI czy też zdecydujemy się obiektywizować informacje i upubliczniać manipulacje i nieobiektywność czołowych lewicujących mediów.
Czerwone potwory:
Jeżeli chcecie walczyć z bolszewikami, to chcecie walczyć z nami i chcąc nie chcąc stajecie się instrumentem w rękach burżuazji. Bolszewicy bowiem byli i szlachetni i skuteczni, a to połączenie będzie nam niezbędne, żeby naprawdę coś zrobić dla ludzi, a nie tylko gadać i dawać świadectwo. Prawicy wolno uważać, że bolszewizm prowadził koniecznie do stalinizmu. Nam, ludziom lewicy, takie rozumowanie kazałoby porzucić wszelką nadzieję.
Piotr Ikonowicz (Nowa Lewica)
Ej! A gdzie krew? Jak na moich oczach narodowcy pobili dwóch studentów (na oko z Indii) to była krew i powybijane zęby na betonie... Jak zwykle, lewactwo nie potrafi niczego zrobić dobrze.
Gniewomir Świechowski - Administrator Salon24
Niedługo będzie tak, że bojówki będą wybijały szyby w oknach, w których nie będzie flagi Tybetu. Podobnie jak w Powstaniu Warszawskim - kto nie podjął tej bezsensownej walki, uznawany był za zdrajcę. Nawet dzieci siłą wysyłano do walki.
Łukasz Fołtyn
Nie przepraszam, że nie jestem patriotą (...) Patriotyzm - całkiem miła choroba, którą tak bardzo chcemy dziś zarazić młodych. (...) Czy pomoże w tym Kościuszko, trzepanie kapucyna z powodu kolejnej defilady na jakąś kolejną rocznicę czy dwieście dodatkowych wywiadów radiowych naszych "wybrańców narodu"?
MacSienel, 3 Maja 2008; Szczyt SG Salon24!
"Oby nikt z nich nie wrócił żywy. Albo lepiej - niech wszyscy wrócą - jako inwalidzi - niezdolni do funkcjonowania w wolnorynkowym kapitalizmie. Niech te parszywe mendy wrócą bez nóg, bez rąk - z pokiereszowaną gębą i wydłubanymi oczami. Chcieliście tam jechać - to zdychajcie w afgańskich piaskach - może, jako nawóz - będzie z was jakiś pożytek. Od dzisiaj będziemy na LBC świętować śmierć każdej polskiej k...y - w NATO-wskiej okupacyjnej misji"
Michał Nowicki - tak, tak synalek Wandy Nowickiej - Organizacja Młodzieżowa Lewica Bez Cenzury im. Feliksa Dzierżyńskiego
Prawda to wyświechtany frazes, każdy widzi ją inaczej i dla każdego jest ona czymś innym.
RobertK - kręci się po Salonie24
Nowości od blogera