Jest takie miejsce…

Jest takie miejsce…

zamiast wstępu

W ubiegłym roku wśród moich wpisów zamieszczanych na blogu publikowałem niekiedy teksty popularyzatorskie z zakresu historii. Starałem się w nich zamieszczać ciekawe spostrzeżenia dotyczące mniej znanych, a wydaje mi się, że ważnych postaci i wydarzeń z naszej historii. Tych, którzy może nie mieli okazji się z nimi zapoznać odsyłam do wpisów archiwalnych z zeszłego roku. Odnajdziecie tam Państwo m.in. następujące teksty (dla zainteresowanych podaje też daty pod którymi można je znaleźć w archiwum bloga):

Oczywiście po adresem starego salon24.pl – girzynski.salon24.pl

Gen. Bolesław Wieniawa Długoszowski. Pierwszy ułan Drugiej Rzeczypospolitej – 4 września 2008
Władysław Bełza. Katecheta polskości – 6 września 2008
Szmul Zygielbojm. Zapomniany Płomień Shoa – 23 września 2008
Krystyna Krahelska. Warszawska Syrenka – 1 września 2008
Pułkownik Ryszard Kukliński. Konrad Wallenrod XX wieku – 13 września 2008
Jan Lechoń. Spóźniony romantyk – 25 września 2008
Zbigniew Herbert. Sumienie czasu próby – 8 września 2008
Walery Sławek. U boku Marszałka – 11 września 2008
Śpiący Rycerz. Zapomniana historia „Nieznanego Żołnierza” – 2 listopada 2008
Dyplomacja Polski Ludowej w okresie stalinowskim. Atrybut czy atrapa suwerenności? – 30 października 2008
Moje wspomnienie o Janie Pawle II – 12 października 2008
Droga do Niepodległości – 11 listopada 2008

Na moim równolegle prowadzonym blogu na onet.pl pod adresem girzynski.blog.onet.pl są teksty, które nie zostały opublikowana na salon24.pl (nie prowadziłem go wówczas i nie było okazji później do ich zamieszczenia na tym portalu) do których zainteresowanych tez odsyłam:

Polskie Termopile (Bitwa pod Zadwórzem) – 16 sierpnia 2008
Przywracamy pamięć o Rotmistrzu Witoldzie Pileckim – 23 maja 2008
Nowa polityka historyczna – 4 sierpnia
Przechodniu powiedz światu (o miejscach pamięci narodowej na Roztoczu) – 8 sierpnia 2008
Ks. Ignacy Skorupka. Bohaterski kapelan Bitwy Warszawskiej – 14 sierpnia

Nowy Rok to okazja do nowych planów i realizacji nowych projektów. Wielu z Państwa słyszało zapewne piosenkę w wykonaniu i autorstwa Jana Pietrzaka do muzyki Zbigniewa Raja „Jest takie miejsce, taki kraj”. Ci, którzy nie mieli takiej okazji, zapewne nie będą mieli problemu, aby odnaleźć ją na YouTube, albo na innym tego typu portalu. Poniżej zamieszczam słowa tej piosenki, które w pewien sposób są myślą przewodnią do tego, o czym chciałbym co pewien czas także pisać (opowiadać) na moim blogu w tym roku.

Jest takie miejsce u zbiegu dróg,

Gdzie się spotyka z zachodem wschód...

Nasz pępek świata,

Nasz biedny raj...

Jest takie miejsce,

Taki kraj.

Nad pastwiskami ciągnący dym,

Wierzby jak mary w welonach mgły,

Tu krzyż przydrożny,

Tam święty gaj...

Jest takie miejsce,

Taki kraj.

Kto tutaj zechce w rozpaczy tkwić,

Załamać ręce, płakać i pić,

Ten święte prawo

Ma, bez dwóch zdań...

Jest takie miejsce,

Taki kraj.

Nadziei uczą ci, co na stos

Umieli rzucić swój życia los,

Za ojców groby,

Za Trzeci Maj...

Jest takie miejsce,

Taki kraj.

Z pokoleń trudu, z ofiarnej krwi

Zwycięskiej chwały nadchodzą dni.

Dopomóż Boże

I wytrwać daj!

Tu nasze miejsce,

To nasz kraj!

Nie mi oceniać czy Polska jest najwspanialszym miejscem na świecie. Każdy gdzieś tam w głębi serca musi sobie na to pytanie odpowiedzieć. Ale warto pamiętać, że „jest takie miejsce u zbiegu dróg, gdzie się spotyka z zachodem wschód...” i zarówno Zachód jak i Wschód mógłby się od nas sporo nauczyć. Mamy tendencje do tego, że dajemy sobie wmawiać liczne kompleksy i wady, które niekoniecznie są naszymi. Polska to piękne miejsce i nawet jeśli nie zawsze wszystko nam się podoba, kogoś denerwuje Prezydent, a kogoś Premier to zawsze o tym pamiętajmy. Jest taki piękny i smutny wiersz „Klątwy” Cypriana Kamila Norwida:

Żaden król polski
nie stał na szafocie,
A więc nam Francuz
powie: buntowniki.
Żaden mnich polski
nie bluźnił wszech – cnocie,
Więc nam heretyk
powie: heretyki.
Żaden pług polski
cudzej nie pruł ziemi,
Więc poczytani
będziem jak złodzieje.
Żaden duch polski
nie zerwał z swojemi,
A więc nas uczyć będą
- czym są dzieje?
Ale czas idzie -
Szlachty – Chrystusowej,
Sumienia – głosu
i wiedzy – bezmownej;
Ale czas idzie
i prości się droga...
Strach tym - co dzisiaj
bać się uczą Boga

O naszych nieco skomplikowanych dziejach. Nieraz zapomnianych, albo przykrytych kurzem fragmentach naszej historii, o tym wreszcie, o czym pisał Jan Lechoń, że „nie ma dziejów piękniejszych niż Twoje. I większej chluby niźli być Polakiem” będzie ten cykl felietonów historycznych pod wspólnych tytułem „Jest takie miejsce…”. Zapraszam. Pierwszy, nieco może zaskakujący tekst już jutro…