giz 3miasto giz 3miasto
2355
BLOG

WOŚP gra na Titanicu

giz 3miasto giz 3miasto Polityka Obserwuj notkę 34

jak co roku, w niedzielę styczniową gra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Jest fajnie niemal świątecznie, bo i idea jest fajna - pomóc chorym i potrzebującym przecież trzeba, a służba zdrowia, wiadomo, ma problemy. I tak już od dobrych kilkunastu lat gra orkiestra.
Tymczasem czasy się zmieniają. W służbie zdrowia dokonuje się właśnie reforma przygotowana przez ministrę Kopacz. Reforma, której istotą jest komercjalizacja służby zdrowia, co podobno nie jest równoznaczne z prywatyzacją. Chyba wszyscy jeszcze pamiętamy ten spór semantyczny, który toczył się również w s24. I rację mieli ci, co się upierali, że nie jest to prywatyzacja, bo nie jest. Już bardziej pasuje określenie uwłaszczenie, czy mówiąc na skróty złodziejstwo albo wielki przekręt. Wielki skok na szpitalne nieruchomości wraz z wyposażeniem i personelem.  

Zawiązały się liczne spółki biznesowe z udziałem co bardziej obrotnych lekarzy z dojściami plus tzw. biznesmeni niekoniecznie z branży. Każda ze spółek wyrwała kawałek powierzchni szpitalnej, czasem całą klinikę, częściej jej piętro, albo chociaż pół piętra i się szykuje do działalności komercjalnej. Tylko aby działać komercjalne i jeszcze po europejsku niezbędna jest oczywiście modernizacja klinik, gabinetów itp. 
Na modernizację oczywiście potrzeba dużo, bardzo dużo pieniędzy, których oczywiście zawiązane spółki nie mają. Jakby nawet miały to nie dadzą, bo od czego są ministerstwo, NFZ, samorządy czy fundusze europejskie, więc spółki doją, również nasz nader skromny budżet, aby sobie kliniki i gabinety po europejsku wyrychtować. A jak już wyrychtują, to będą w nich prowadzić działalność komercjalną, to znaczy nadal NFZ będzie im płacił, przynajmniej częściowo, a resztę to już pacjenci z własnej kieszeni pokryją. Wszystko będzie dokładnie wyliczone, żadnych łapówek, pełna przejrzysta komercja - płacisz, to masz, a jak nie płacisz to .... to wtedy NFZ zapłaci. W końcu wszyscy przecież na ten NFZ łożymy, prawda?  

W ten sposób to się będzie kręcić i wszyscy w końcu będą szczęśliwi, nawet pacjenci. Do tego stopnia, że nie będą mogli się doczekać stycznia i kolejnych występów WOŚP, wrzucą 2 złote, albo i więcej, tak od serca - a niech tam, zapłacę po raz trzeci. Wszak na służbę zdrowia nie można żałować, bo przecież najważniejsze jest w życiu zdrowie. No i komercja. Komercja to zgoła samo zdrowie. 

Mam jednak pewne wątpliwości ... ale może nie w tym miejscu o nich będę pisał. Na koniec muszę Wam się przyznać, że przegapiłem WOŚP (sic!) i w ostatnią niedzielę wybrałem się nad staw, aby nakarmić zziębnięte i wygłodniałe łabędzie.

Rzucałem im kawałki chleba, dokładnie widziałem komu, a one również dokładnie widziały kto ten chleb im rzuca. Taka relacja między nami zaistniała, relacja bezpośrednia, ku obopólnej satysfakcji. Było naprawdę fajnie, chociaż nie grała nam żadna orkiestra.

dziękuję za uwagę



PS - podobno w stanie wojennym Tadeusz Różewicz, chodził na skwerek i karmił wrony. Tak słyszałem, ale nie wiem czy to prawda.
 

giz 3miasto
O mnie giz 3miasto

dostrzegam bzdury, bzdurki i bzdureczki ... zapraszam na: twitter.com/GregZabrisky

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (34)

Inne tematy w dziale Polityka