Od wieków krążą pogłoski o bezcennych żydowskich artefaktach i manuskryptach ukrytych w Archiwach Watykańskich. Czy Kościół katolicki otworzy swoje podwoje i zwróci to, co, jak twierdzą niektórzy, zostało zabrane? Nowy vlog rzuca światło na tę intrygującą kwestię.
„Pamięć jest skarbnicą i strażnikiem wszystkiego.”
Te słowa Cycerona nabierają szczególnego znaczenia, gdy przyglądamy się jednej z najbardziej intrygujących, a zarazem bolesnych kwestii, która od wieków wzbudza emocje w relacjach żydowsko-watykańskich: domniemanej obecności żydowskich artefaktów i dokumentów w Archiwach Watykańskich. Temat ten, choć często pomijany w głównym nurcie dyskusji, powraca niczym bumerang, podsycany nowymi głosami i perspektywami. Ostatnio, uwaga skupiła się na nim za sprawą intrygującego vloga „Tajemniczy Świat Żydów”, który, choć rozrywkowy w charakterze, porusza istotne pytania o historyczną sprawiedliwość i dostęp do dziedzictwa.
Od Menory po Talmud: Czy Watykan Odsłoni Tajemnice Żydowskich Skarbów?
Kanał „Tajemniczy Świat Żydów”, prowadzony przez „Żyda bez tytułów”, w swoim odcinku pt. „WYBRALIŚCIE PAPIEŻA? TERAZ ODDAJCIE CO NAM UKRADLIŚCIE - watykańskie archiwa szmuz vlog #20”, podnosi kwestię zawartości Archiwum Apostolskiego Watykanu. Prelegent podkreśla, że jego intencją nie jest analiza historyczna, lecz swobodna rozmowa („szmuz vlog”), mająca na celu przybliżenie judaizmu. Niemniej jednak, porusza on szereg kwestii, które od lat frapują zarówno historyków, jak i zwykłych ludzi.
Archiwa Watykańskie, niegdyś znane jako „Archivum Secretum Vaticanum” (co oznaczało „prywatne”, a nie „tajne”), obecnie noszą nazwę „Archivum Apostolicum Vaticanum”. Choć dostęp do nich jest ograniczony do wykwalifikowanych badaczy, nie są one całkowicie zamknięte. Wokół ich zawartości narosły liczne legendy, zwłaszcza te dotyczące żydowskich skarbów. Vloger wspomina o pogłoskach dotyczących złotej menory, stołu na chleby pokładne ze Świątyni Jerozolimskiej, „cic” (kapłańskiego nakrycia głowy), „parochetu” (zasłony świątynnej) oraz kamienia do mielenia kadzidła. Opowieści te, przekazywane z pokolenia na pokolenie, mówią o rabinach, którzy mieli widzieć te przedmioty wieki temu, a w nowszych czasach pojawiały się nawet szczegółowe opisy, np. dotyczące inskrypcji na „cic”.
Prelegent kanału „Tajemniczy Świat Żydów” nie ukrywa pewnych luk historycznych, takich jak dystans czasowy między zrabowaniem Świątyni przez Rzymian a powstaniem Archiwów Watykańskich, co mogłoby podważać część z tych roszczeń. Jednakże, zwraca uwagę na ugruntowaną tradycję wysyłania przez żydowskich przywódców listów do nowo wybranych papieży z prośbą o zwrot żydowskich artefaktów, które to prośby zawsze spotykały się z odmową.
Poza sferą legend, istnieją jednak bardziej konkretne podstawy, by przypuszczać, że w Archiwach Watykańskich znajdują się żydowskie materiały o nieocennej wartości historycznej i religijnej. Według „Żyda bez tytułów”, są to między innymi dokumenty związane z Holokaustem, ogromna kolekcja żydowskich monet z królestw Izraela, liczne manuskrypty talmudyczne, które Kościół nabywał w ramach prób cenzurowania i kontrolowania żydowskiej nauki, a także zaginione, ważne komentarze do Talmudu oraz teksty kabalistyczne skonfiskowane podczas hiszpańskiej inkwizycji. Co więcej, vloger wspomina o doniesieniach, jakoby niektórzy współcześni rabini mieli okazję widzieć w Archiwach Watykańskich po II Wojnie Światowej nawet niektóre zaginione księgi Rambama (Majmonidesa).
Wypowiedź prelegenta jest przesycona nadzieją na udostępnienie tych materiałów społeczności żydowskiej. Dementuje on jednocześnie pogłoski o obecności Arki Przymierza w Archiwach. Wspomina również o istnieniu w Watykanie pewnych elementów architektonicznych pochodzących z Drugiej Świątyni oraz listów pomiędzy papieżami a światowymi przywódcami, z których część pozostaje zapieczętowana dla publiczności.
Dyskusja wokół żydowskich skarbów w Watykanie to coś więcej niż tylko opowieść o legendach. To kwestia dziedzictwa, tożsamości i historycznej sprawiedliwości. Chociaż „szmuz vlog” może nie być źródłem akademickim, jego popularność świadczy o głębokim zainteresowaniu społecznym tą problematyką. Dla wielu, to nie tylko prośba o zwrot przedmiotów, ale także symboliczne uznanie przeszłości i budowanie mostów dla przyszłości. Transparentność i dostęp do archiwów mogą być kluczem do rozładowania napięć i otwarcia nowego rozdziału w dialogu międzywyznaniowym, opartego na wzajemnym szacunku i zrozumieniu. Odsłonięcie tych tajemnic mogłoby wzbogacić wiedzę o historii obu społeczności i stworzyć nowe perspektywy dla dalszej współpracy.
| #Watykan | #ArchiwaWatykańskie | #Żydzi | #dziedzictwożydowskie | #menora | #Talmud | #Holokaust | #historia | #religia | #Kościółkatolicki | #artefakty | #dialogmiędzywyznaniowy |
Oprac. redaktor Gniadek
[ Polecam się i proszę o wdzięczność wedle uznania na Suppi ]
Łączę lokalne zakorzenienie w Górowie Iławeckim (12 km na północ od Warmii) z uniwersalnym przesłaniem związanym z ikoniczną postacią Gandalfa, ma to podkreślać zarówno symboliczny jak etyczny charakter działalności. To forma budowania mojej tożsamości, która działa aktywnie na rzecz swojej małej ojczyzny, a jednocześnie aspiruję do roli moralnego świadka obserwowanej rzeczywistości...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości