cisza cisza
316
BLOG

Ekshumacje. Kapłan tubą PO, niestety…

cisza cisza Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 8


Znacie mnie już troszkę, nigdy nie szukam zła wśród osób konsekrowanych. Zastanawiałam się, czy pisać tę notkę, czy nie skrzywdzę człowieka…


Tym razem jednak jestem wkurzona…Był sobie kapłan polski, ks. Henryk Błaszczyk, znał się osobiście z minister zdrowia  Ewą Kopacz i razem byli w Moskwie. Ufała mu! Był przy każdej ofierze tragedii 10.04.2010, modlił się, pieczołowicie podchodził do zwłok aż do zamknięcia trumien…. tak opowiadał. To na nim również ciąży wina polegająca na tym, że jako kapłan zapewniał rodziny, że mogą być spokojne, że ekshumacje są fanaberią etc. był dla nich osobą wiarygodną w przeciwieństwie do kłamczuchy notorycznej Kopacz. Tu kończę te bajki, bo po pierwszych wątpliwościach co do sekcji, co do zamiany ciał, ksiądz się przyznał. To było około dwa lata po tragedii. W wywiadzie dla ND przeprosił rodziny.


Gdyby na tym sprawa zaangażowania kapłana w politykę PO się zakończyła, gdyby zniknął z mediów nie byłoby tej notki! Przeprosił, co prawda pod presją faktów, które przeczyły jego bajkom ale przeprosił, przyznał się do kłamstw. Parę lat od tej wpadki było o nim cicho. Jednak już tak nie jest. Ksiądz Henryk Błaszczyk we wywiadzie dla GW poucza rząd premier Szydło w sprawie przyjmowania emigrantów. Zarzuca brak solidarności z ludzmi etc. Tego mi było za wiele…. Zamiast milczeć wypowiada się ponownie, tym razem jako miłosierny obrońca emigrantów.  Czy znowu pod dyktando Kopacz?


2017 rok


Ks. Henryk Błaszczyk: Rząd straszy obcymi, zamiast pomagać. /…/ Rządzący krajem będą zmuszeni do pokazania swoich prawdziwych intencji – mówi ks. Henryk Błaszczyk, proboszcz parafii w Klebarku Wielkim, ksiądz rzymskokatolicki, rektor Kapelanatu Związku Polskich Kawalerów Maltańskich. /…/ Usta władz są pełne deklaracji, ale tak naprawdę rząd jest głęboko niesolidarny w stosunku do ludzi, którzy zostali dotknięci nieszczęściem wojny. Wielokrotnie płynęły apele do rządu w tej sprawie, jednakże rozbijały się o barierę lansowanego w mediach publicznych totalnego zagrożenia terroryzmem. Sprawa bezpieczeństwa jest bardzo ważna, ale trzeba też pamiętać, że jego istotnym elementem jest solidarność między ludźmi./…/ Nie mamy teraz partnera we władzach. Jest dużo pustosłowia, mniej efektywności.


http://wyborcza.pl/7,75398,21345022,ks-henryk-blaszczyk-rzad-straszy-obcymi-zamiast-pomagac.html


Przypomnę opowieści księdza już po powrocie z Moskwy.


2010 rok.


Byłem przy każdej trumnie – zapewnia.


Ksiądz Henryk Błaszczyk, duszpasterz służb ratownictwa medycznego, towarzyszący w Moskwie bliskim ofiar katastrofy pod Smoleńskiem, o tym, jak przebiegała identyfikacja ciał i o dzisiejszych wątpliwościach rodzin zmarłych.


Pojechałem na osobistą prośbę minister Ewy Kopacz, która tuż po katastrofie smoleńskiej kompletowała ekipę patologów sądowych, lekarzy, ratowników medycznych, psychologów, ludzi znających się na logistyce tego typu operacji, którzy mogli ją wesprzeć w tych pierwszych, najtrudniejszych dniach.


Wbrew temu jednak, co się mówi, dużo ciał było zespolonych, chociaż oczywiście bardzo poranionych. To nie była destrukcja zupełna. Te, które były rozczłonkowane, w każdej części objęte były badaniem DNA, nie było ciała, które nie zostałoby potwierdzone badaniem DNA.


Nie mam najmniejszych wątpliwości. Dokonano ogromnego wysiłku dla zachowania najbardziej uczciwej metody identyfikacji ciał


Ksiądz był przy zamykaniu trumien w Moskwie? Przy każdej.


Każde ciało było owijane w jedwabny całun do wysokości trzech czwartych ciała, a następnie otulane całunem, który był wewnątrz trumny, co tworzyło taki kokon. do trumny wkładałem różańce oraz pamiątki, jeżeli rodziny sobie tego życzyły. Były to listy, w tym od dzieci, obrączki ślubne, zdjęcia, pamiątki rodzinne. Wkładałem je między całun a ciało, aby były blisko zmarłego.


http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1510386,2,wywiad-ksiadz-mowi-o-identyfikacji-ofiar-katastrofy-smolenskiej.read


2012 rok – po przesłuchaniach.


Natomiast starałem się być przy każdej trumnie przed jej zamknięciem z modlitwą pierwszej stacji z rytuału pogrzebu chrześcijańskiego, tzn. w momencie złożenia ciała, które już znajdowało się w foliowym worku” – wyjaśnia./…/


Każde ciało zostało też sfotografowane przez fotografa, który był Polakiem i – o ile pamiętam – był funkcjonariuszem polskiej policji państwowej” – mówi.


Kapłan wyznaje także, że rodziny ofiar przeprosił za dwie rzeczy. „Za stwierdzenie wypowiedziane ponad półtora roku temu, że ekshumacja (totalna) jest szaleństwem. W tym okresie docierały do nas pierwsze informacje o nieścisłościach w dokumentacji medycznej opisującej wyniki przeprowadzonych sekcji zwłok ofiar katastrofy. To zawarte w tych dokumentach nieścisłości – niekiedy tak daleko posunięte, że budziły naturalne oburzenie bliskich – wykształciły wolę poszukiwania prawdy. W kilku przypadkach jedyną, choć najdramatyczniejszą dla rodzin zmarłych drogą do niej była ekshumacja ciał. Ta pewność co do tożsamości zmarłego jest wartością tak wysoką, że wartość spokoju należnego zmarłym musiała ustąpić miejsca należnej wszystkim, a zwłaszcza bliskim, prawdzie. Przeprosiłem także za fakt, iż przez nieścisłość mojej wypowiedzi co do obecności przy trumnach zmarłych bliscy oraz słuchacze mogli nabrać słusznego przekonania, że wydaję świadectwo pewności o tożsamości zmarłych złożonych do trumny. Od samego początku wyrażałem przekonanie, że bliscy pochowali tych, których kochają


Ks. Błaszczyk konstatuje, że wywiad w „ND” jest jego ostatnią wypowiedzią na temat katastrofy smoleńskiej.


Za ND: http://www.fronda.pl/a/spowiedz-ksiedza-ktory-byl-w-moskwie-10042010,24039.html


Nie wiem, co może łączyć kapłana KK z doktryną partii PO, z GW? Chyba nie umiłowanie prawdy? Co nim powoduje, że nadal mimo publicznego sprzeniewierzenia się przykazaniu „nie mów fałszywego świadectwa”, co spowodowało poważne skutki, brnie nadal w popieranie tych samych ludzi, o których wie, że kłamią 24h?


O tempora….


 


Link: http://naszsalon24.org/2017/05/29/ekshumacje-kaplan-tuba-niestety/


cisza
O mnie cisza

staram się ... ministat liczniki.org

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka