Polacy dają sobie pluć w twarz. Smutne. A dziś Onet.pl publikuje, że zagrożone są w Polsce swobody obywatelskie (zrzut ekranu). Od Polski lepiej wypadają Niemcy - oaza muzułmańskiej wolności w Europie, gdzie za ich krytykę idzie się do więzienia. CAŁY TEN JAD JEST PRZEZ TO, ŻE POLSKI RZĄD NIE DAJE ZARABIAĆ NIEMIECKIM MEDIOM NA NIEPOTRZEBNYCH REKLAMACH SPÓŁEK SKARBU PAŃSTWA. Stąd również atak na Morawieckiego.
Przeczytane w Internecie:
-casium:
cyt. "Ambasador Mosbacher dobrze reprezentuje rząd Stanów Zjednoczonych w Polsce".
Czy na pewno ? Czy prywatny interes jej kolegi Dawida Zaslava, właściciela TVN, ma jakieś strategiczne znaczenie dla USA? Dlaczego Prezydent Trump może jechać po CNN, wyrzucać dziennikarzy z konferencji prasowych, itp. a polscy politycy nie mogą krytykować amerykańskiej stacji w swoim kraju ?
Pozdrawiam".
- Wieszcząc po prawicy:
Kaczyński faktyczną władzę w PiS-ie stracił już dawno. Na tą chwilę jest kimś w rodzaju honorowego prezesa, nie mającego absolutnie żadnego wpływu na newralgiczne decyzje, które są podejmowane. Tam już dawno karty rozdaje ktoś inny, a cała reszta to tylko stwarzanie pozorów, że ma wpływ na cokolwiek. Może jedynie pogrozić paluszkiem posłance Siarkowskiej i na tym jego autentyczna władza się kończy. Tak to wygląda.
- Do Rzeczy:
PiS Anna Maria Siarkowska. – Pragnę zwrócić uwagę wysokiej izby, że wycofywanie się ze słusznych reform w obszarze wymiaru sprawiedliwości, pod naciskiem instytucji unijnych wykorzystanych do walki politycznej, wyznacza granice naszej suwerenności w bardzo nieciekawym miejscu – oświadczyła z sejmowej mównicy Siarkowska. Kiedy schodziła z mównicy, patrzył na nią prezes Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński pogroził jej palcem.
- Jestem jakim jestem:
Proszę zobaczyć ile osób przyjechało bronić Witolda Gadowskiego, a ile Kaczyńskiego.
Bo Gadowski mówi jak jest i nie kłamie. A Kaczyński za rozwałkę rządu, za zgodę na weta Dudy, za politykę cofania się i nadstawiania drugiego policzka, za brak ukarania winnych i za ponowne poparcie Dudy na prezydenta, oraz ciche przyjmowanie imigrantów. Traci poparcie nawet w śród twardego elektoratu.
Nie to obiecywali przed wyborami, a po wyborach olali wyborców. I PiS zaczyna się staczać.
- norwid:
Droga pani Małgorzato. Napisała pani:
"Tak się właśnie mści wasze spolegliwe lizanie się nibypolski rządzie wrednym żydo-amerykanom, którzy nie dość że ich przodkowie finansowali wrednego żyda austriackiego - hitlera i finansowali II wojnę i zbrodnie na wielu narodach, w tym polskim, ale także żydowskim, to teraz kłamliwie usiłują swoje brudne sumienia oczyścić, a kieszenie napełnić naszym kosztem!".
Proszę się zastanowić czy żydzo-amerykanie naprawdę potrzebują napełnić kieszenie kosztem Narodu Polskiego? Tak się składa że na wojnę w Iraku wydali ponad 3000 miliardów dolarów (3 tryliony) i przy tej kwocie polskie ewentualne 300 miliardów to jakiś ponury żart. Jeśli podczas kryzysu 2008r. w ciągu pół godziny 20 członków FEDu (z czego większość to żydoemerykanie) zdecydowało o dodruku ponad 1 tryliona dolarów to na cholerę tym żydoamerykanom nędzne polskie 300 miliardów? Przecież oni mogą sobie dodrukować dowolną niemalże kwotę za którą zapłaci cała ludzkość z Niemcami, Chińczykami i Rosjanami włącznie. Żydoamerykanom wcale nie chodzi o napychanie kieszeni polskim kosztem, im chodzi tylko i wyłącznie o wymazanie pamięci historycznej jaka zachowała się w Narodzie Polskim. Tyle i aż tyle. Ta pamięć niszczy ich reputację i podburza narody świata przeciw dzieciom wielkiego zwodziciela.
Jestem przekonany że właśnie takie napastliwe komentarze przeciw żydom jaki pani napisała są potrzebne jako uzasadnienie do wyegzekwowania ustawy 447. Nienawiścią karmi się strach.
