GPS GPS
349
BLOG

Obywatelskie nieposłuszeństwo

GPS GPS Polityka Obserwuj notkę 8
Ja popieram wszelkie akcje obywatelskiego nieposłuszeństwa w Polsce, bo u nas jest złe prawo – nie tylko zła jest ustawa lustracyjna, ale jest jeszcze tysiące innych złych praw, które nie są przestrzegane i są małe sankcje za łamanie takiego prawa. Dam kilka drobnych przykładów – tak samo drobnych jak problem lustracji dziennikarzy:
- Obowiązek zameldowania. Ten przepis jest nagminnie nie przestrzegany. Ale nikt za to nie ściga. Ale jak tylko władza zauważy kogoś bez zameldowania to macha palcem i mówi: "oj nieładnie, proszę się zameldować" - i nic więcej, żadnych sankcji. Nawet doszło do takiej paranoi, ze Trybunał Konstytucyjny przyznał prawo wydania świadectw udziałowych nie zameldowanym, mimo, że nie będąc zameldowanymi popełniają wykroczenie.
- Obowiązek szkolny. Coraz więcej mamy przypadków gdy rodzice odmawiają posłania dziecka do szkoły i sami go uczą. Mimo, że są przykładnymi rodzicami, sąd pozbawia ich praw rodzicielskich a dzieci odsyła do domu dziecka. Ale żaden policjant, komornik czy jakikolwiek urzędnik państwa nie ma sumienia, aby zabrać dzieci i dlatego mimo wyroku dzieci uczą się w domu.
- Znaki ograniczające prędkość. Ponieważ w Polsce znaki ustawiane są często w bezsensownych miejscach, to nie zwraca się na nie uwagi. Większość kierowców kieruje się tylko warunkami na drodze, własną oceną zagrożenia, czy obecnością policji. Nawet sami policjanci jak jadą prywatnie to nagminnie łamią ograniczenia prędkości. To powoduje ogólny brak poszanowania dla przepisów ruchu drogowego, a to powoduje większą ilość wypadków.
- Abonament na telewizor. Każdy posiadacz telewizora musi płacić abonament niezależnie czy ogląda, czy nie, telewizje publiczną. Ale nikt tego nie sprawdza i praktycznie nie trzeba tego płacić. Dochodzi to takich paranoi, że telewizja zwiększa ilość płacących poprzez organizowanie konkursów dla płatników abonamentu.
- Ordynacja wyborcza. Z jednej strony mamy konstytucyjną (a nawet jeszcze wyższą - prawa człowieka) zasadę równości wszystkich obywateli wobec prawa, a z drugiej strony mniejszości narodowe są preferowane w ordynacji wyborczej. Wystarczy założyć partie Eskimosów, aby nie musieć przekraczać 5% progu.
- Cumowanie na wyspach na Mazurach jest zabronione. Ale nikt tego oczywiście nie przestrzega i wyspy na Mazurach są najbardziej zaśmiecone i zasrane. Ale ciekawa jest definicja cumowania: jacht musi być na stałe przywiązany liną do brzegu. Dlatego jak policja (bardzo rzadko) robi naloty na cumujących na wyspach, to mandaty płaca tylko ci, którzy mają łodzie przywiązane do drzew, a ci którzy rzucili kotwice tuż przy brzegu nie muszą płacić (a ściecili wszyscy tak samo).
W każdej z tych spraw, i w tysiącach innych, można by przeprowadzić akcję obywatelskiego nieposłuszeństwa, by zmienić złe prawo. Ale widać ludzie w Polsce przyzwyczaili się do nagminnego łamania prawa i im to nie przeszkadza, że robią to codziennie. Ale dziennikarze to elita i im zaczęło to przeszkadzać, więc się teraz zbierają do akcji przeciwko lustracji.
Mam pomysł na tą akcję, by była wiarygodna i wytrąciła wszystkie argumenty krytykom. Dziennikarze wspierający akcję powinni ogłosić następujące oświadczenie w mediach, w których pracują:
"Oświadczam, że nigdy nie byłem/łam współpracownikiem/czką służb specjalnych PRL-u, na nikogo nie donosiłem/łam tym służbom oraz nic im nie podpisałem/łam (albo wariantowo wyjaśnienie co się doniosło i co się podpisało) - daję na to słowo honoru, tu, na łamach mojej gazety/radia/telewizji itd..., którą wszystkim serdecznie polecam, ale odmawiam podpisania oświadczenia lustracyjnego, do której to czynności, moim zdaniem niesłusznie, zmusza mnie moje państwo".
Czyż to nie byłaby wielokroć bardziej skuteczna akcja przeciw nowemu prawu, niż to, na co się zanosi? Ciekawe czy na podobny pomysł wpadną w "Gazecie Wyborczej". Może nie wpadną, ale może ktoś im by doniósł to co napisałem? – nie roszczę sobie żadnych praw autorskich za pomysł.
 
Grzegorz GPS Świderski
 

Trikke Skki <- poprzednia notka
następna notka -> Oświadczenie lustracyjne

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka