GPS GPS
3196
BLOG

Totalna inwigilacja PiS-u!

GPS GPS Polityka Obserwuj notkę 31
Ryszard Pertu grzmi, że PiS dąży do totalnej inwigilacji Internetu. Tak się wypowiedział o zmianach w ustawie o policji i służbach specjalnych: „PiS będzie mógł zebrać 38 mln haków na każdego z nas”.
Tymczasem Jacek Sierpiński, papież polskiego libertarianizmu, tak to komentuje:
Dla wszystkich użytkowników Internetu narzekających, że nowelizacja ustawy o policji i innych służbach przygotowana przez posłów PiS pozwoli tym służbom inwigilować ich poprzez pozyskiwanie "danych internetowych" od przedsiębiorców świadczących usługi drogą elektroniczną mam przykrą wiadomość: te służby już od dawna mogą was w ten sposób inwigilować na podstawie art. 18 ust. 6 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Proponuję zapoznać się choćby z raportem Fundacji Panoptykon z 2013: Dostęp państwa do danych użytkowników usług internetowych - siedem problemów i kilka hipotez. Nowelizacja praktycznie nic w tym zakresie nie zmienia - i o to możemy mieć pretensje do posłów PiS, a za stan obecny "podziękujmy" posłom SLD, PO, PiS, Samoobrony, PSL, UP, SKL, PLD i niezależnym głosującym za przyjęciem ww. ustawy 18 lipca 2002 r.: Głosowanie nad przyjęciem w całości projektu ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną"
Jednym słowem PO i PiS są siebie warci, dążą do tego samego, robią to samo. Różnica jest tylko taka, że PO robiła to cichcem, a to, co robi PiS jest nagłaśniane i piętnowane. Większość dziennikarzy głównego nurtu sprzyja PO, więc ich machloje, machinacje, ograniczania wolności, afery i lawiranctwo ukrywali. PiS będzie robić oczywiście to samo, ale ci sami dziennikarze będą to piętnować, nagłaśniać, potępiać. No to teraz jest lepiej. Do czasu, aż dziennikarze PO-wscy zostaną zastąpieni PiS-owskimi - wtedy wrócimy dokładnie do tego samego co mieliśmy za rządów PO.
A ja chciałbym do tej totalnej inwigilacji dodać taki komentarz: moim zdaniem istota problemu nie tkwi w tym, że służby mogą nas inwigilować, ale w tym, że my nie możemy inwigilować służb!
Wszelkie zakazy inwigilacji prowadzą do tego, że w istocie inwigilować jest łatwiej. Prosty przykład: każdy w komórce ma urządzenie do robienia zdjęć, nagrywania dźwięku, ustalania pozycji geograficznej - dzięki temu sami możemy łatwo inwigilować innych, ale też sami jesteśmy łatwo inwigilowani. Ale nie mamy w telefonach żadnych zagłuszaczy - obrazu, dźwięku czy pozycji. Gdyby inwigilacja była legalna, to komórki miałby przede wszystkim zagłuszacze i ściemniacze - a zatem inwigilować byłoby trudniej.
Tu więcej o tym kiedyś napisałem: Tajne służby w akapie
Grzegorz GPS Świderski

Patriotyzm to kumoterstwo <- poprzednia notka
następna notka -> Konkurencja polityczna a banan

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka