grab jeden grab jeden
934
BLOG

Ksiądz opublikował listę wpłat z kolędy, z nazwiskami i adresami

grab jeden grab jeden Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 20

 W tygodniku parafialnym w Osieku proboszcz opublikował listę osób, które przyjęły kolędę, wraz z kwotami, jakie wręczyły księdzu w kopercie. Tygodnik rozszedł się błyskawicznie. Część mieszkańców się oburzyła, a gdy sprawę nagłośnił TVN24 proboszczem zajął się Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.

 
Obok nazwisk na liście podane są adresy zamieszkania. Obok rubryki "ofiara kolędowa" jest jeszcze "wpłata na konto". Parafianie byli hojni. Podczas kolędy wpłacali po 20, 50, ale i po 400 zł. W rubryce "wpłata na konto" są też wyższe sumy - nawet do 1000 zł. Razem ksiądz zebrał 131 tys. zł, a kolędę przyjęły 454 rodziny.

Z materiału TVN24 wynika, że niektórzy parafianie byli oburzeni publikacją. Inni z ciekawością dowiadywali się, ile dali sąsiedzi. Niezadowoleni twierdzą, że podczas kolędy ksiądz nie pytał, czy może zamieścić nazwiska i informacje na temat datków w gazecie parafialnej. Byli też tacy, którzy narzekali na pazerność proboszcza: - Ksiądz powiedział, że każda rodzina ma wpłacić po 600 zł na remont dzwonów. Ludzie biorą to na poważnie i ciułają każdy grosz, żeby dać księdzu, bo inaczej nas nie pochowa - powiedziała w rozmowie z TVN24 jedna z mieszkanek z Osieka.

Ks. Zdzisław Ossowski, proboszcz parafii w Osieku, jest zdziwiony pretensjami parafian: - Chodziło o pełną przejrzystość finansów parafii, nie mam nic do ukrycia i chciałem to pokazać - tłumaczył proboszcz. - Przed świętami informowałem, podczas ogłoszeń parafialnych, że taka lista zostanie sporządzona i każdy, kto nie chciał się na niej znaleźć mógł zastrzec swoje nazwisko. I tak zrobiło ponad 30 rodzin. Zdaniem proboszcza, publikacja listy była dobrym pomysłem. - Nie ma innej możliwości rozliczania się względem finansów, które w tym Kościele funkcjonują, czy na który parafianie się składają, bez wyjaśnienia, kto ile dał na Kościół - mówił proboszcz w rozmowie z TVN24.

Pieniądze z kolędy są w Osieku przeznaczane na potrzeby kościoła parafialnego. W tym roku pieniądze pójdą na zakup dzwonów, których kościół nie ma. Duchowny twierdzi, że każdy mógł dać tyle pieniędzy, ile chciał i mógł. Chwali też parafian za hojność.
 
 
--------------------------------------------
za gazeta.pl
 
grab jeden
O mnie grab jeden

proszę pisać mi na ty jako i ja piszę, w końcu to internet a nie salon :)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo