Przecież żadnych dróg nie zbudowano. Ujęcia ze spotkań z mieszkańcami na zrewitalizowanych rynkach, ogólnie prawie zawsze w tle ładny bądź ładniejący kraj. Ale zaraz, przecież Polska w ruinie.
To może przy okazji obrazków z waszej własnej kampanii wyborczej, opowiedzcie PiSowcy, co się zmieniło po 89. Wiecej niż za PRL? Jak myslicie? Więcej się zmieniło czy mniej?
Ruina czy ciągła budowa, sieć bezkolizyjnych dróg czy polne piaszczyste trakty?
Kononowicz czy Bob Budowniczy?
proszę pisać mi na ty jako i ja piszę, w końcu to internet a nie salon :)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo