Cicha woda lat minionych...

Lata mijają, ale piosenki pozostają w pamięci. Czasem je odkurzamy a dzięki You tube możemy wręcz wrócić w tamte czasy. Jednym z moich ulubionyh wykonawców był Zbigniew Kurtycz, któy wraz z Barbarą Dunin koncertował, gdy byłem dzieckiem. Małżeństwo to wędwało po Polsce od szkoły do szkoły i prezentowali nam - uczniom starszych i młodszych klas, swój repertuar wprowadzajac jednocześnie w arkana muzyki estradowej.

Był to dobry pomysł, bo juz jako dzieci, mogliśmy na żywo spotkać popularnych piosenkarzy. Doda że wtedy telewizja dopiero stawała się obiektem pożądania. Więc kontakt bezpośredni z aktorami czy piosenkarzami był bardzo ważny.

Zapraszam do przejrzenia wybranych nagrań z przełomu lat 50 i 60. XX w. - bo takie właśnie nagrania starałem się wybrać. Jest to pewnego rodzaju nawiązanie do ostatniej edycji festiwalu w Opolu i koncertu przypominającego szlagiery "Starszych Panów"...

Myślę, że te propozycje przypadną do gustu tym, któzy jeszcze ich nie poznali i będą miłe dla ucha tych, któzy jeszcze je pamiętają....