Moi kontrkandydaci zarzucają mi, że przez ostatnie cztery lata sprawowania funkcji prezydent Warszawy nie uporałam się z największym problemem stolicy, a mianowicie korkami. Zarzut ten jest nie słuszny, jeżeli spojrzy się na ilość podjętych przeze mnie w tym czasie działań.
Stawiam na komunikację
Rozpoczynając urzędowanie postawiłam na komunikację i rozwój transportu publicznego w stolicy. W latach 2010-2014 planuję nadal wymieniać tabor komunikacji miejskiej. Priorytetem jest zakup kolejnych niskopodłogowych autobusów i tramwajów.
Komunikacja
|
2006-2010 |
2010-2014 |
Autobusy |
Zakup 700 nowych, niskopodłogowych, zamówienie 112, przygotowania do zakupu 168 autobusów.Zakup 700 nowych, niskopodłogowych, zamówienie 112, przygotowania do zakupu 168 autobusów. |
Wszystkie autobusy niskopodłogowe do 2017 roku. |
Tramwaj |
Zakup 20 nowych tramwajów i oczekiwanie 170 zamówionych. |
Nowa linia tramwajowa na Tarchomin. |
Szybka Kolej Miejska |
Zakup 4 nowych składów SKM i zamówienie 13 nowych składów; uruchomienie nowych linii do Otwocka i Legionowa. |
Nowa linii kursująca ze Śródmieścia na lotnisko Fryderyka Chopina. |
Metro |
Zakończenie budowy I linii metra, 68 nowych wagonów metra i 210 zamówionych. |
Zakończenie budowy II linii metra. |
Komunikacja miejska – propozycją dla kierowców
Pan Czesław Bielecki twierdzi z pełnym przekonaniem:„Stoi za mną partia - partia wściekłych kierowców (...)”. Moim celem jest zachęcenie kierowców do zmiany środka transportu z własnego samochodu na autobus, tramwaj, kolej lub metro. W ten sposób chcę umożliwić szybsze i łatwiejsze przemieszczanie się po stolicy. Pragnę w odpowiedzi na stwierdzenia mojego konkurenta oznajmić, że w ciągu czterech lat swojej prezydentury wybudowałam 7 nowych parkingów Park & Ride, gdzie znajduje się 2500 miejsc parkingowych. Są to konkretne działania wychodzące naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców Warszawy.
Pan Wojciech Olejniczak natomiast stwierdził w jednym z wywiadów:„Nie rozwiąże się problemu parkowania samochodów w centrum poprzez ciągłe zakazy. Trzeba organizować nowe parkingi, nowe inwestycje i wtedy będzie taniej. Takie rozwiązania są praktykowane w Paryżu i w Brukseli i sprawdzają się (...)". Mój rywal zapomina jednak wspomnieć, że podjęłam działania na rzecz budowy parkingów w mieście. W centrum powstawać będą one w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, gdyż środki miejskie wolę przeznaczać na parkingi „Parkuj i Jedź”, które okazały się strzałem w dziesiątkę. Korzysta nich wielu warszawiaków, a świadczy o tym ich zapełnienie nie tylko w czasie tygodnia, ale także w weekendy. Planuję w latach 2010-2014 zbudować kolejne cztery parkingi P&R na obrzeżach miasta. Widzę, że pomysł podchwyciły podwarszawskie gminy, które w porozumieniu z Kolejami Mazowieckimi otwierają podobne obiekty na swoim terenie. Ciekawe, że sukces tej inicjatywy w Warszawie naśladują również władze Radomia, którego raczej nie można zaliczyć do miejscowości podwarszawskich.
Jak się dostać z Mokotowa na Białołękę?
Ze strony jednego z internautów pana Andrzeja Budzyka padło pytanie dotyczące lepszego skomunikowania dzielnic prawobrzeżnej Warszawy, z tymi leżącymi na jej lewym brzegu. Odpowiadam, że zaplanowany przeze mnie program rozwoju drogownictwa i transportu publicznego na lata 2011-14 zakłada realizację ponad 70 inwestycji o wartości ok. 6 mld zł. Do tego muszę jeszcze wspomnieć, że spółki komunikacyjne nadzorowane przez prezydent m. st. Warszawy zainwestują co najmniej kolejne 3 mld złotych w poprawę jakości dróg i budowę nowych. Dlatego pomiędzy Mokotowem a Białołęką czas przejazdu będzie krótszy, dzięki zakończeniu takich inwestycji jak budowa Mostu Północnego, remont Trasy Toruńskiej, czy ulicy Modlińskiej, budowa łącznika w okolicach lotniska przez GDDKiA, remont Fieldorfa - do planowanej Trasy Tysiąclecia. Ważnym elementem jest tutaj chociażby otwarty nie tak dawno węzeł Marsa. Jeżeli chodzi o pokonanie trasy z Mokotowa na Białołękę proponuję podróż np. autobusem linii 503. Jest to 19 kilometrów, które autobus pokonuje w czasie około 35 minut.