Grudeq Grudeq
57
BLOG

Fakty czy Mity?

Grudeq Grudeq Polityka Obserwuj notkę 3

 

Przed dzisiejszą komisją śledczą zastanawiałem się czy może Chlebowski zastosuje manewr Lwa Rywina. Wygłosi krótkie oświadczenie i odmówi odpowiedzi na jakiekolwiek pytania. Tak aby nie pogrążać się publicznie, aby nie musieć zmierzyć się równocześnie z kamerą i ze zdradzającym wszystko językiem ciała. Potem niech wszystko utknie w prokuraturze, w sądach, a na końcu niech się zjawi jakiś niski wyrok skazujący, i to w zawieszeniu. Jednak Chlebowski jest znacznie głupszy niż Rywin. Rywin doskonale wiedział, że jest umoczony i jakkolwiek zacznie zeznawać przed komisją, palnie jakieś słówko, to zostanie to natychmiast podjęte przez Rokitę albo Ziobra, i nie mógł liczyć na zaprzyjaźnionego przewodniczącego komisji, swojego byłego podopiecznego w ramach szefowania klubem PO. Chlebowski jest najprostszym samorządowcem, żyjącym według zasady niegdyś sformułowanej w „Młodych Wilkach” – jeśli złapią twoją rękę na kradzieży, to mów że to nie twoja ręka. I póki co, ta taktyka na nieszczęście Rzeczpospolitej przynosi panu Chlebowskiemu sukces.
 
Apropos skojarzeń filmowych. Gdy patrzyłem na podkrążone i przyciemnione oczy posła Urbaniaka to jak nic widziałem oczy szeregowca Pyle z Full Metal Jacket.
 
O! Pewnie właśnie nasz Chlebowski był teraz na takim obozie jak ten u sierżanta Hartmana. Tam idealnie przygotowano go do starcia. Na początku było źle. Bardzo źle. Trochę się Chlebowski wygadał i palnął o aferze Czorsztyńskiej. Drzewiecki ukrył się w Stanach Zjednoczonych, a po cassusie z Mazurem, można być pewnym, że jeśli się amerykanom sprzeda jakieś informacja, to oni w zamian mogą nie przeprowadzić ekstradycji. Mirek jako minister pewnie takie informacje miał, a on samorządowiec, co sprzeda amerykanom? Plan zagospodarowania miejscowego gminy Żarów, pow. Świdnicki, woj. Dolnośląskie? Jeszcze o swojej niewinności zaświadczył Sobiesiak, również zwiewając zagranicę. Kolejny przyjaciel Jan Kosek uciekł w ciężką chorobę… Zbyszek został sam. Ale koledzy pomni o tym, że przewodniczący ich klubu wie o wszystkich Czorsztynach, stoczniach, ichnich cmentarzach, kolejnych Misiakach… nie opuścili Zbyszka.
 
Trafił więc nasz Poseł na obóz. Zasadniczo zrobić z Chlebowskiego zawodowego kłamcę nie było trudno. Doprowadził do katastrofy budżetowej gminę Żarów, tak, że praktycznie nie istnieje ona w mediach i nawet redaktor Sianecki ze swoimi pogodnie morderczymi felietonkami tam nie trafił, a mimo to był i jest Zbyszek uznawany za najlepszego Samorządowca. Doświadczenie w kłamaniu nabywał też co tydzień na kawie u Rymanowskiego albo red. Olejnik. Tak więc jeden z warunków operacji „Zbyszek Chlebowski – kłamca profesjonalny” był już spełniony.
 
Warunek drugi ogłupienie odbiorcy spełniony również. Skoro większość Polaków uważa, że w latach 2005-2007 był w Polsce faszyzm, że mężem stanu jest pijany Kwaśniewski a pijakiem jest niespecjalnie elokwentny Pan Prezydenta Kaczyński, że ojciec Rydzyk to hochsztapler, a Jurek Owsiak to złoto nam najdroższe. Polacy przestali rozróżniać dobro od zła. To tylko podbudowywało trenerów Chlebowskiego. Musiało się udać. Skoro z Donalda Tuska uczyniono wzór przywództwa, to ze Zbyszka też się da. Zabrakło w pewnym momencie czasu na przygotowanie? Żaden problem, przesłuchanie będzie nie na pierwszym terminie, ale gdzieś tam daleko. Tylko musisz Zbyszku jeszcze więcej kłamać! Musisz kłamać o wszystkim! Na wszystkim! We wszystkim. Zbyszek trenował… Za bardzo boisz się dociekliwości Wassermana i Kempy, okej to wyrzucimy ich z komisji. Dla nas nie ma rzeczy niemożliwych. Rozwaliliśmy Polskie stocznie, które kiedyś walczyły o to aby była w Polsce wolność słowa… to my Cię Zbyszku nie przygotujemy??
 
Zbyszek z każdym dniem był coraz spokojniejszy. Na Boże Narodzenie dostał informację od Sobiesiaka, że wraca. Nie boi się Prokuratury, więc niech jego kolega z Marcinowic nie pęka. Popatrzył Zbyszek na przesłuchanie Wassermana i Kempy, zobaczył swojego kolegę Urbaniaka. Taki poseł idiota – logik z Ostrowa. Na pewno nigdy w nic nie umoczony bo za głupi, ale… powiedział Co się nie uda? Uda się, uda.. I jak widział Chlebowski metodę przesłuchań przez byłego Prezesa NIK (co za upadek tej instancji!!!!) to uwierzył, że się uda.
 
21 stycznia 2010 roku. Wszystko musi się udać. Swobodna wypowiedź. Jak swobodna wypowiedź to swobodna, tak więc zacznę od czegoś, czego nikt jeszcze przede mną nie robił. Opowiem swój życiorys. Ach gdyby Rywin na to wpadł, a życiorys też przecież miał długi i ciekawy, mógł opowiedzieć swoją młodość na radzickiej Białorusi, to pewnie nadal kręciłby swoje filmy, ale ludzi inteligentnych gub często rutyna. Człowiek głupi nie boi się niczego. Nawet własnej głupoty. Po życiorysie, nadszedł czas o opowieściach o walce za zwykłych Polaków, emigrantów, dzieci, młodzież, no i o pana Sobiesiaka i Koska, tak w wymiarze indywidualnym. No przecież nie da się walczyć o każdego, a taki pan Kosek to wybitny, wybitny fachowiec, pracownik Uniwersytetu Jagiellońskiego.. choć podupadł na zdrowiu. Swobodna wypowiedź trwa dalej. Otóż pan Poseł doskonale orientuje się jak wyglądał proces legislacyjny za rządów PiS (ciekawe, skąd on to wiedział).. a wszak głównym oskarżonym w aferze hazardowej jest PiS. Kaczyński i Gosiewski.
 
Szkoda, że nikt nie sprecyzował pojęcia swobodna wypowiedź, bo czy w swobodnej wypowiedzi można mówić o sprawach duchowych, wakacjach, pięknie krajobrazu Zieleńca. To passus wzorowany na innym przedstawicielu Platformy Obywatelskiej, która jak się broniła to nie mówiła o prywatyzowanych szpitalach, ale o miłości, o uwiedzeniu. Rzecz idealna dla wychowanego na operach mydlanych wyborcy PO. I jak tak Zbyszek mówił to się powoli napędzał, zwłaszcza, jak powoli na twarzy posłanki Kempy pojawiała się bezsilność. Pani Poseł miała taki bezsilny uśmiech, kiedy oto Chlebowski mówił, że się starał ratować budżet, że działał na rzecz państwa etc.. uśmiech bezsilny, bo Chlebowski również dobrze mógłby powiedzieć w swojej swobodnej wypowiedzi, że to on obalił komunę, przynajmniej na Dolnym Śląsku, albo że we wszystkim kierował się myślami Jana Pawła II i zostałoby to uznane przez przewodniczącego Sekułę za fakt. Opowiedział Chlebowski o swojej wierze w Polski wymiar sprawiedliwości, i w to że oczyści jego, jego kolegów Sobiesiaka i Koska, i sprawę szybko wyjaśni. Przed chwilą widziałem jak wymiar sprawiedliwości działał w sprawie Krzysztofa Olewnika. Faktycznie ma rację pan Zbyszek. Popatrzył jeszcze Chlebowski w swojej wypowiedzi na twarze Neumanna i Urbaniaka. Przebiegło między stołem prezydialnym a stołem przesłuchiwanego spojrzenie, jakie znamy ze stolików karcianych, a jakie jest wymienione miedzy grającymi znaczonymi kartami. Bomba! Do ataku! Za Platformę! No i za własną dupę i wyjazdy na korcik tenisowy.
 
Taktyka PO jest rewelacyjnie prosta. Na początku posłowie PO zadają wszystkie pytanie, jakie przy przesłuchaniu Chlebowskiego były oczywiste: co oznacza załatwiłem Rysiu na 90%, dlaczego Cmentarz w Marcinowicach i umawianie się przez jakiś innych znajomych.. I potem gdy o to samo pytali posłowie PIS, to przewodniczący, chemik Sekuła wypowiadał ze spokojem: ależ to pytanie już było! I tu następował kolejny szok, bo uśmiechnięty Chlebowski mówił, że on nawet już po raz piąty, bo wcześniej w życiorysie już mówił raz czy dwa, ale jednak odpowie znów na to pytanie. I odpowiadał tak, że albo nie pamiętał, albo nie pamiętał dokładnie.. albo..
 
Chemia jest nauką, podobnie jak prawo, precyzyjną. Trzeba precyzyjnie rzeczy nazywać w prawie, tak samo jak w Chemii trzeba precyzyjnie łączyć pewne pierwiastki, by nie spowodować jakiegoś bum. To tytułem wytłumaczenia dlaczego Chemik Sekuła zrezygnował z kariery chemicznej i poszedł w tak szalenie rozwodnioną i rozgadaną polską politykę. W każdym bądź razie gdyby ktoś precyzyjnie spojrzał na to co mówił dziś Chlebowski to wyszłoby jasno, że rządzą nami albo idioci, albo ludzie na usługach gangsterki. Najprawdopodobniej pod rządami Platformy Obywatelskiej (wkręt osobisty Robert, Ziemo, Marcin.. pamiętam na kogo głosowaliście i jakich argumentów używaliście) do sterów naszego państwa dorwały się oba typy ludzi. Dzisiaj właśnie idiota Sekuła przesłuchiwał człowieka na usługach Mafii Chlebowskiego. I wyszło to co miało wyjść. Że winny wszystkiemu jest PiS.
 
Fakty czy Mity. Polacy kochają mity. Legendy. Nie lubią zmierzyć się z rzeczywistością, bo ta ciężko jest niesprzyjająca, nie taka jak Polacy sobie wymarzyli. Uciekamy od prawdy. Jeśli znajdujemy u siebie jakieś wady, to zawsze winę zwalamy na innych, albo na okoliczności. Od siebie porządków nie zwykliśmy czynić. Fakty są następujące: jeszcze jeden rok rządów PO, a skończymy jak Haiti. Proszę dokładnie przeczytać o Haiti, tam też społeczeństwo zostało skutecznie podzielone na dwie wzajemnie się nienawdziące grupy i tam też społeczeństwo uwierzyło, że skoro nie ma Francuzów, nie ma niewolnictwa to nie trzeba pracować a wszystko będzie się samo zmieniać. Uniewinnienie PO po przesłuchaniu Chlebowskiego to Prezydenta Zabrza Sekuła, Prezes Polskiej Akademii Nauk Urbaniak, Prezes Narodowego Banku Polskiego Neumann. Mitami jest budowa II Irlandii, cud gospodarczy, szafy pełne ustaw, zbrodnie PiSu, afera Gosiewskiego… Fakty to dziura budżetowa, dramatyczna sytuacja TVP i PR…
 
Trzeba umieć wybrać między tym gdzie się chce żyć. Czy w kraju faktów, czy w kraju mitów. Trzeba umieć ponieść konsekwencje tych wyborów, bo każdy, nawet najpiękniej wspaniały mit się kiedyś kończy i jest to zderzenie z rzeczywistością. Sobiesiak zderzenie w swojej szarotce może przeżyje, ale czy ty młody, wykształcony człowieku z wielkiego miasta takie zderzenie przeżyjesz. Bo ja jak ten pełzający przed wszystkim robak żyć nie będę!
Grudeq
O mnie Grudeq

Konserwatywny, Prawicowy, Antykomunistyczny

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka