Czy dla PJN Polska jest najważniejsza?

Na to truistyczne pytanie jest tylko jedna odpowiedź, że dla partii Polska Jest Najważniejsza Polska nie jest najważniejsza. Zresztą sami jej politycy to pokazują w działaniu i swoim programie. Przypomnijmy że politycy tego ugrupowania szczególnie w Klubie Parlamentarnym, to byli politycy PiS, którzy nazwijmy to nie do końca zgadzali się z linią swojej dotychczasowej partii. Szefowa PJN pani Joanna Kluzik-Rostkowska kierowała kampanią prezydencką 2010 r. Jarosława Kaczyńskiego, ale nie aż tak skutecznie jak pan Zbigniew Ziobro w 2005 r., któremu udało się przekonać elektorat Samoobrony, LPR, a nawet niektórych ludzi lewicy do głosowanie na swego szefa! Pani Kluzik-Rostkowskiej mimo ewidentnych i szczerych lewicowo-liberalnych poglądów nie udało się przyciągnąć elektoratu lewicowego dla swojego szefa, a przynajmniej na tyle skutecznie żeby Jarosław Kaczyński został Prezydentem RP. W czasie kampanii różne rzeczy się wygaduje jak i tak np. pani Kluzik-Rostkowska stwierdziła że jej „poglądy plasują się bardziej na lewo od pana Jarosława Gowina z PO.” Jarosławowi Kaczyńskiemu specjalnie te słowa nie zaszkodziły, ale pani Rostkowskiej należy wierzyć, gdyż w wywiadach wypowiadała się pozytywnie za zapłodnieniem in vitro, zakazem propagandy homoseksualnej w szkołach.Ale to było w czasie rządów PiSu. Pod koniec roku 2010 r. pani Kluzik-Rostkowska po „odejściu” razem z panią Elżbietą Jakubiak z PiSu, a w miediach nazwanego szumnie rozłamem PiSu i założeniu alternatywnej partii Polska Jest Najważniejsza z kilkunastoma innymi posłami i europosłami już nie powtórzyła swych lewicowych przekonań, ale i też nie wyrzekła się. Sięgnijmy zatem do programu tejże partii i przekonajmy się o jej ukierunkowaniu. Czytamy w deklaracji ideowej PJN :

„Chcemy poszerzania naszej demokracji.”

„Chcemy być nowoczesną centro-prawicą. Nasza tradycja to tradycja konserwatywna.

Nasza tradycja to tradycja chrześcijańska.”

A to ciekawe??? Skąd to chrześcijaństwo w tradycji skoro np.we wrześniu 2009 kilku posłów ówczesnego PiSu głosowało za in vitro… a teraz są oni w komplecie w PJN podobnie jak ich szefowa. Może się nawrócili? A może to chwyt na potrzeby wyborów licząc że wyborcy są zbyt leniwi żeby spojrzeli na głosowania tych posłów na stronie internetowej Sejmu RP. Ale nikt z tej grupy posłów nie przyznaje się do tego ani nie przeprasza więc liczą na niepamięć ewentualnych wyborców. No chyba że jest to „poszerzanie demokracji” w wydaniu PJN? Może takie” poszerzenie demokracji bezpośredniej” proponuje poseł PJN Jan Filip Libicki. W jego mniemaniu to np. starostów powinno się wybierać w wyborach bezpośrednich i starostowie

„Powinni mieć pod sobą sanepid, nadzór budowlany, straż pożarną i policję.”

Jak starosta będzie miał powiązania z zorganizowaną przestępczością to policja będzie na usługach mafii! Poseł, albo cały PJN wybitnie przemyślał ten problem.

Co innego ciekawego ma PJN do zaoferowania swoim wyborcom?

„Chcemy, by Polska była bezpiecznym, dostatnim i wygodnym krajem.

Marzymy o Polsce bezpiecznej i zasobnej, sprawiedliwej i wolnej.

Marzymy o Polsce sprawiedliwej – społecznie i prawnie.” (…)

„Pragniemy Polski pamiętającej o wszystkich swoich obywatelach bez względu na płeć, wiek, poglądy polityczne, wyznanie czy sympatie polityczne. Marzymy o takiej Rzeczypospolitej.”

Oczywiście są to tylko hasła rozwinięcia brak. No ale surfujemy dalej po stronach PJN w internecie i znajdujemy pewne szczątki konkretów. Zobaczmy co ma do powiedzenia poseł Paweł Poncyliusz, jest chyba ekspertem ekonomicznym tejże partii ( nie ma wyższego wykształcenia ekonomicznego wyższego, tylko policealne studium ekonomiczne).

Poseł Poncyliusz w jednym niemalże akapicie mówi:

„Nam chodzi o to, żeby polska rodzina wiedziała, że każde kolejne dziecko w ich domu to większe wsparcie ze strony państwa […] W pakiecie propozycji PJN znalazły się także: „likwidacja zwrotu VAT od zakupu materiałów budowlanych oraz tzw. becikowego dla wszystkich, a pozostawienie tego wsparcia wyłącznie rodzinom, które otrzymują pomoc z opieki społecznej.”

Wsparcie ze strony państwa dla rodziny to odbieranie praw socjalnych w przypadku budownictwa dla rodzin i becikowego, a wspieranie patologii bo opieka społeczna wspiera rodziny pijaków, a nie rodziny wielodzietne, którym rzuca kłody pod nogi. Takie są przykłady. To jest „Polska sprawiedliwa społecznie i prawnie” wg PJN! Ale PJN nie tylko wspiera rodzinę??? Chce wesprzeć zamożniejszych rolników zdaniem posła Poncyliusza: „objęciem najzamożniejszych rolników zasadami PIT oraz ZUS analogicznymi do tych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej”. Ale jak to chcą zrobić? …Nie piszą…

Zastanawia mnie też jak Polska ma się stać krajem wygodnym? Czyżby przez jak proponuje poseł Poncyliusz zrównanie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn? Tylko na jakim progu wiekowym może tak jak za Bismarcka 80 lat?

Jednakże PJN mimo iż z początku po wielki boooooomie medialnym i hasłach typu „rozłam rozpad PiS” miał w sondażach około 8-6% poparcia czyli miejsce w Sejmie tak teraz na wiosnę notowania ustabilizowały się na poziomie 1%. No i posłowie PJN nie czekają bezczynnie aż mi wzrośnie albo może Jarosław Kaczyński zacznie nawoływać do głosowania na PJN, bo PIS nic nie stracił na tym „rozłamie”. W związku z tym wspomniany już poseł Jan Filip Libicki podjął akcję w internecie uderzenia w Radio Maryja i o. T. Rydzyka. Czytając tekst posła Libickiego „Lex Rydzyk” przyznam że niewiele zrozumiałem o co chodzi jemu samemu i PJN. Napisane jest tak chaotycznie, że nie powiem bełkotliwie. Wiedziałem że jest to kolejny atak na Radio Maryja , ale dokładnie nie mogłem wyczytać o co chodzi…o jakiejś „odwadze większej niż ma „Episkopat, poseł Gowin i PO”??? Dopiero z wypowiedzi na antenie Radia Maryja zrozumieć można było że chodzi o kwestionowanie statusu nadawcy społecznego tejże rozgłośni, którą od 10 lat wypełnia i żaden do tej pory organ nie był w stanie zakwestionować bo nie miał czego. Tylko poseł nie wie w kogo uderzyć z tym sprawdzeniem bo właścicielem Radia Maryja nie jest Radio Maryja, czy ojciec Rydzyk, ale Prowincja Warszawska Redemptorystów.

Tak więc nie ma tu mowy o żadnej odwadze tylko dyletanctwie i niekompetencji PJN. W skandalu tym bierze również pani poseł Kluzik Rostkowska. Może ona jako kolejna powoła Radio Maryja i o. Rydzyka do sądu? Czyżby czerpała ona i jej partia z myśli wybitnego polskiego komika Zdzisława Maklakiewicz,a który powiedział „ Jak Boga kocham, żaden mężczyzna jeszcze z kobietą w sądzie nie wygrał!” Niech czytelnik sam osądzi czy wypowiedź Maklakiewicza jest mądrzejsza od działań ludzi PJN, czy na tym samym poziomie.

Politycy ugrupowania Polska Jest Najważniejsza nie potrafili się przebić i zaistnieć na polskiej scenie politycznej ich wynik raczej będzie bliski 0% w wyborach ponieważ nie potrafili przyciągnąć przychylności wyborców PiSu, z której to partii wyszli, ani PO ani też elektoratu lewicowego. W programie jak widać jest mnóstwo sprzeczności; w działaniu też. Próbują „ustawiać” prawny status Radia Maryja, a status nazwy swojego ugrupowania jest też wątpliwy, bo nazwa PJN była hasłem wyborczym Jarosława Kaczyńskiego kandydata PiS w wyborach prezydenckich i należy do PiSu i jego kandydata. Tak więc posądza się o łamanie prawa przez Radio Maryja, a samemu jest się prawo łamie.

No ale warto w przypadku PJN poczekać na wynik wyborczy. Biorąc pod uwagę program i dotychczasowe działania tejże partii to jesienią przynajmniej będzie się z kogoś pośmiać. Takim ludziom nie wolno powierzać władzy, ani nawet skromnej ilości mandatów. Proponują oni kompromitujące pomysły, które mogą jeszcze bardziej zniszczyć naszą rzeczywistość w przypadku realizacji. Na PJN nie tylko nie warto głosować, ale nie wolno!!! Bo nie wiadomo czy to tylko czysta demagogia, czy żartują ze swoimi propozycjami, czy naprawdę tak myślą. A władza to poważna sprawa i takich PJNów do niej lepiej nie dopuszczać.