Niezależnie czy się ich lubi czy nie, jest to chore że trzymają człowieka 6 miesięcy w areszcie tylko po to żeby stwierdzić że w sumie to może odpowiadać z wolnej stopy. A trafić się to może każdemu
Wojciech Olszański (pseud. “Jaszczur” lub “Aleksander Jabłonowski”) i Marcin Osadowski (pseud. “Ludwiczek”) zostali zwolnieni z aresztu 21 listopada 2025 r., po niemal 6 miesiącach tymczasowego aresztowania
Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił tymczasowy areszt wobec Wojciecha „Jaszczura” Olszańskiego i Marcina „Ludwiczka” Osadowskiego. Liderzy ruchu Rodacy Kamraci przebywali za kratkami od czerwca na podstawie donosu lewackiego Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych

Prokuratura przypisała im m.in. pochwalanie przestępstw i przemocy z powodu przynależności politycznej, grożenie stosowaniem przemocy z powodu przynależności politycznej, publiczne znieważenia osób z powodu przynależności rasowej, publiczne pochwalania prowadzenia wojny napastniczej, publiczne znieważenia konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej i publiczne nawoływania do nienawiści na tle różnic rasowych.
Konkretnych przykładów wypowiedzi nie podano.
ps.
Areszt wydobywczy powinien być traktowany jako zbrodnia przeciwko ludzkości. Oznacza to że wsadzają człowieka na którego nic nie mają i liczą na jego przyznanie się pod wpływem stresu i więzienia. Taki aresztowany na mniejsze prawa niż skazany
Nadal jednak nie jest wiadome kiedy prokuratura Krajowa zamierza postawić zarzuty Olszańskiemu i Osadowskiemu za fałszowanie na masowa skale ostatnich wyborów prezydenckich.
Dowody w tej sprawie dostarczył poseł PO Roman "Koń" Giertych
Sprawa rozwojowa
..............Legenda głosi że kto znajdzie dodatkowe 400 tys glosów dla Rafała dostanie tytuł Lorda Polnorda i 92 mln zł
Inne tematy w dziale Polityka