Henryk Urban Henryk Urban
343
BLOG

Błogosławiony Jan Paweł II wstawia się za nami.

Henryk Urban Henryk Urban Polityka Obserwuj notkę 6

    Wątpiącym katolikom, a przytłaczająca większość Polaków za takich się deklaruje, warto przypomnieć, że odklepywane w credo "świętych obcowanie" oznacza też uznanie wpływu Jana Pawła II na nasze życie publiczne. Także przy urnach.

Formalnie, wyznaczone na 22 października, liturgiczne wspomnienie bł. Jana Pawła II obowiązywało jedynie w Polsce i w Rzymie. Młodzi Włosi czcąc swojego, umiłownego Biskupa Rzymu, podczas uroczystości wyświetlili trzy ujęcia filmowe upamiętniające  wydarzenia z Jego pontyfikatu:

- inaugurację 22 października 1978, gdy nowy papież mówił: "Nie lękajcie się, otwórzcie drzwi Chrystusowi",

- Światowy dzień młodzieży w Rzymie w roku 2000, gdy nazwał młodych ludzi "strażnikami poranka",

- chwile cierpienia, jak ostatnia Droga Krzyżowa w prywatnej kaplicy oraz pogrzeb na Placu św. Piotra.

Widać, że młodzi dobrze czują skąd należy czerpać natchnienie do życia.

Z naszej, polskiej perspektywy dodał bym jeszcze dwa momenty:

- homilię z Placu Zwycięstwa z 2 czerwca 1979 roku, w której papież modlił się o odnowę oblicza Ziemi,

- Dekalog, przerabiany z Rodakami po odzyskaniu niepodległości, w 1991, kiedy w Kielcach Ojciec Święty wręcz krzyczał:

 "To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć!"

 Zatem mamy trzymać się zasad, by nasz Orędownik nie musiał się za nas wstydzić, by mógł na nas nadal stawiać w swoim planie odbudowy chrześcijańskiej Europy. Europy, która po wyparciu się odniesienia do Boga, stanęła przed dylematem rezygnacji z solidarności ekonomicznej. Jedno, co łączy liberałów rozmaitych odcieni to podważanie zasad moralnych, zadanych nam przed dwoma tysiącami lat. Nasi antyklerykałowie, po przekroczeniu 10%-wego, umownego progu, tryumfują jak zabójcy libijskiego satrapy, po wykonanym linczu. To już jest chyba dno, od którego wreszcie będzie można się odbić. Czy po nadchodzącym krachu gospodarczym będzie jeszcze jakaś idea, wokół której będzie można odbudować wspólnotę z Grekami, Hiszpanami, Włochami? 

Jedyna szansa, to program rewangelizacji Europy zapisany w liście apostolskim NOVO MILLENNIO INEUNTE, a realizowany przy wydatnej pomocy i zachęcie ze strony Benedykta XVI. Program ten opiera się na odważnym szukaniu prawdy i zaufaniu Bożemu Miłosierdziu. Następca naszego Rodaka na Stolicy Piotrowej niebagatelną rolę przewiduje w tym dziele dla Polaków, mówi wprost: Proszę was, byście się podzielili swoją wiarą z Europą.

 Po zaakceptowaniu takiego procesu odnowy oblicza Ziemi łatwiej zrozumieć to, co się dzieje na naszych oczach. Łatwiej odnaleźć pozytywy najtrudniejszych, wydwało by się, sytuacji.

1. Gdyby Lis nie rozdmuchał zdania prawdy o Angeli Merkel, wypowiedzianego przez Jarosława Kaczyńskiego, to nie podpadli byśmy wypłoszonym - niezdecydowanym i byśmy te wybory wygrali, ale bez możliwości sprawowania rządów z powodu braku zdolności koalicyjnej

2. Gdybyśmy wygrali teraz wybory, to po gwałtownym obniżeniu ratingu Polski, kapitał spekulacyjny odpłynął by z naszego rynku, windując i tak już słabą złotówkę na poziom, który spowodował by przekroczenie 60% bariery długu publicznego, a to postawiło by nas w sytuacji Greków. Zatem groziła nam zapaść gospodarcza, za którą obwiniono by PiS.

Piszę tę notkę od 23 października, ale nie mogę jej spokojnie dokończyć, bo moi niecierpliwi koledzy doprowadzili do takiego spięcia w mojej Partii, że za chwilę nie będzie co zbierać. Zamieszczam ją zatem, nie dokończoną i biorę się za pisanie nowej, łagodzącej sytuację.

Rodzinnie jestem mężem, ojcem i dziadkiem. Maksyma życiowa: polityka zbyt mocno wpływa na nasze życie, by ją zostawiać zawodowym politykom. Politycznie: - aktywne uczestnictwo w budowaniu SOLIDARNOŚCI od 1980 - moderator Katedralnego Duszpasterstwa Młodzieży,do 2 lipca 2016 - członek Rady Politycznej PiS. Do końca września 2014 pracowałem jako parkingowy i wówczas mój blog miał nazwę "Zapiski Parkingowego". Po wygranych przez PiS wyborach czas najwyższy, by Polska zrealizowała swoją misję powstrzymania podboju Europy przez tandem KGB-NRD. Od stycznia 2016 pracuję jako kierowca małej ciężarówki i czekam na możliwość przyczynienia się do realizacji powyższej misji.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka