Wczoraj (15.01.2016) sejmik województwa małopolskiego przegłosował uchwałę o zakazie używania na terenie Krakowa paliw stałych (węgla i drewna). Uchwała ma obowiązywać od września 2019.
Stan powietrza w Krakowie jest taki, że już nikogo nie trzeba (chyba?) przekonywać do konieczności zmian. Wątpliwości są w zasadzie tylko co do zakresu wprowadzanego zakazu, a konkretnie chodzi o zakaz palenia drewnem. Bo co z kominkami oraz piecami np. w pizzeriach.
O wątpliwościach tych mówił w wywiadzie dla Radia Kraków wicewojewoda małopolski Wojciech Kozak (PSL). Wyraził nadzieję, że tradycyjne pizzerie z piecem opalanym drewnem jednak nadal będą istnieć w Krakowie.
Wyraziłem żal, że pizzerie mogą zniknąć, ale jest alternatywa. Jednostka, która posiada instalację, która może obsłużyć do 500 klientów na dobę, może uzyskać pozwolenie od prezydenta i nasza uchwała pozwala na działanie takiej jednostki. Może prezydent wskazać dodatkowe elementy – filtry – ale sądzę, że wszystkie pizzerie będą istniały po 2019 roku.
Co do kominków to wicemarszałek Kozak jednak nie pozostawia żadnych złudzeń.
(...)nie stwarzamy luki dla kominków. Polak potrafi i byłoby sporo kłopotów.
Może to i prawda ale imo szkoda, że prominentny przedstawiciel władz mojego województwa tak łatwo formułuje takie opinie o swoich rodakach. Że każdy z nich to domniemany kombinator. No ale może z partyjnego doświadczenia to bierze.
Miejmy nadzieje jednak, że dzięki tej uchwale jakość powietrza w Krakowie się poprawi. Bo jak powiedział wicemarszałek Kozak:
Ci, którzy nie podniosą ręki za uchwałą, będą bajokami.
Na koniec mała dygresja o mediach.
Wczoraj w Wiadomościach (TVP) informowano o tej uchwale. Aby zobrazować skale problemu porównano zwartość pyłów w powietrzu w Paryżu, Berlinie oraz Londynie z wynikami dla Krakowa i Zakopanego. Ale jak na mój chłopski rozum to ze względu na położenie Berlin albo Paryż można by porównywać z Warszawą lub Łodzią. Kraków i Zakopane to bardziej z Mediolanem lub Turynem, ewentualnie Genewą.
Cytaty na podstawie: www.radiokrakow.pl
w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości