Dziś kilka fotek z drogi. Ktoś Ten piękny zachód słońca sfotografowałem gdzieś na Florydzie:

Robaczek odpoczywał na mojej szybie w Pensylwanii:

Żabka z kolei zaszczyciła mnie w Iowa. Jechałem ponad 100 km/h gdy zjawiła się za boczną szybą patrząc na mnie znacząco... Zanim się wytłumaczyłem, pędzące powietrze porwał ją i więcej się już nie spotkaliśmy. "That's my story and I'm sticking to it"

Nawet, gdy widoki za oknem są mdłe i nudne jak flaki z olejem, zawsze można liczyć na ciekawe chmury:

Najwyższy szczyt Oregonu Mt Hood, wulkan, zatem nie jest częścią jakiegoś pasma górskiego i dlatego wygląda tak imponująco. Zdjęcie zrobione w sierpniu, tam śniegi nigdy nie topnieją:


Te jabłka miały być schłodzone, nie pieczone... Kierowca chyba nie zrozumiał do końca polecenia dyspozytora:



To tylko kilka fotek z ostatnich tygodni, zrobionych przeważnie podczas jazdy, tanim podręcznym aparatem cyfrowym. Na moim forum jest ich tysiące, w temacie "Tour the USA" Głównie amerykańskie ciężarówki, ale widoczki też się trafiają. Zapraszam.
Inne tematy w dziale Rozmaitości