na podstawie wykop.pl
na podstawie wykop.pl
Paweł Kasprowski Paweł Kasprowski
316
BLOG

Nasza droga do socjalizmu

Paweł Kasprowski Paweł Kasprowski PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 27

Od jakiegoś czasu z rosnącym przerażeniem obserwuję, co się dzieje w naszym kraju. 500 złotych za dziecko, 500 zł za krowę, 13-tka dla emerytów, PKS pod każdym domem. Czy nasz kraj naprawdę jest taki bogaty, że stać go na wydawanie pieniędzy z naszych podatków na prawo i lewo bez najmniejszego rachunku ekonomicznego? Nie jesteśmy przecież Norwegią, która ma gaz i ropę. Wygląda też niestety na to, że opozycja nie tylko, że nie mówi jasno, że na taką politykę nas nie stać, ale jeszcze stara się przebić rządzących: to przecież PO pierwsze zaproponowało 500 zł na pierwsze dziecko. Nakręca się spirala, której chyba nie uda się już zatrzymać...

W ten sposób nasze państwo krok po kroku zaczyna się przeobrażać w państwo socjalistyczne. Dla przypomnienia jest to takie państwo, które w teorii zapewnia dobrobyt wszystkim, bo wszyscy są jego właścicielami – dlatego każdemu niezależnie od tego co robi (i czy coś w ogóle robi) należy się udział w jego majątku. W praktyce wygląda to tak, że pełną kontrolę nad wszystkimi zasobami sprawuje partia rządząca i to jej kierownictwo decyduje, którą grupę społeczną nagrodzić a którą ukarać, ma także prawo nagrodzić lub ukarać według własnego widzimisie każdego obywatela (np. talonem na samochód albo wycieczką do Medjugorje). Generalnie chodzi o to, że obywatele wszystko co mają zawdzięczają nie swojej pracy a Państwu, które „sprawuje nad nimi opiekę”. Jak uczy historia, takie państwo (czyli partia rządząca) często podejmuje decyzje zupełnie niezgodne z rachunkiem ekonomicznym ale za to „sprawiedliwe społecznie” – przynajmniej tak je uzasadnia. I historia uczy nas też czym się to kończy – bankructwem państwa.

Rozumiem, że duża część społeczeństwa nie ma o tym pojęcia i jest zainteresowana tylko tym co rządzący jej podarują – w końcu nawet w wyborach w czerwcu 1989 gdy wydawałoby się, że o socjalizmie wiemy już wszystko, na PZPR głosowało około 30-40% wyborców (czyli mniej więcej tyle, ile teraz na PIS).

Jednak na tym portalu wypowiadają się często ludzie, którzy uważają się za intelektualistów i którzy bardzo stanowczo tępią „lewactwo”, określają się jako „zadeklarowani antykomuniści” i bardzo nie lubią „marksistowskiej Europy”. Bardzo jestem ciekawy jak tacy ludzie zapatrują się na powstające na naszych oczach państwo socjalistyczne, które „dba o wszystkich obywateli”.

Analogii pomiędzy „IV Rzeczpospolitą” a PRLem jest zresztą niestety więcej, o czym można się przekonać czytając mój wcześniejszy tekst: „O pewnym państwie europejskim”: https://www.salon24.pl/u/historiakolemsietoczy/872290,o-pewnym-panstwie-europejskim


Jestem informatykiem ale ponieważ interesuję się historią - staram się pisać o historii. Pasjonuję się znajdowaniem analogii pomiędzy historią a dniem dzisiejszym. Interesują mnie też różne interpretacje tych samych zdarzeń.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka