W swoim sejmowym przemówieniu, minister Sikorski dał wyraźnie do zrozumienia, że propagowanie treści antyunijnych i antyukraińskich jest jednocześnie propagowaniem rosyjskiej propagandy, co jest działalnością antypolską i czas zacząć traktować propagowanie treści antyunijnych i antyukraińskich w prawnych definicjach zdrady państwa.
https://x.com/MSZ_RP/status/1991067916326842765
https://www.youtube.com/watch?v=UvfulcIycu0
https://www.gov.pl/web/dyplomacja/wystapienie-wicepremiera-ministra-spraw-zagranicznych-w-sejmie2
Bardzo dobrze, że takie przemówienie nastąpiło, osobiście uważam, że powinno nastąpić wiele miesięcy wcześniej, jeszcze przed wyborami prezydenckimi należało przed Sejmem i Narodem wyjaśnić, że PiS i pozostałe ugrupowania prawicowe są partiami Polexitu, co już wtedy od dawna było oczywistą oczywistością.
Głównym adresatem tego przemówienia jest pan Prezydent Nawrocki, któremu jasno i wyraźnie przekazano, że przekracza swoje konstytucyjne uprawnienia, że wręcz narusza Konstytucję RP, że jego wystąpienia i działalność są sprzeczne z polską racją stanu.
Jest równie jasną oczywistą oczywistością, że każdą osobę występującą przeciwko żywotnym interesom państwa i obywateli można legalnie i szybko pozbawić piastowanego urzędu i postawić przed sądem. Nawet Prezydenta RP.
.
Inne tematy w dziale Polityka