Do wszystkich młodych świeżo wkurzonych na ACTA: A czy pomyśleliście, że z tym Smoleńskiem, aferą hazardową, zieloną wyspą, kibolami, dopalaczami itp. to może być taka sama prawda jak z niebywałą popularnością stron rządowych? Że tak jak rząd i wielkie media robią z was teraz bandytów i złodziei tak samo mogli wcześniej zrobić wariata z Kaczora, debila z Gosiewskiego, bandytów z kibiców, a pisowców ze wszystkich którzy ich w czymkolwiek krytykują? Wiecie kim jesteście i jak was teraz przedstawiają - czy to możliwe żeby to działo się pierwszy raz, czy raczej możliwe że te techniki stosowano już wcześniej? A pamiętacie, że Palikot - pozujący dziś z maską Guya Fawkesa - w trudnych chwilach sponsorował Tuska wydając jego książkę? Że jest osobistym, wieloletnim przyjacielem Komorowskiego? Śmialiście się z "układu" i fobii wariatów likwidujących WSI. A wiecie, że partnerka komendanta WSI jest osobistym tłumaczem Tuska, a syn był przez wiele lat osobistym asystentem jednego z największych biznesmenów? Nowa lista leków refundowanych uwzględniła jeden typ insuliny produkowany przez jedną firmę. Chyba już wiecie kto jest właścicielem tej firmy? A wiecie kto na kilka dni przed ogłoszeniem listy odkupił jeszcze z rynku kolejny duży pakiet akcji? To tylko kilka przykładów, faktów, łatwych do sprawdzenia szybkim guglem. To tylko mały fragmencik. Przed wami czerwona i niebieska pigułka.
