On też chciał. Często wydaje się nam, że jakiś niespodziewany deszcz gotówki rozwiązałby nasze problemy. Prawda jest jednak taka, że rozwiązałby jedne, a sprawił inne. Może daleko groźniejsze…
Z bogactwem sprawa jest niełatwa. Z jednej strony Biblia mówi o jego niebezpieczeństwie, a z drugiej przedstawia jako błogosławieństwo. Zajmijmy się na początek biedą.
Są obiektywne czynniki naszej biedy:
* fiskalne, niewydolne biurokratyczne państwo
Król umacnia kraj prawem; kto ściąga wiele podatków, niszczy go. Przyp. 29:4
* biedni, rozrzutni bądź niezaradni rodzice
Dom i mienie dziedziczy się po rodzicach, Przyp. 19:14
…bo nie dzieci powinny gromadzić majątek dla rodziców, ale rodzice dla dzieci. 2 Kor. 12:14
* nieuczciwy pracodawca
Oto zapłata, zatrzymana przez was robotnikom, którzy zżęli pola wasze, krzyczy, a wołania żeńców dotarły do uszu Pana Zastępów. Jak. 5:4
* wojny czy kataklizmy
Ale są i zależne od nas:
* lenistwo i obawa przed ryzykiem
Leniwy wiele pożąda, a jednak nic nie ma, lecz dusza pilnych jest obficie nasycona.
Przyp. 13:4
Leniwy mówi: Lew jest w podwórzu, mogę być rozszarpany na środku ulicy. Przyp. 22:13
Wreszcie przystąpił i ten, który wziął jeden talent, i rzekł: Panie! Wiedziałem o tobie, żeś człowiek twardy, że żniesz, gdzieś nie siał, i zbierasz, gdzieś nie rozsypywał. Bojąc się tedy, odszedłem i ukryłem talent twój w ziemi; oto masz, co twoje. A odpowiadając, rzekł mu pan jego: Sługo zły i leniwy! Wiedziałeś, że żnę, gdzie nie siałem, i zbieram, gdzie nie rozsypywałem. Powinieneś był więc dać pieniądze moje bankierom, a ja po powrocie odebrałbym, co moje, z zyskiem. Mat. 25:24-27
* beztroski tryb życia
A po niewielu dniach młodszy syn zabrał wszystko i odjechał do dalekiego kraju, i tam roztrwonił swój majątek, prowadząc rozwiązłe życie. A gdy wydał wszystko, nastał wielki głód w owym kraju i on zaczął cierpieć niedostatek. Łuk. 15:13-14
* głupota
Kto w swoim domu sieje zamieszanie, dziedziczy wiatr; a głupi staje się niewolnikiem mądrego. Przyp. 11:29
Mądrość kobiet buduje ich dom, lecz głupie własnoręcznie go burzą. Przyp. 14:1
To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana. Przyp. 19:3
Można by pociągnąć jeszcze tę listę, ale wyszłoby długie kazanie, a nie krótki wpis na blogu.
Wróćmy więc, do głównego problemu – finansowej manny z nieba. Dlaczego Bóg nam jej nie daje?
* nie potrzebujemy
Lwięta cierpią niedostatek i głód, lecz tym, którzy szukają Pana, nie brak żadnego dobra.
Ps. 34:11
* nie prosimy
Nie macie, bo nie prosicie. Jak. 4:2
* mamy złe motywacje
Prosicie, a nie otrzymujecie, dlatego że źle prosicie, zamyślając to zużyć na zaspokojenie swoich namiętności. Jak. 4:3
Skupię się jeszcze na chwile na pierwszej przyczynie braku wygranej na loterii – nie potrzebujemy. Nawet, jeśli brakuje nam pieniędzy, to loteria nie jest rozwiązaniem. Bóg zna naszą słabość:
Dziedzictwo na początku szybko zdobyte na końcu nie ma błogosławieństwa. Przyp. 20:21
Człowiek spolegliwy ma obfite błogosławieństwo; kto chce się szybko wzbogacić, nie ujdzie kary. Przyp. 28:20
Człowiek zazdrosny szybko chce dojść do bogactwa, a nie wie, że spadnie nań niedostatek. Przyp. 28:22
Do materialnej pomyślności trzeba dorosnąć, inaczej może ona nas pogrążyć. Co więcej, bieda może nam dać niepowtarzalne lekcje:
* polegania na Bogu
Czemu mam się bać w dniach złych, Gdy osacza mnie złość moich napastników, którzy polegają na dostatkach swoich i chlubią się mnóstwem bogactw swoich? Przecież brata żadnym sposobem nic wykupi człowiek ani też nie da Bogu za niego okupu, bo okup za duszę jest zbyt drogi I nie wystarczy nigdy, by mógł żyć dalej na zawsze I nie oglądał grobu. Zobaczy bowiem, że mądrzy umierają, głupi i prostak pospołu giną. I zostawiają obcym bogactwo swoje. Domy ich są grobami na wieki, mieszkania ich z pokolenia w pokolenie, chociaż imionami swymi nazwali kraje. Ale człowiek, choć żyje w przepychu, nie ostoi się, Podobny jest do bydląt, które giną. Taka to jest droga tych, którzy żyją w błędnej pewności siebie, I taki koniec tych, którym własna mowa się podoba.
Pędzą jak owce do otchłani, śmierć jest pasterzem ich. Ale prawi panować będą nad nimi z poranku. Zamysły ich będą unicestwione; otchłań będzie ich mieszkaniem. Lecz Bóg wyzwoli duszę moją z krainy umarłych, Ponieważ weźmie mnie do siebie.
Nie bój się, gdy się ktoś bogaci, gdy rośnie chwała domu jego, bo gdy umrze, nic z sobą nie weźmie i nie pójdzie za nim chwała jego. Choćby za życia swego mienił się szczęśliwym; choćby się chwalił, że mu się dobrze wiedzie, pójdzie do pokolenia ojców swoich, Którzy już nigdy nie ujrzą światłości.
Człowiek, który żyje w przepychu, tego nie pojmie, Podobny jest do bydląt, które giną. Ps. 49:6-21
*współczucia
A powiadamiamy was, bracia, o łasce Bożej, okazanej zborom macedońskim.
Iż mimo licznych utrapień, które wystawiały ich na próbę, niezwykła radość i skrajne ubóstwo ich przerodziły się w nadzwyczajne bogactwo ich ofiarności; gdyż w miarę możności - mogę to zaświadczyć - owszem, ponad możność, samorzutnie, usilnym naleganiem dopraszając się od nas tej łaski, by mogli uczestniczyć w dziele miłosierdzia dla świętych, 2 Kor. 8:1-4
Ze swojego doświadczenia pamiętam okresy biedy i okresy dostatku. Dostatek jest przyjemny. Nie trzeba się martwić i kombinować, jak tu wszystko pogodzić. Można skupić się na pracy, służbie chrześcijańskiej czy innych wartościowych rzeczach. Nigdy jednak nie zapomnę chwil wdzięczności do Boga i radosnej świadomości Jego opieki, gdy gdzieś w zakamarku jakiejś kieszeni znajdowało się kilka złotych i rodzina mogła przeżyć następny dzień. Nie pragnę powtórki tego stanu, ale pamięć o tym pieczołowicie pielęgnuję w sercu. Mogę wtedy szczerze modlić się za Agurem:
… nie nawiedź mnie ubóstwem ani nie obdarz bogactwem, daj mi spożywać chleb według mojej potrzeby, abym, będąc syty, nie zaparł się ciebie i nie rzekł: Któż jest Pan? Albo, abym z nędzy nie zaczął kraść i nie znieważył imienia mojego Boga. Przyp. 30:8-9
Paweł Chojecki
***
Do dalszej lektury: Ps. 62:11, Ps. 112:1-10, Przyp. 3:13-18, Przyp. 8:18-21, Przyp. 11:4, Przyp. 23:4-5, Izaj. 10:3, Łuk. 12:16-34.
kontakt email: knp@knp.lublin.pl
Trzymasz w ręku gazetę niezwykłą. Już sam tytuł "idź POD PRĄD" sugeruje, że na naszych łamach spotkasz się z poglądami stojącymi w konflikcie z powszechnie lansowanymi opiniami. Najważniejsze jest jednak to, że pragniemy opisywać rzeczywistość nie z perspektywy teologii, dogmatów czy zmiennych nauk kościołów, lecz w oparciu o Słowo Boga, Biblię. Co więcej, uważamy, że Bóg wyposażył Cię we wszystko, abyś samodzielnie mógł ocenić, czy nasze wnioski rzeczywiście z niej wypływają. Bóg nie skierował Pisma Świętego do kasty kapłanów czy profesorów teologii. On napisał je jako list skierowany bezpośrednio do Ciebie! Od wielu lat w naszej Ojczyźnie pojęcia: chrześcijanin, chrześcijański mocno się zdyskredytowały. Stało się tak głównie "dzięki" zastępom faryzeuszy religijnych ochoczo określających się tymi wielce zobowiązującymi tytułami. Naszą ambicją jest przyczynienie się do tego, by słowo chrześcijanin - czyli "należący do Chrystusa" - odzyskało w Polsce należny mu blask!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości