[notka tymczasowo nieaktualna p. Igor Janke w ramach killing spree czyści stajnie Augiasza dbając o to, żeby było omalże sprawiedliwie; chętnie przyjmę prognozy dotyczące terminu cichego powrotu Koryfeusza Wszechnauk]
P. Igor Janke, w ramach tradycyjnej promocji p. Pawła Paliwody (omalże doktora być może filozofii, błyskotliwego gwiazdora i niewątpliwego intelektualnego autorytetu pewnego serwisu blogowego, którego to serwisu nazwy nie wymienimy aby nie posądzono nas o kryptoreklamę)... ale wróćmy do meritum, otóż Igor Janke w sposób jasny i kategoryczny udzielił tysiąc dwieście dziewięćdziesiątego szóstego absolutnie ostatecznego oficjalnego ostrzeżenia, że dalsze stosowanie wyzwisk, obrażanie rozmówców i inne tradycyjne sposoby dostania się na tzw. stronę główną serwisu nie będą od czasu do czasu brane pod uwagę.
Ostrzeżenie jest tym bardziej poważne, że wszystkie poprzednie były brane przez uczestników zabawy w salon równie poważnie, jak na to zasługiwały.