wolfro54 CC BY-NC-ND 2.0
wolfro54 CC BY-NC-ND 2.0
Instytut Wolności Instytut Wolności
435
BLOG

Rosnący deficyt handlowy pomiędzy USA a Chinami

Instytut Wolności Instytut Wolności Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 0
  • Rosnący deficyt handlowy pomiędzy USA a Chinami
  • Oddala się widmo upadku General Electric
  • Koniec jastrzębiej polityki Fed-u?
  • Pompeo o polityce USA wobec Bliskiego Wschodu
  • Amerykańsko-chińska umowa handlowa - coraz bliżej?
  • Fast food w Białym Domu

O tym piszemy w nowym Ekspresie USA - wyborze najważniejszych wydarzeń zza oceanu z ostatnich dwóch tygodni.



Rosnący deficyt handlowy pomiędzy USA a Chinami


Pomimo dotychczasowych starań Donalda Trumpa, Chiny osiągnęły największą od ponad dekady nadwyżkę w wymianie handlowej z USA.

Tylko w ostatnim roku nadwyżka ta wzrosła o 17 procent, osiągając wedle rządowych danych prawie 323 miliardy dolarów. Jednocześnie import dóbr z Chin do Ameryki wzrósł w 2018 roku o ok. 11,3 procent, podczas gdy ilość towarów płynących z amerykańskich portów do wybrzeża chińskiego wzrosła jedynie o 0,7 procent.

Ogólnokrajowa Administracja Celna w Chinach wydała oświadczenie, w którym wskazała jako największe zagrożenie dla stanu chińskiej gospodarki: niepewność otoczenia międzynarodowego i protekcjonizm, co może spowolnić rozwój gospodarczy tego kraju.

Pomimo dotychczasowego stabilnego wzrostu chińskiej gospodarki, przeciągający się konflikt z największym partnerem handlowym, jakim są Stany Zjednoczone, stwarza przesłanki, które uprawdopodobniają powyższy scenariusz.

Poza wspomnianą wojną celną, Chiny borykają się z wewnętrznymi problemami gospodarczymi, które utrudniają utrzymanie stabilnego rozwoju poprzedzającego lata bardzo dynamicznego wzrostu gospodarczego.

Nieprzerwanie trwają chińsko-amerykańskie negocjacje rządowe, których głównym celem jest wyjście z impasu a w efekcie uzdrowienie relacji gospodarczych pomiędzy oboma supermocarstwami. Minister handlu Chińskiej Republiki Ludowej ostatnią odsłonę rozmów określił mianem: “intensywnych i kładących podstawę pod usunięcie wątpliwości zgłaszanych przez obie strony konfliktu”.

Na podstawie: CNBC 


Oddala się widmo upadku General Electric

Akcje General Electric, jednego z najbardziej znanych amerykańskich konglomeratów, wzrosły o 17% wraz z początkiem 2019 roku.  Nicholas Heymann – analityk banku inwestycyjnego William Blair twierdzi, że “znacząco wzrasta prawdopodobieństwo zmniejszenia oceny ryzyka GE w perspektywie kolejnych miesięcy” .

Na tę obecnie niską ocenę mają wpływ przede wszystkim takie czynniki jak: kłopoty sektora energetycznego i paliwowego oraz toczące się postępowanie Departamentu Sprawiedliwości i Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, które dotyczy prowadzenia ksiąg rachunkowych korporacji.

Heymann zauważa ponadto, że “rozwiązanie powyższych problemów wspomoże proces restrukturyzacji, a wprowadzenie trójstopniowego planu transformacji opierającego się na zredukowania oceny ryzyka spółki, zmniejszeniu zadłużenia oraz normalizacji sytuacji w sektorze energetycznym wpłynie na pozytywny odbiór GE przez inwestorów rynkowych”.

Niedawno General Electric ogłosił zatrudnienie byłego analityka UBS Steve’a Winokera na pozycję wiceprezesa do spraw relacji inwestorskich.

Na podstawie: CNBC


Koniec jastrzębiej polityki FED-u?

 W serii wypowiedzi wygłoszonych w pierwszych dniach 2019 roku szef Systemu Rezerwy Federalnej (Fed)-u Jerome Powell postanowił wysłać uspokajający sygnał do przeżywających trudne chwile rynków finansowych. W słowach Powella rzuca się w oczy przede wszystkim porzucenie dotychczasowej „jastrzębiej” polityki na rzecz bardziej wyważonych prognoz.

Przychodząc w sukurs rynkom finansowym, Powell wyraźnie zasugerował zmianę w zakresie polityki monetarnej Fed-u. O ile jeszcze kilka miesięcy temu konsensus analityków zakładał 3-4 podwyżki stóp procentowych w 2019 roku, to dziś wydaje się, że realne jest pozostawienie stóp na aktualnym poziomie lub też wprowadzenie maksymalnie dwóch podwyżek.

Podkreślając silne fundamenty amerykańskiej gospodarki, Powell stwierdził, że zagrożenie stanowić mogą przede wszystkim czynniki zewnętrzne, w tym spowalniająca gospodarka Chin. „Dziś gospodarki są ze sobą znacznie bardziej powiązane niż dawniej” – powiedział.

Wystąpienia Powella w Atlancie i Waszyngtonie należy postrzegać jako koło ratunkowe rzucone amerykańskim inwestorom. Pikujące wyceny akcji na Wall Street, coraz bardziej pesymistyczne odczyty z najważniejszych gospodarek świata oraz niepokój towarzyszący polityce Trumpa sprawiły, że zdaniem większości analityków perspektywy dla amerykańskiej gospodarki w 2019 roku rysują się raczej w czarnych barwach. Wbrew tym obawom, opublikowane 4 stycznia rekordowe dane z rynku pracy potwierdzają silne podstawy obecnego wzrostu i przeczą kasandrycznym wizjom zwiastującym koniec trwającego kilka lat okresu wzrostu.

Zmiana retoryki prezesa Fed-u spotka się zapewne z ciepłym przyjęciem prezydenta Trumpa, który w ostatnich tygodniach ostro krytykował politykę monetarną argumentując, że podwyżki stóp procentowych nie mają uzasadnienia w sytuacji, w której pokaźnemu wzrostowi gospodarczemu nie towarzyszy wzrost inflacji.

Na podstawie:  NYTimes, WSJ


Pompeo kreśli wizję polityki USA wobec Bliskiego Wschodu

Wizyta sekretarza stanu Mike’a Pompeo w Kairze, , przebiegła w cieniu decyzji Donalda Trumpa o wycofaniu amerykańskich żołnierzy z Syrii. W czasie wystąpienia w audytorium kairskiego uniwersytetu Pompeo zarysował wizję polityki USA wobec Bliskiego Wschodu.

Głównym punktem przemówienia Pompeo było ogłoszenie zmiany polityki Stanów Zjednoczonych wobec Iranu. Jak stwierdził amerykański sekretarz stanu „wycofanie się Stanów Zjednoczonych z aktywnej polityki w tym regionie wywołało chaos”.

Przemówienie Pompeo w ogromnej mierze stanowiło polemikę z tezami wygłaszanymi w tym samym miejscu przez Baracka Obamę 10 lat temu. Swoimi wypowiedziami Pompeo chciał również uspokoić sojuszników Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie, odbierających zapowiedzi o wycofaniu się amerykańskich żołnierzy z Syrii jako zwiastun rezygnacji Stanów Zjednoczonych z odgrywania istotnej roli w tej części świata.

Pompeo podkreślił, że „Ameryka nie cofnie się, dopóki wojna z terroryzmem nie zostanie zakończona”. Amerykański sekretarz stanu pochwalił również Arabię Saudyjską oraz Egipt za owocną współpracę ze Stanami Zjednoczonymi w regionie.

Po wystąpieniu w Kairze, Pompeo ogłosił również zorganizowanie w lutym w Polsce międzynarodowej konferencji, w czasie której uczestnicy mają wywrzeć presję na Iran, aby ten wycofał się z Syrii i ograniczał swoją strefę wpływów na Bliskim Wschodzie.

Zapowiedzi Pompeo spotkały się z natychmiastową krytyką Iranu, który oskarżył Stany Zjednoczone o destabilizowanie polityki w regionie.

Na podstawie: CNN, NYTimes, FoxNews


Amerykańsko-chińska umowa handlowa - coraz bliżej ?

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział w zeszłym tygodniu, że w najbliższym czasie zostanie zawarta umowa handlowa pomiędzy USA a Chinami, ale z zastrzeżeniem możliwości zwiększenia liczby sankcji na chińskie towary. Administracji Trumpa zależy przede wszystkim na tym, by Chiny zmieniły swoje regulacje dotyczące ochrony własności intelektualnej, transferów technologii oraz dopłat przemysłowych i dostępu do rynku krajowego. Trump podkreślił jednak, że jeżeli nie zostanie zawarta umowa z Chinami to zostaną nałożone kolejne cła na chińskie produkty.

Na podstawie: Reuters


Fast food dla gości w Białym Domu

Futboliści drużyny Clemenson Tigers zostali ugoszczeni w dość nietypowy sposób podczas swojej wizyty w Białym Domu. Prezydent Trump poczęstował sportowców fast foodami z najpopularniejszych amerykańskich sieciówek takich jak Wendy’s, McDonald’s, Domino’s czy Burger King.

Jak poinformowała sekretarz prasowa Donalda Trumpa, Sarah Huckabee Sanders, poczęstunek wynikał z nieobecności pracowników, którzy na co dzień zajmują się przygotowaniem cateringu na państwowe uroczystości. Biały Dom został zamknięty, a większość pracowników przebywa obecnie na urlopach ze względu na brak porozumienia demokratów i republikanów w sprawie budowy muru na granicy z Meksykiem. Sanders podkreśliła również, że to prezydent osobiście zatroszczył się o dostarczenie jedzenia z barów szybkiej obsługi na przyjęcie i sfinansował je z własnej kieszeni.

Niecodzienny poczęstunek został skrytykowany w USA ze względu na fakt iż to właśnie tu, zgodnie z badaniami Centrum Kontroli Chorób i Prewencji, co trzeci obywatel spożywa jedzenie typu fast food codziennie przez co większość amerykańskiego społeczeństwa zmaga się z problemem chorobliwej otyłości.

Więcej: CNN, CNBC


Numer przygotowali:

Anna Bielecka (redaktor prowadząca) – medioznawca, dziennikarka, autorka kampanii społecznych. Absolwentka Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii na Uniwersytecie Warszawskim oraz Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Obecnie doktorantka na Uniwersytecie Warszawskim. Ekspert w zakresie budowania strategii marketingowej i komunikacyjnej dla kampanii społecznych. Absolwentka Szkoły Przywództwa Instytutu Wolności

Współpraca:

Damian Piłat - prawnik. Pracownik międzynarodowej firmy doradczej. Absolwent Szkoły Przywództwa Instytutu Wolności.

Jakub Janusz Turkowski - prawnik. Absolwent Uniwersytetu w Białymstoku. Studiował również na Uniwersytecie Arystotelesa w Salonikach oraz Uniwersytecie w Walencji. W 2018 rozpoczął współpracę z portalem publicystycznym Duel Amical

Martyna Pieczko - absolwentka socjologii i stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Warszawskim oraz Akademii Młodych Dyplomatów. Zainteresowania: problematyka gospodarcza i polityczna Federacji Rosyjskiej, geopolityka i dyplomacja.

Kryspin Radzio – magister prawa. Licencjat Stosunków Międzynarodowych. Prince2Foundation, ILM5, Agile PM.

Zobacz galerię zdjęć:

Instytut Wolności jest niezależnym od partii politycznych think tankiem nowej generacji, założonym przez Igora Janke, Dariusza Gawina i Jana Ołdakowskiego. Zapraszamy na stronę Instytutu Wolności.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka