Nic podobnego! Urażona została jego chłopska duma i postanowił działać tak, jak przy podpisywaniu umowy gazowej z Rosją. To, że podpisał najniekorzystniejszą umowę, w dodatku długoterminową, jest faktem. Na jej mocy Polska za 1000m3 płaciła ponad 550$. Najdrożej w Europie. Wiadomo też, że jego kalkulacje dotyczyły dobra kolesiów i prominentnych działaczy PSL. Jego troska o dobro Polski odzwierciedla umowa gazowa i traktowanie po macoszemu polskiego rolnictwa. Ale chciał dalej błyszczeć. Na szczęście go „oderwano” od koryta i roztropek się obraził. Pomyślał i złożył dymisję, by mieć więcej czasu na krecią robotę. By się jak najszybciej odegrać.
Jest to bardzo prawdopodobne, gdyż całe jego życie świadczy o tym, że dla kariery jest w stanie poświęcić nawet ojczyznę. Brał przecież udział w obalaniu patriotycznego rządu J. Olszewskiego. Właśnie wówczas wypłynął, wraz z innymi ludźmi niegodnymi i do tej pory bezkarnie żerował. Może wreszcie przyjdzie „Kryska na Matyska” i zawali się ten cały układ, który szkodził Polsce.
Inne tematy w dziale Polityka