Odpowiedz jest prosta. Papież Franciszek to masoński żyd i został zesłany przez szatana by rozwalić nasz święty Kościół ! Dowody? Proszę bardzo : Swoje nakrycie głowy dał dziecku podczas przejazdu wśród wiernych! (wszyscy pamiętają) Ale to nic ! Obiecał kobiecie grzesznej ochrzcić jej nieślubne dziecko ! A teraz chce (dużo na to wskazuje) dopuścić osoby po rozwodach do komunii świętej !!!
Hej! Moment ! Przestańcie pluć na monitor! Czytajcie dalej ! Ze zrozumieniem, proszę...
To co napisałem powyżej to cytaty które wkleja mi na facebooku jakaś "agentura" w liczbie mnogiej. Nie wiem czego to agentura... Sami przyszli z mojego bloga na Facebooka. Sam zapraszam w linku poniżej, więc przyszli. Musi mnie lubią :) a może taka ich job ich mać, praca, nie wnikam.
Piszę o tym bo mam świadomość że wielu z nas ma to samo. Otwiera klapę laptopa a tam :"Franciszek to mason i żyd! "
Czy On mason czy Żyd nie mnie oceniać. Ale to co robi to powrót do korzeni. To powrót do nauki Pana Jezusa. Pana Jezusa Chrystusa, syna Boga, który nie oceniał wszystkich jedną miarką.
Tak sobie siedzę teraz na ławeczce. Zatankowałem jak zwykle. Siedzę i puszczam wodze mojej wyobrazni na popas. I za cholerę nie mogę sobie wyobrazić Pana Jezusa opier... któregoś z Apostołów za to że założył swoją myckę na głowę jakiegoś dziecka...
Dalej, siedzę na ławeczce, tankuję dalej, by pobudzić wyobraznię. Chyba jednak za mało. Idę dotankować....
Kilka minut pózniej. Dotankowałem. Jeszcze nie działa, zaczekam....
Już działa!!! Popuszczam wodze fantazji. Staram sobie wyobrazić pana Jezusa i nieślubne dziecko do niego podchodzące. I Pana Jezusa mówiącego do nieślubnie poczętego dziecka :"Odejdz gnojku boś w grzechu poczętym" . Siedzę na tej ławeczce i za 666 nie mogę sobie tego wyobrazić...
Chyba za mało jeszcze zatankowałem. Chwila przerwy. Wracam. Tankowiec już na wykończeniu. Ja chyba też. Ale odlot! Odlot, no to piszę dalej . Odlot ale dalej w powyższych przykładach moja wyobraznia nie działa. Postaram się zatem wyobrazić rozwodnika przyjmującego Komunię Świętą...
Ale numer (nareszcie!!!), coś słyszę i widzę ! : " ... i ślubuję Ci Miłość, Wierność i że Cię nie opuszczę do ..."
Cholera, coś się na łączach rwie. Słyszę słowa ślubowania przed Bogiem ale nie widzę Miłości, Wierności...
Hej, hej a widzę dziewczynę w welonie, obok niej przystojniaka w garniturze. Ten przystojniak który stoi obok tej w welonie, to złoty człowiek. W życiu nie wypił kieliszka wódki, kocha bezdomne zwierzęta i nigdy w swym pięknym życiu nawet komara nie zabił. Ślub, wesele. Świetna zabawa. I prezenty. Ona szczęśliwa a on wychlał całą cysternę...
To ja też idę zatankować. Zaraz wracam. Już wróciłem. Zagryzam oliwkami z papryką. Pyszne, wszystkim polecam. No chyba że ktoś nie lubii :( Ale o czym ja pisałem? Ale ze mnie kretyn. Mogę se przeczytać, jest u góry co pisałem :)
Już wiem ! Pisałem o oliwkach z papryką! Ale odlot ! Dzięki tankowaniu zostałem blogerem kulinarnym... Dobra. Żarty na bok bo to nie temat do żartów. To o czym piszę dla wielu Katolików duży problem. Wracając do przykładu Oliwii I Patryka (oliwki z papryką) . Znali się ponad rok, on miły i przystojny, pełna kultura, ona śliczna i miła, ufała mu. Ślub. Dzień pózniej on jej w twarz z pięści... Ty k..., ja tu jestem panem. Jak jeszcze raz mordę otwrzysz, to cię k... zabiję...
Tankowiec już prawie pusty... Zostały już resztki. Idę te resztki zatankować. Zatankowałem! Zatankowałem i widzę Pana Jezusa przy stole ( ZAZNACZAM!!! WIDZĘ W MOJEJ BLOGERSKIEJ WYOBRAZNI !!!) i widzę Oliwkę oczyma mej wyobrazni jak zbliża się do Syna naszego Boga. I słyszę słowa wypowiedziane przez Niego: "Oliwko, usiądz z nami przy stole..."
Grzegorz Jarzębski
Mam facebooka. Znaleźć mnie można a nawet zaprzyjaznić * tu :www.facebook.com/grzegorz.jastrzebski.7739
Inne tematy w dziale Polityka