Właśnie dotarło do mojej świadomości kto został premierem Najjaśniejszej Rzeczypospolitej...
Fuck! Kolejne miliony młodych i starych w mojej ojczyznie wyruszą na zakupy do wielkich marketów. W tych marketach zaopatrzą się w torby. Wracając do domu poszukają na pobliskim skwerku jakiegoś kija. Kij się przyda. Spakują w te torby cały swój dobytej. Na kiju je zawieszą.
I spacerkiem na dworzec, ku wolności. Już nigdy tu nie wrócą...
Punkt docelowy: Victoria Station- stacja "wolności".
Victoria Station wita niewolników...
Jakiejś małej części przybywających do UK uda się wyzwolić z niewolnictwa. Pozostałe 98% ... Kto się urodził niewolnikiem we własnym kraju, niezależnie gdzie ucieknie, niewolnikiem zostanie do końca życia!
Czy można temu jakoś zaradzić?
Tak. To proste. Odpuścić sobie zakupy w markecie. Ale na skwer po kij iść trzeba koniecznie, Wybrać solidny i cięzki, dopasowany do ręki...
Tak można wyrwać się z niewolnictwa...
Powodzenia!!!
Grzegorz Jarzębski.
Mam facebooka. Znaleźć mnie można a nawet zaprzyjaznić * tu :www.facebook.com/grzegorz.jastrzebski.7739
Inne tematy w dziale Polityka