chodzi o wysunięcie klapTu-154M na 36 ( a także 28 stopni )
- Fałszerze z MAK, Lasek, Artymowicz
ale także inżynier Dąbrowski z Podkomisji
padli na klapach;
ale nie tylko
mamy w Polsce tysiące fizyków, tysiace ludzi nauki
i nie zauważyli tego nie potrafili ogarnać
jak MAK sfałszował manewr go-around..
- Jest to kluczowe w rosyjskiej narracji o rzekomym CFIT i winie pilotów
przygotowali kłamliwa wersję wydarzeń jakoby piloci zniżali sie prawie do samej ziemi z prędkoscia 7 m/s ( zamiast 3,5..)
i jak to napisał samozwańczy "ekspert" od katastrof lotniczych
profesor (sic) Paweł Artymowicz z University of Toronto
rzekomo zareagowali dopiero gdy wyłaniając się z mgły( chmur o bardzo niskiej podstawie) zobaczyli ziemię, bedąc na wysokosci 20 m RW
tylko że--
MAK tworząc te fałszywą narrrację , fantasmagorię - jak każdy przestępca nie ustrzegł sie błędów i pozostawienia sladów fałszerstwa; zresztą narracja ta jest tak naciągana .. = tak że fałszerstwo i tak wyszło by na jaw -
i wyszło
wystarczy byc dociekliwym i starannie sie przyjrze..
I tak -.. 
-klapy na 36
to ważne-
- Fałszerze z MAK , Lasek i Artymowicz nie zwrócili uwagi na to że przecież gdy samolot wg ich konfabulowanej narracji przechodził na wznoszenie
wg Artymowicza przed brzozą wznosił się
już z predkoscią 6 m/s
to aby samolot mógł się wznosić należało zmienić pozycje klap na 
gdyż wysunięte klapy przy wzroście kata natarcia to ogromny opór powietrza, siła hamująca
zmniejszenie wysunięcia klap z 36 na 28 to kilka Ton mniej siły oporu
a wciaganie klap nie jest natychmiastowe - trwa kilak sekund- czyli aby skutecznie odejść na drugi krag nalezy
jak to podaja instrkcje podreczniki rozpoącząc wciaganie klap od razu gdy samolot przechodzi na wznoszenie
Fałszerze z MAK mieli z tym juz kłopot w lipcu 2010 w eksperymencie na symulatorze w Moskwie
tam- musieli wciągac klapy=- bez tego ani rusz
i eksperyment byłby zupełną 
dlatego w eksperymencie w Moskwie klapy są chowane do pozycji 28 stopni
( są tam i inne manipulacje co opisałem w innych notkach)
--
Fałszerze z MAK, Lasek , Artymowicz
ale także i inż.Dąbrowski z Podkomisji
ukryli, pominęli też fakt
że samolot nie miał wystarczającego ciągu aby
rozpocząć wznoszenie

---
Komisja Laska zamieściła w Załączniku do Raportu
totalnie bezmyślnie- takie dane, parametry że to co opisują jest fizycznie niemożliwe



--
Od ponad 15 lat studiuje temat kłamstwa smoleńskiego( quwerty)
Od ponad 20 lat studiuję historie udziału stalinowskiego ZSRR w II wojnie; korzystam ze źródeł w języku rosyjskim i angielskim.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka