Erevnitis istorias Erevnitis istorias
896
BLOG

Armia Czerwona mogła łatwo zatrzymać Blietzkrieg- gdyby szykowała obronę.

Erevnitis istorias Erevnitis istorias Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

Gdyby  tylko   szykowała  się  do obrony….;   Armia  Czerwona miała  aż nadto sił,    a  warunki  geograficzne  i terenowe  sprzyjały   obrońcom. 

Z opracowania Marka Sołonina :fragmenty w moim tłumaczeniu:

………..popatrzmy uważnie na geografię zachodnich terenów ZSRR.
Wojna rozgrywa się - jak wszystkim wiadomo- nie na gładkiej szachownicy a na w rzeczywistym terenie z wąwozami, nierównościami terenu, , jeziorami,górami i błotami.
O ile nie ma czegoś takiego jak ofensywne czołgi czy samoloty to- przeciwnie teren może sprzyjać albo stronie atakującej albo broniącej się.
Tego nie wymyśliłem ja sam - takie terminy jak „ teren dostępny dla czołgów” „ okolica trudna do przejścia przez czołgi” dawno i na trwałe zajęły swoje miejsce w literaturze wojennej.
To ma tym większe znaczenie dla armii lat 40. , w których zmotoryzowane bataliony nie poruszały się transporterami gąsienicowymi a na zwykłych „cywilnych” ciężarówkach i zdobytych autobusach; nawet niemieckie czołgi na wąskich gąsienicach grzęzły po pierwszym deszczu na takim terenie który w Rosji nazywa się „ drogą”.
Popatrzywszy na mapę , zobaczymy, że niemiecka Grupa armii Północ od razu po przekroczeniu granicy natykała się na szeroką rzekę Niemen, i to w jej dolnym biegu ( najszerszą).
Następnie, po sforsowaniu mnóstwa małych rzek i rzeczułek, niemieckie dywizje w odległości ok. 250 km od granicy wychodziły na brzeg szerokiej, żeglownej rzeki Dżwiny ( znów w jej dolnym biegu).
.
A jeszcze po 200-250km na drodze do Leningradu niemieckie wojska musiały forsować rzekę Wielka na północ od której drogę na Leningrad blokował system jezior Czudskiego i Pskowskiego:
.
A to - najlepsza spośród przygotowanych przez przyrodę marszrut .
Wojska Grup Armii Centrum i Południe czekały o wiele poważniejsze przeszkody.
Teren w pasie natarcia 3. i 2. Grupy Pancernej ( południowa Litwa i zachodnia Białoruś) rzeczywiście jest „ przeciwczołgowy.”
Od północy „ występ białostocki” ochraniany jest przez pas błot „ nie do przejścia” w obszarze zalewowym rzeki Bug ( znowu w dolnym biegu).
Po sforsowaniu rzeki Bug Niemców czekała przeprawa przez błotniste brzegi rzeki Narew i cały szereg leśnych rzek , dopływów Prypeci.

Nieliczne drogi przez gęstwiny leśne i błota zachodniej Białorusi wykazują podobieństwo do górskich wąwozów : pierwszego pojazdu w kolumnie , który ugrzęźnie albo zostanie trafiony nie sposób objechać.
Na wschód od Mińska pas natarcia Grupy Armii Centrum z północy na południe
przecinają dwie żeglowne rzeki, z którymi swego czasu miał nieszczęście zaznajomić się Napoleon: Berezyna i Dniepr.

Grupa Armii Południe mogła zacząć inwazję praktycznie tylko przez wąski ( 100-120km) korytarz między miastami Kowel i Brody.

Od północy ten korytarz ogranicza całkowicie nieprzechodni pas błot poleskich , od południa – Karpaty. I tym pasem nacierały wszystkie niemieckie dywizje pancerne i zmotoryzowane.

Na tym kierunku trzeba było forsować Bug a potem- położone co ok. 50-60km południowe dopływy Prypeci( Turia, Stochod, Styr, Goryń, Słucz).
W istocie rzeczy dopiero na Wschód od Dniepru niemieckie zmotoryzowane jednostki Grup Armii Centrum i Południe wychodziły w teren pozwalający na szerokie i trudne do przewidzenia manewrowanie operacyjne.
Ale tylko od granicy do Dniepru jest ponad 450km. To dla porównania odpowiada szerokości całych Niemiec od ich zachodniej do wschodniej granicy.

„  Powstrzymać Blietzkrieg „ oznacza  w tej notce  co najmniej  :
-   nie dopuszczenie  do  wtargnięcia  głównych  sił  Wermachtu   w dniu 22 czerwca  a  zapewne  na niektórych  kierunkach  i  23  czy  24
-  zadanie  ciężkich   strat  atakującym
-  zorganizowane  wycofywanie się    i  podejmowanie  obrony   w  zaplanowanych  rejonach;  także na linii  Stalina
-  kilkudniowa  bitwa  graniczna  pozwoliłaby     przegrupować  i   zmobilizować  oddziały  , rozpoznać  siły  atakujące  i  przygotować  plan dalszych  działań.

Jakie  były  potencjalne  główne  miejsca  przełamania  granicy   ?  Wystarczy  popatrzeć  na  mapę  granicy  Niemcy -ZSRR  w 1941  roku  oraz układ  dróg.  Sieć  dróg  była  bardzo rzadka  a  dróg  i terenów  przydatnych do  rozwinięcia   ataku -  bardzo  ograniczona. Ze względu  na układ  granicy  i tzw,  występ  białostocki prawdopodobne  było  uderzenie  oskrzydlające, przy  czym im tak  Brześć  leży na głównym kierunku  na  Baranowicze-Mińsk. Z kolei  wstęp w rejonie Sokala  -  to miejsce  najkrótszej drogi    natarcia  na kierunku na Kijów  jest to jednak teren bardzo  trudny  do przejścia przez masę wojsk ; bezdroża mokradła(np.nazwa miejscowości  Brody dobrze określa  ten teren) teren znakomity do obrony- począwszy od granicy i rzeki Bug.

image

(  Czerwony kolor  pokazuje  koncentrację  największych  sił pancernych A.Cz.  oraz  planowane kierunki głównych uderzeń.)

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W  poniższej tabelce  zestawiłem    miejscowości  na kierunkach  strategicznych   oraz  podałem  przykładowe  zestawienie  sił   do obrony odcinka.

image

Razem:  21  dywizji   artyleria  , pododdziały pancerne  to razem około  "zaledwie"  350 tys.żołnierzy.

Pozostałe  odcinki  granicy  , wzdłuż  Bugu i pozostałe  mogły  być  obsadzone przez  znacznie słabsze siły, np  pododdziały kawalerii - miały one na stanie  zarówno  czołgi  lekkie jak i działa 76mm; tak więc byłyby w stanie  poradzić sobie   mniejszymi siłami piechoty  Wermachtu  , nawet  wzmocnionymi  transporterami  opancerzonymi.

Oczywiście  siły Armii Czerwonej  były o wiele, wiele większe; były  natomiast bardzo źle  -z punktu widzenia  obrony  rozmieszczone.

Najsilniejsze siły  pancerne były skoncentrowane na występie  białostockim  -w celu  rozwinięcia  ataku na głównym kierunku na Warszawę. Wermacht  22 czerwca  ominął te najpotężniejsze oddziały i rozpoczął manewr oskrzydlający.

 Ogromne  siły  pancerne koncentrowały się także w  rejonie lwowskim   - z  zamiarem  rozwinięcia  ataku na  Kraków. Większość tych sił udało się także Wermachtowi  wymanewrować , gdyż wyprowadzili atak z występu  sokalskiego.

 


HAUBICE  203mm

   W  czerwcu   1941  roku prawie  wszystkie zdolne  do boju  oddziały  artylerii ciężkiej  i  tej o najwyższej sile  rażenia  były  koncentrowane w  zachodnich okręgach. Dysponowały one  m.in.  517  haubicami  B-4(  zasięg  ognia  18,5km. Masa  pocisku  100kg)   Były to haubice  na podwoziu  gąsienicowym , co umożliwiało  im poruszanie się  w terenie  niedostępnym  dla  innych podobnych  dział;  po równej drodze  mogły  przemieszczać się  z prędkością  15km/godz. Zasadniczo  przeznaczone  były  do  przełamywania  umocnień, niszczenia bunkrów;  dostępna  były pociski  burzące  i przeciw betonowe.  Ze  względu  na  ogromna masę  nie nadawały się  w  ogóle do  wojny  manewrowej  , np.   do  szybkiego  odwrotu  w  ewentualnej  wojnie  obronnej. –Jeżeli  już tam było  mogły być użyte  do  obrony  głównych  miejsc  potencjalnego  ataku  Wermachtu, do ostrzału  skoncentrowanych  wzdłuż  dróg  sił  głównych.  (  Patrz  :tabelka  niżej); a  cześć  koncentrować  na linii rezerwowej  np. Linia  Stalina, pozostałe  na linii  Dźwina  , Dniepr  na  głównych  kierunkach( rejon głównych mostów). Ale  te  ciężkie  haubice  stacjonowały  w  zachodnich okręgach  po to by  łatwiej było je przerzucać  na linię   frontu- ale na zachód od  granicy  ZSRR  z Niemcami. I tak np.  10  Pułk  Artylerii  Ciężkiej  ( 36  haubic 203mm)  stacjonował  pod Wilnem a  301  pułk  był na poligonie  w Baranowiczach( także  36   haubic).

MOŹDZIERZE 120mm

na 22 czerwca 1941 RKKA miała 3,8 tys. moździerzy 120mm
niech by choć 1000 było na newralgicznych pozycjach przy granicy...okopanych  z zapasem  amunicji

To bardzo groźna broń;  zasięg  ognia skutecznego od  460 do 5700m ! masa  pocisku  15,5kg, także pociski   dymne  -  kilka  salw kilku baterii  i piechota niemiecka  próbująca forsować  Bug  byłaby zdezorientowana.

Broń groźna tylko w przypadku gdyby  była  dostępna  - np. na odcinku Sokal oddziały piechoty  wyposażone w moździerze  120mm stacjonowały w odległości 10do 40km od granicy.A ta broń byłaby szczególnie  przydatna  do  walki na samej granicy 22  czerwca 1941  roku



Wcale  nie trzeba  było   mieć od razu milionowej armii  na  granicy.

Propagandyści  rosyjscy lubią  podawać  dane liczbowe  , świadczące o przewadze  liczebnej  Wermachtu- prz czym  podają  liczebność  całego  Wermachtu  np. 5 mln; pytanie  tylko ile tysięcy  żołnierzy  mogło  brać  udział  w pierwszym  uderzeniu  22  czerwca  ; albo  np.  ile  tysięcy żołnierzy  mogło  np.  atakować  z  występu  sokalskiego. Okaże się  , że nie tak łatwo  osiągnąć  rzeczywistą  przewagę ilościową  na wąskim odcinku ,  gdyż nie można  wprowadzać na raz wszystkich sił;    kolejne pododdziały   Wermachtu przekraczały  granice często 2  dni po  przełamaniu obrony, taka  była  przepustowość  dróg;  dodatkowo  to obrońcom  łatwiej  jest  rozmieścić  i okopać  artylerię; atakujący musi  podciągnąć  siły  w ostatnim momencie.image

Niemiecka  mapa  odci9nka przełamania  -rejon Sokal.

https://radikal.ru/lfp/i054.radikal.ru/0806/06/029d5c47d7a6.jpg/htm

Umocnienia strumiłowskiego rejonu umocnionego (rejon Sokala)okazały się bardzo trudno do wyeliminowania:
- jak wynika z raportów niemieckich na unieszkodliwienie 1 DOT-u potrzeba było ok. 3 godzin  działań grup szturmowych wspieranych przez artylerię
- ogień bezpośredni artylerii nie był w stanie wyeliminować DOT-ów ,artyleria tylko osłaniała działania grup szturmowych
żołnierze musieli podpełznąć pod DOT , umieścić ładunki a pierwsze wybuch z reguły czyniły niewiele szkody,
trzeba było powtarzać te operacje - w końcu gdy zrobiła się dziura wrzucano granaty i używano miotaczy ognia.
-- Linia DOT-ów bez trudu utrzymała by się 22 czerwca gdyby byla osłaniania przez piechotę
niestety dla obrońców linii - Stalin zakazał wysuwania oddziałów na granicę.

- DOT- można by wtedy osłaniać ogniem piechoty i artylerii , np moździerzy  120mm ,likwidując grupy szturmowe, a nie czyniąc szkody DOT-om.
---
rosyjski historyk Aleksiej Isajew: Nie będzie to przesadą gdy powie się , że jakakolwiek inna armia 1941 roku spasowała by przed umocnieniami Strumiłowskiego UR. Tylko doświadczenie z frontu Zachodniego I wojny oraz kampanii na Zachodzie w 1940r. dało Niemcom niezbędne nawyki przełamywania linii umocnionych.

.. i dalej : „ Rozumie się, że wg przedwojennego planu nikt nie zamierzał oddawać linii umocnionej na rozbicie przez przeciwnika bez obsadzenia jej oddziałami polowymi. Wg planu przykrycia obronę na tym odcinku miała zająć 124 dywizja piechoty.”

"24 czerwca 09:30

Meldunek z 44 Korpusu: 16 Dywizja Pancerna wciąż nie może posuwać się szosą Krystynopol – Radziechów gdyż wrogie DOT-y w tym rejonie dalej nie są zneutralizowane; oczekuje się, iż uda się tego dokonać do około południa. Według opinii dowództwa 44 Korpusu, obejście schronów bojowych leśnymi drogami na północ od szosy jest całkowicie wykluczone z powodu ich nieprzydatności dla zmotoryzowanego transportu.

  Atakujący ma przewagę  zaskoczenia  i inicjatywy; gdyby   Armia  Czerwona  szykowała się  do obrony - od  19  sierpnia  1939 roku  ( gdyż  taki jest oficjalny , propagandowy powód zawarcia  paktu  Hitler-Stalin ( zwanego  dla  marginalizacji  paktem  Ribbentrop -Mołotow  choć  to podpis  Stalina  widnieje  na dokumencie )- to miała  aż nadto czasu  na przygotowanie  obrony.

 A jak  się szykuje obronę armia  ZSRR  mogła  przekonać się  w Finlandii , gdzie  mała i słabo uzbrojona  armia  wykorzystała warunki terenowe,  zaplanowała  linie  obrony,  strefy spowalniania  ataku, gdzie  artyleria  jeszcze  przed  wojną  miała  ustalone  sektory  ostrzału na głównych, możliwych  kierunkach  uderzenia( wynikają one z warunków geograficznych, terenowych,   sieci  dróg etc)

Uwaga:  organizacja sił  pancernych Armii  Czerwonej  nie była  właściwa  dla działań  obronnych ale dla  ofensywy  na wielka skalę; w roku  1940 rozpoczęto  tworzenie  ogromnych jednostek - korpusów  zmechanizowanych - rozwiniecie  takiej  jednostki  w marszu  to długość  kilkudziesięciu  kilometrów. Do roku 1940  w jednostkach piechoty  były  pododdziały czołgów  i ta organizacja  byłaby najlepsza dla działań obronnych. 


Uwaga: 22 czerwca  -pomimo tego że  przygotowania  Wermachtu do  ataku  były  bardzo widoczne -  oddziały  Armii  Czerwonej nie tylko  nie obsadziły  linii  obrony (np.  bunkrów) nie przygotowały  okopów  ani  nie rozstawiły   artylerii, nie okopały jej – głównie  dlatego  że zgodnie z rozkazami oddziały  w strefie  przygranicznej  z reguły  stacjonowały  w odległości  kilkunastu  czy nawet kilkudziesięciu  kilometrów  od  granicy.  Były  wyjątki  jak  Brześć  ( w przeciwną  stronę)  gdy  dywizja pancerna  stacjonowała dosłownie  na widoku  Niemców  i  22 czerwca  jej wartość  bojowa została  w parę  godzin  drastycznie zmniejszona  przez bezpośredni  ostrzał  artylerii)  czy  rejon Taurogów, gdzie  cześć  oddziałów  była  na granicy( ale  zdecydowanie  było ich za mało  o czym alarmował  przed  22 czerwca  d-ca odcinka);  oddziały  nie  miały  pozwolenia  na  otwarcie  ognia w przypadku  ataku  Niemców   bez otrzymania  rozkazu  ze sztabu; np. w Taurogach  artyleria  A.Cz. mogła  odpowiedzieć  dopiero po  pół   godzinie  bezkarnego  ostrzału  ze strony  Niemców.
  Wiele oddziałów  przy  granicy była  zdekompletowana, np.  artyleria  p-lot ( której  i tak było mało)  była  na ćwiczeniach; podobnie  wiele  oddziałów  nie miało  artylerii  wsparcia(  były  na odległych poligonach); oddziały  często   nie miały  nawet zapasu  amunicji  i po  ataku  Niemców  dopiero  wysyłały  ciężarówki  do  składów  w Okręgu (wtedy  już  Frontów).

Командующий 3-й армией генерал-лейтенант В.И. Кузнецов уже 24 июня докладывал Военному совету Западного фронта о чрезвычайно трудном положении с боеприпасами и о том, что артсклады и базы армии неизвестны.
D-ca  3.armii generał W.I.Kuzniecow już 24  czerwca meldował   Radzie Wojennej  Frontu  Zachodniego o nadzwyczaj  trudnej sytuacji z  amunicją  i o  tym ,że  nie  jest mu znane gdzie składy  amunicji i  bazy armii się znajdują.


Uwaga  kolejna: przemianowanie  Okręgów  na Fronty ( czas  wojny)  oraz  przebazowanie  Dców  frontów  na terenowe  punkty  dowodzenia  nastąpiło….  przed  22 czerwca co potwierdza  fakt , że  Armia  Czerwona  uruchomiła  już  plan Stalina  ataku  na  Zachód.
    Propaganda  sowiecka  bardzo  chętnie  rozpowszechniała  negatywne  opinie  o Armii  Czerwonej  z 1941 roku  , aby tylko  nie wyszły  na jaw przygotowania  Stalina  do  „wyzwalania  „Europy  Zachodniej od  faszystów  i…kapitalizmu.
  I tak  propaganda  głosiła   iż:
1.     Armia  była  bardzo  osłabiona  wskutek  czystek  kadrowych
ad.1  To jakim cudem  o wiele, wiele  bardziej  osłabiona  kadrowo  A.Cz.  w końcu   1941  roku  zatrzymała  Wermacht  a w  1942  znacznie  skuteczniej  walczyła ?
2.    Atak Niemców  był  zaskoczeniem  , a  Armia  Czerwona  była  w stanie  rozwinięcia  jak dla  okresu  pokoju, czyli  nie przygotowana  do podjęcia  walki.
ad.2 Ćwierć  prawda-  tylko w tym zakresie, że  Stalin zakładał  że  Niemcy  nie zaatakują; obawiał  się tylko czy Niemcy  nie wykryją jego  przygotowań  do ataku.
Od końca maja  1941  odbywały się  intensywne  przerzuty  wojsk  w kierunku granicy;  wiele  oddziałów  piechoty  maszerowało  … w nocy;  aby wróg ( szpieg)  nie wykrył ich ruchu. Zmobilizowano pod przykrywką  ćwiczeń  letnich  800  tys.  ludzi.
3.     Oddziały  A.Cz. były  źle  wyszkolone , źle  dowodzone, nie miały  dobrej łączności  etc.
Ich wartość  bojowa była  bardzo niska.
Ad.3  Pół-  a nawet  ćwierć-prawda:
Jest  szereg  przykładów  gdy oddziały piechoty  A.Cz.  w czerwcu  /lipcu  1941  skutecznie  walczyły  przeciw  piechocie  niemieckiej.
Np. na kierunku Murmańsk  - tam walczyła taka sama piechota - która tysiącami poddawała się na głównych kierunkach uderzenia
ta piechota miała takie samo uzbrojenie jak tamci ,mieli te same środki łączności i system dowodzenia a d-cy byli tak samo wyszkoleni  i choć podobnie jak gdzie indziej nie wytrzymali pierwszego ataku  - to oddziały wycofały się zgodnie z planem na głębsze pozycje, by wreszcie  powstrzymać  Wermacht.

przyczyny tego  sukcesu:
1. A,Cz nie planowała na tym kierunku ataku a więc przyszykowała się do obrony
2. rozpoznała możliwe (teoretycznie kierunki ataku i tam skoncentrowała oddziały
3. Wykorzystała  znany  sobie  teren

    Miesiąc przed atakiem Niemców pułkownik Paszkowski d-ca rejonu umocnionego
 planując obronę    rozmieścił  siły  je tak ,aby przykrywały główną  drogę Petsamo-Titowka. Ogromną rolę w odparciu Niemców odegrała artyleria brzegowa:
3 ( słownie: trzy( działa 130mm i 4 ( słownie:cztery) działa 100mm
Niewiele było potrzeba aby powstrzymać Niemców
- gdyby ZSRR szykował się do obrony.
-----------------
Literatura uzupełniająca:      http://militera.lib.ru/h/kiselev_aa/02.html

.............................................................................................................................................................................................

Nawet w oficjalnej monografii  dotyczącej klęski  1941 roku  znajduje się  opinia- w zasadzie identyczna  ze sformułowaną  przeze mnie:

  Cytat z monografii:
monumentalna praca 12 tomowa
Velikaya_Otechestvennaya_voina_Tom_2.pdf

W ciągu ostatnich godzin , kiedy Wermacht już był w stanie gotowości do ofensywy na pełną skalę, sowieckie najwyższe kierownictwo nadal naciskało by nie dawać żadnego powodu do wojny, stawiając tym samym nasze wojska w skrajnie niewygodnej sytuacji.
Wskutek tego wojska armii przykrycia okazały się niegotowe by odeprzeć mocne uderzenia przeciwnika do czego miały one wszystkie  możliwości.


podpisał się pod tym .. Prezydent Rosji Władimir Putin(  gdyby przeczytał te  zdania  to zapewne  by się nie ukazały,  gdyż są przeczne  z oficjalną historiografią  rosyjską)

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------



-opinia z roku 2016

Dr nauk historycznych generał pułkownik Iwaszow

Wybrany wariant odparcia agresji był niewłaściwy. Opracowany pod kierownictwem Szaposznikowa plan obrony był bardziej realistyczny i nakierowywał wojska na to , że głównym kierunkiem uderzenia przeciwnika będzie na Moskwę i zakładał aby uporna obroną Zachodniego, Bałtyckiego i Kijewskiego Okręgu zatrzymać przeciwnika i dopiero po tym ( w założeniu po ok. 30 dniach) nanieść kontratak wojskami KOWO a potem do natarcia przeszły by pozostałe Fronty.

Wyobraźmy sobie że dywizje piechoty miały by w swoim składzie bataliony, pułki czołgów plus artylerię i osłonę p-lot i twardo
stały by na swych pozycjach. Rezultaty początkowego okresu były by zupełnie inne.


Korpusy zmechanizowane nie byly przeznaczone dla obrony lecz dla kontrataków i rozwiniecia po nich ofensywy. Artyleria na poligonach, piechota została bez czołgów a to właśnie na nią skierowany spadło mocne uderzenie klinów czołgowych.

MAPY

МИНИСТЕРСТВО ОБРАЗОВАНИЯ И НАУКИ РОССИЙСКОЙ ФЕДЕРАЦИИ
ФЕДЕРАЛЬНОЕ АГЕНТСТВО ПО ОБРАЗОВАНИЮ
ГОУ ВПО «СИБИРСКАЯ ГОСУДАРСТВЕННАЯ ГЕОДЕЗИЧЕСКАЯ АКАДЕМИЯ
ГЕОДЕЗИЧЕСКАЯ СЛУЖБА СССР В ВЕЛИКОЙ
ОТЕЧЕ
СТВЕННОЙ ВОЙНЕ (1941–1945 гг.): ИСТОРИЧЕСКИЙ АСПЕКТ
Ministerstwo  Nauki  i Oświaty  Federacji  Rosyjskiej
„ Służba  geodezyjna w okresie (tzw.)  Wielkiej Wojny  Ojczyźnianej”
 
W wyniku  wojskowo-politycznych błędów  wyższego kierownictwa kraju na początku wojny w armii  nie wystarczało  a nawet nie było  niezbędnych map ; generał   wojsk  pancernych W.T.Wolski  stwierdził, że  na początku  wojny  dowództwo  map  nie  posiadało.
 W wyniku   tego  nie tylko  pojedyncze  czołgi , ale  i całe  oddziały- błądziły.
Były  dowódca  10  armii  , a później  marszałek ZSRR F.I.Golikow  napisał: „ Posiadaliśmy tylko  dwa egzemplarze  map -  jedną miałem ja drugi egzemplarz  miał  naczelnik  sztabu.”
Za  przyczynę krytycznego  braku  map   generał  A.I.Łosiew  uważał rozmieszczenie  składów( map) tuż przy  granicy. W pierwszych dniach  były one zajęte  lub zniszczone  przez  przeciwnika  wskutek bombardowań.

Były  naczelnik  pionu  kartografii  M.K.Kudriawcew  stwierdził , że  Armia  Czerwona -z powodu  niemożności ewakuowania map z Okręgów Nadbałtyckiego,  Zachodniego  i Kijewskiego -  (sama)  zniszczyła  ok 200  wagonów  map  topograficznych. Tylko  niewielką ilość  map  ze składów  w rejonach  Rygi  i Kijowa  udało się  wywieźć  na tyły.




УРОК ВОЕННОЙ ГЕОГРАФИИ
http://nvo.ng.ru/wars/2015-10-16/14_razgrom.html
LEKCJA  WOJENNEJ  GEOGRAFII

Prawy  brzeg  rzeki  Zachodnia  Dźwina , jak wiadomo, przedstawiał sobą  poważną  i  dobrze  przygotowaną  rubież  obroną  jeszcze  w  czasie  I  Wojny  Światowej.

Były tu  nawet linie  rokadowe:   kolejowa  i  drogowa.

image
(Rokada, droga rokadowa-  droga przebiegająca … równolegle lub skośnie do linii frontu. Wykorzystywana jest do przegrupowań wojsk oraz manewru sił  i środków. ) 
Oczywiste  jest  , że  przy głównych mostach przez  tą  rzekę   Armia  Czerwona  winna była  rozmieścić  choć  by  kilka  oddziałów  dla ich obrony.
.
Ale    22  czerwca  1941 roku  na brzegach  Zachodniej  Dźwiny  w rejonie  wielu  mostów  nie było  praktycznie  żadnych  oddziałów.
(…)
. . Mosty  na Zachodniej Dźwinie  w  Jekabpilis  i Dwińsku wojska niemieckie  zajęły  z marszu

W   Kijowskim Okręgu  kierunek   od  przygranicznego  występu  w rejonie  Uściług-Sokal , to jest  najkrótszej  drogi  na Kijów  obsadzały  stosunkowo słabe  siły  Armii  Czerwonej.  Nie dziwi  więc,  że  tu  Niemcy  dokonali  głównego  uderzenia

image

http://www.sdivizia-141.narod.ru/fotoalbum_1941_1.htm

Czy niemieckie  łódki  pontonowe były przeciwpancerne ?



Interesujące,  gdzie  Armia  Czerwona oczekiwała  głównego uderzenia Niemców ?  Przez  Karpaty  czy przez  błota  w rejonie  rzeki  Prypeć ?

     Propaganda  rosyjska usiłowała  wyjaśnić  klęskę  na  kierunku Sokal także   tym ,że  rzekomo  Armia  Czerwona  nie spodziewała  sie ataku w tym miejscu  , gdyż  po przeciwnej stronie  była  nie wystarczająca siec dróg i  nieodpowiedni  teren dla koncentracji dużych sił. Tymczasem  zbudowano  jednak w ramach  linii  Mołotowa  szereg  bunkrów  w rejonie Sokala, które  wydatnie  pomogły by  w obronie tego odcinka - gdyby  był on obsadzony  stosownymi siłami   .


ROZPOZNANIE

 Stalin  zakazał  dokonywania  rozpoznania    strony  niemieckiej - nawet  obserwacje   przez lornetkę - rzekomo  po to  aby  nie prowokować!  Zakazane  były loty  zwiadowcze. Czy  to jest  przygotowanie  do obrony ?

KOMUNIKAT  TASS  z  13  czerwca  1941 roku

13  czerwca  ukazał się komunikat  TASS , którego  sens  też  został  przez  propagandę  radziecką i  historiografię  wypaczony.

TASS oświadcza, że:
1. Niemcy nie wystąpiły wobec ZSRR z żadnym roszczeniem i nie proponują jakiegoś nowego, ściślejszego porozumienia, zatem nie mogło być rozmów na ten temat;
2. według danych ZSRR Niemcy także konsekwentnie przestrzegają warunków paktu radziecko-niemieckiego o nieagresji, tak samo jak Związek Radziecki; wobec tego - zdaniem kół radzieckich - pogłoski o zamiarze Niemiec zerwania paktu i dokonania napadu na ZSRR pozbawione są wszelkich podstaw, odbywające się zas ostatnio przerzucanie wojsk niemieckich, które zwolniły się po operacjach na Bałkanach, do wschodnich i północno-wschodnich regionów Niemiec
związane jest, należy przypuszczać, z innymi motywami, które
nie mają nic wspólnego ze stosunkami radziecko-niemieckimi;
3. ZSRR - jak wynika to z jego polityki pokojowej - przestrzegał i zamierza przestrzegać warunków paktu radziecko-niemieckiego o nieagresji, wobec tego pogłoski o tym, że
ZSRR przygotowuje się do wojny z Niemcami, są kłamliwe i prowokacyjne;
4. przeprowadzane obecnie letnie ćwiczenia rezerwistów
Armii Czerwonej i przewidziane manewry mają na celu wyłącznie szkolenie rezerwistów oraz sprawdzenie pracy aparatu kolejowego, przeprowadzane jak wiadomo co roku, wobec tego
przedstawianie tych przedsięwzięć Armii Czerwonej jako wrogich Niemcom jest niedorzecznością,".

np  znany  historyk Roger   Moorhouse w książce Pakt  Diabłów  pisze tak:

Według  Mołotowa komunikat to była " ostatnia deska ratunku": dość rozpaczliwa próba skłonienia Berlina do oficjalnego potwierdzenia tej sowieckiej deklaracji.
Rzecz w tym - pisze Moorhouse,  że z niemieckiej strony odpowiedziała na nia jedynie głucha cisza.

Moorhouse . powiela tu bajęczkę sowieckiej propagandy

- gdyby tak było- to  przy braku  oczekiwanej odpowiedzi Niemiec - po kilku dniach
powinien byc zarzadzony stan gotowosci sil zbrojnych
a nie kolejne osłabianie obrony przez zakazy zajmowania przedpola
pozostawianie niekompletnych jednostek - z ktorych oddzialy artylerii cięzkiej atylerii p-lot były na poligonach
nie koncentrowanie sił na liniach potencjalnego ataklu ( głwone szlaki komunikacyjne)
nie wycofanie wiekszosci samolotów z przeładownaych lotnisk blisko granicy etc.

- Nie podjęto żadnych działań obronnych-dopiero  wieczorem  21 czerwca  Stalin  zgodził  się  na  wysłanie    Armii Czerwonej Dyrketywy , że  może  nastapić  niespodziewany  atak Niemców  ale i tak  zabroniono  reagowania  bez wyraźnego rozkazu  dowództwa- gdyż moga  to byc "prowokacje".

Stalin do ostatniego  momentu  nie chciał  uwierzyć, że Hitler  zdecyduje się  zaatakowac  i jego  tajny  plan nie uda sie....

Mołotow kłamał  -rzeczywisty powód komunikatu TASS to była naiwna ( w tym przypadku ) próba Stalina utwierdzenia Niemców ze on niczego przeciwko Niemcom nie szykuje.

*************************************************************************************************

KIERUNEK KOWNO

W Olicie   60km  od granicy w czerwcu 1941 stacjonowała 5 dyw panc.  uzbrojona m.in. w  50 Т-34, 30 Т-28, 170 BТ-7, 18 Т-26, 56 BА-10 45mm, 20 BА-20;  artyleria” działo 37mm   12szt, 45mm ppanc  12  sztuk,  76mm  -6  szt, 122mm  12 szt.  152mm 24  szt. moździerze  82mm 18  szt.  18  czerwca  zarządzono  alarm  bojowy  i dywizja  opuściła  koszary i  zajęła stanowiska  na południe  od  Olity  rzekomo w celu  obrony  30 kilometrowego  odcinka  aż do Druskiennik. Czego  miała  by  bronić  jeśli  na tym odcinku  brzegi  porastały  gęste  lasy i nie było  tam żadnych dróg  przydatnych  ewentualnie wrogowi do  przemieszczania  się ?
Cóż, Olita  leżała  60km od granicy  i  oczywiście  nie chodziło  tu o obronę;  w tym okresie18-21  czerwca  wiele  oddziałów  , które  stacjonowały  dalej  od granicy  dostawało już  amunicje  i  pobierało  zapasy  paliwa   i wyposażenia; zupełnie inaczej było z reguły  z oddziałami blisko  granicy- te nie otrzymywały  rozkazów  alarmu  bojowego, nie dostawały  amunicji.  Zapewne  chodziło  o to  aby  te jednostki  znajdujące  się nieco  głębiej  , w zasięgu  paru  dni  marszu  - były już gotowe  do wykonania  dalszych  rozkazów…. Natomiast  jednostkom  blisko granicy  nie dawano  amunicji , aby nie  ryzykować  odkrycia przygotowań  przez  wroga.
- Gdyby  Armia  Czerwona  szykowała się do obrony   to  5 dywizja  pancerna otrzymała  by zupełnie  inne rozkazy:   artyleria okopała by się   by móc  ostrzeliwać  przeciwnika który  zbliżał  się do mostu,
Rozmieszczono by tez  cześć  czołgów w tym rejonie, też je okopano i zamaskowano.
Cześć  czołgów  z piechotą  i działkami pancernymi  mogła być  także  rozmieszczona  na zachodnie  stronie  rzeki  , w dogodnych miejscach wzdłuż drogi-  a był takie -  w pobliżu   lasów  jezior  i mokradeł- gdzie  możliwy  pas  ataku  był wąski  - dla spowalniania  ataku  Wermachtu.( Sereje , Simno ( między jeziorami, lasami – blokowanie głównej drogi (aktualnie droga 132) w kierunku Olity)

Ale  oczywiście  najlepszym  działaniem  byłoby  przygotowanie  obrony  w rejonie  samej  granicy.


Niemen na południe od Olity: - Czy w takim  miejscu  można było  spodziewać się  ataku  istotnych  sił  Wermachtu ? Pytanie retoryczne: - Czy nie lepiej  było  pozostawić  5 dyw .Panc  w rejonie  Olity  , mostu  i głównej  drogi ?

image

itd.






-

Od ponad 10 lat studiuję historie udziału stalinowskiego ZSRR w II wojnie; korzystam ze źródeł w języku rosyjskim i angielskim.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura