Ten rząd z premierem na czele nie ma już żadnych możliwości dochodzenia Prawdy. Ten człowiek powinien tylko czekać w domu na wezwanie przed Trybunał Stanu. Jeżeli teraz dziennikarze mający jeszcze odrobinę honoru, resztki elit jakie nam pozostały i część społeczeństwa, któremu jeszcze zależy na losie Polski (wybory prezydenckie udowodniły, że jest nas prawie 50 procent) nie obudzą się, to PR w przyszłym tygodniu znowu rozmyje prawdę o tym rządzie i jego liderze.
Inne tematy w dziale Polityka