fan jagi fan jagi
265
BLOG

Jaga znów w pucharach

fan jagi fan jagi Rozmaitości Obserwuj notkę 2

A jednak się udało. Po raz drugi z rzędu Jagiellonia zagra w europejskich pucharach. Wyczyn nie notowany w dziejach klubu. Losy walki o miejsca w Lidze Europy rozstrzygnęły się dopiero w ostatniej kolejce. Różnice punktowe były niewielkie i teoretyczne szanse zachowywał nawet ósmy w tabeli Górnik Zabrze. Na szczęście obyło się bez niespodzianek. Chociaż emocje były... Po pierwszej połowie Jaga spadała na 6. miejsce w tabeli, oddając miejsce w pucharach Lechii Gdańsk. Wszystko przez bramkę młodego Macieja Jankowskiego, kontrowersyjnego laureata nagrody "Piłki Nożnej" w kategorii Odkrycie Roku 2010 (do spółki z bramkarzem Jagi Grzegorzem Sandomierskim). Sandomierski przy tym strzale głową MJ nawet nie drgnął.   

http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91832,9689231,30__kolejka__Jagiellonia___Ruch_2_1__Jankowski__0_1_.html

Piłkarzy Jagiellonii, schodzących do szatni na przerwę, żegnały gwizdy kibiców. Trudno się dziwić, bo po mistrzostwie i wicemistrzostwie Polski uciekało już nawet i 4. miejsce, premiowane w tym roku wyjątkowo awansem do Ligi Europy. Na początku II połowy z korzystnego dla nich układu wyników przez chwilę mogli się cieszyć także i kibice Lecha (atak na LE z 7. miejsca). Obserwując dzielną postawę Ruchu, miałem takie wrażenie, że mogli mieć oni obiecaną jakąś premię motywacyjną za wygranie tego meczu. Poza tym ten mecz był też ważny dla trenera Niebieskich Waldemara Fornalika, wymienianego wcześniej jako potencjalny kandydat na szkoleniowca Jagiellonii w nowym sezonie. Mógł pogrążyć trenera Probierza.

Na szczęście po przerwie przypomniał o sobie "Franek łowca bramek". Kapitalna bramka głową w 53 minucie meczu (asysta: Marcin Burkhardt) przywróciła nam miejsce w pucharach, a zarazem przesądziła losy rywalizacji o tytuł króla strzelców Ekstraklasy. Frankowi po piętach deptał inny weteran ligowych boisk Andrzej Niedzielan. Po raz czwarty królem strzelców polskiej ligi został jednak Tomasz Frankowski. To wyczyn na miarę historyczną. Dokonało tego wcześniej tylko dwóch piłkarzy: legendarny Włodzimierz Lubański oraz Kazimierz Kmiecik. Brawo Franek, czapki z głów! Po raz pierwszy królem strzelców polskiej Ekstraklasy został piłkarz Jagiellonii. I będzie to odnotowywane w kolejnych "skarbach kibica" wydawanych przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych. Szkoda tylko, że zabraknie w nich nadal nazwy klubu w gronie medalistów mistrzostw Polski. Szansa była wyśmienita, zabrakło tylko dwóch punktów do wicemistrzostwa.      

http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91832,9689207,30__kolejka__Jagiellonia___Ruch_2_1__Frankowski__1_1_.html

Wynik na 2:1 dla Jagi ustalił obrońca Ruchu Rafał Grodzicki, samobójczym strzałem w 78 minucie meczu. Według zasad obowiązujących w hokeju, także i tego gola należałoby zapisać na konto Frankowskiego (był w tej sytuacji najbliżej Grodzickiego), chociaż największe zasługi miał jednak Czarnogórzec Ermin Seratlić (świetne, ostre dośrodkowanie w pole karne wymusiło błąd obrońcy drużyny Niebieskich).

http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91832,9689230,30__kolejka__Jagiellonia___Ruch_2_1__Grodzicki___sam_.html

Tak czy inaczej, koniec wieńczy dzieło. Jagiellonia zagra znów w pucharach. Przed sezonem taki wynik i 4. miejsce w tabeli (najlepsze w historii występów klubu w Ekstraklasie) wzięto by pewnie w ciemno i z tzw. pocałowaniem ręki. Teraz jednak pozostaje pewien niedosyt, bo zmarnowano wielką szansę na miejsce na podium, a nawet na tytuł mistrzowski. Jaga była przecież mistrzem jesieni i wymieniano ją w gronie faworytów rozgrywek w rundzie wiosennej. Nie ma co jednak wybrzydzać, cieszmy się sukcesem, jakim jest niewątpliwie awans do Ligi Europy. Brawo Jagiellonia!  

Skrót meczu 30. kolejki Jagiellonia - Ruch Chorzów 2:1 (0:1) [29.05.2011]

http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91832,9689163,30__kolejka__Jagiellonia___Ruch_2_1__Skrot_meczu.html

fan jagi
O mnie fan jagi

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Rozmaitości