Jest kilka krajów o bogatych tradycjach kolonialnych ( UK , Hiszpania , Portugalia , Holandia , Francja , Belgia , Niemcy ) , przez kilka wieków czerpali konkretne , liczone w złocie korzyści z eksploatacji ludzi i surowców po to by te zyski inwestować u siebie ,tym sposobem zdołali podnieść swój standard życia , z nikim tymi zyskami się nie dzielili bo niby po co , skoro sami inwestowali , to jest jasne ,że takiej potrzeby nie było . W naturze jednak wszystko ma swoje konsekwencje nie ma ucieczki od postaw dobrych ani złych , za wszystko trzeba kiedyś zapłacić albo zostać wyróżnionym , i ten czas się teraz wypełnia , bilans musi wyjść na zero . My jako Polska nie mamy z aktualnym problemem migracji ludzi nic wspólnego , nas to nie obchodzi ,i niczego tu nie zmieni ględzenie ,że nam też kiedyś pomagano bo ci co nam pomagali na tej pomocy sami zarabiali bo chodziło o to ,że wydatki na pomoc były mniejsze od pozyskanych na nią funduszy . Wydaje się ,że środowiska sprzyjające pomysłowi ściągania do nas migrantów , pomijam tu ludzi kościoła , wszelkiej maści pacyfistów i chyba znaczną część parlamentarnej opozycji , znają ten mechanizm "biznesu" na migrantach , dlatego tym bardziej należy zachować pełny rygor i w żadnym wypadku nie dopuścić do powstania nawet jednego dla nich ośrodka , i to nawet nie dlatego,że sami nie chcą albo ,że będą jakimś zagrożeniem dla naszej kultury czy religii ale tylko dlatego by uniemożliwić niektórym z 'naszych " zarobku na nich ,a co gorsza zdemaskowania tego procederu bo w Polsce nic nie może się utrzymać w tajemnicy , tu zawsze tryumfuje prawda .
