Z dniem 18 kwietnia 2007 r. na podstawie art. 28a ust. 6 ustawy z dnia 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym (Dz. U. z 2007 r. Nr 16, poz. 94) Minister Transportu Jerzy Polaczek powołał na Przewodniczącego Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych Pana Tadeusza Rysia, dotychczasowego Dyrektora Oddziału Terenowego Urzędu Transportu Kolejowego w Katowicach.
Tadeusz Ryś – Przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych, powiedział wczoraj w Sejmie, że do badań przyczyn katastrofy pod Szczekocinami przystąpił „z marszu”. Musiał to być iście olimpijski chód, skoro członkowie Komisji - tuż przed przybyciem przedstawicieli prokuratury - zdążyli zabezpieczyć wszystkie dowody, przesłuchać dyżurnego ze Starzyn i (ze względu na stan psychiczny) załatwić mu miejscówkę w szpitalu psychiatrycznym...
Nie sposób ulec wrażeniu, że ten ‘rysiowy’ marszobieg był podyktowany czymś więcej niż chęcią szybkiego zabezpieczenia dowodów. Wygląda mi to raczej na wyścig z prokuratorami w odnalezieniu i zabezpieczeniu Świętego Graala, czyli haka nad hakami...
Milczenie dyżurnego ze Starzyn, być może spowodowane jest szokiem, choć nie wykluczam skorzystania z porady ‘trzymania języka za zębami’. Ciekaw jestem kto strzeże biednego człowieka, kiedy ten udaje się za potrzebą do łazienki...?
Gdy wieją wichry zmian, jedni wznoszą mury, inni budują wiatraki, a ja? dbam o duszę...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
