Piekło czy Raj dla Tuska?

Kiedy chodzi o sens życia, zawsze zadajemy sobie te same pytania. Aczkolwiek, prawda jest taka, że powinniśmy być na tyle pokorni, aby być w stanie zaakceptować, iż nasze serce wie, dlaczego tu jesteśmy. Trudność polega na tym, że nie jest nam łatwo rozmawiać z własnym sercem, choć być może nie jest to nawet konieczne. Wystarczy po prostu ufać, podążać za znakami i przeżywać naszą osobistą legendę - prędzej czy później, zdamy sobie sprawę, że jesteśmy częścią czegoś większego, nawet jeśli nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć. Mówi się, że na sekundę przed naszą śmiercią, każdemu z nas dane jest poznać prawdziwy powód naszej egzystencji. W tej chwili rodzi się w nas Niebo lub Piekło.

Piekło - gdy spoglądając w ciągu tego ułamka sekundy na nasze życie zdajemy sobie sprawę, że zmarnowaliśmy okazję by w pełni doznać tego cudu. Raj – kiedy jesteśmy w stanie powiedzieć: być może popełniłem kilka błędów, ale nie byłem tchórzem, przeżyłem swoje życie osiągając to co dane mi było zrealizować.

(fragment książki Paulo Coelho - Aleph)