Pytania do rządu w sprawie mediów / Zaproszenie na debatę w "Rze

Dlaczego rząd ukrywa, kto pracuje nad nową ustawa o radiofonii i telewizji? Dlaczego mimo tylu apeli nie chce rozpocząć publicznej debaty na ten temat? Nowy projekt powstaje w zaciszu gabinetów a przecież po doświadczeniach sprzed kilku lat powinien stanąć na głowie, by te prace były jak najbardziej jawne. Nie rozumiem, dlaczego tak się dzieje.

Kilka tygodni temu premier zwrócił się do ministra Rafała Grupińskiego, aby ten nie wypowiadał się na temat mediów publicznych, bo nie reprezentuje poglądów rządu. Grupiński powiedział publicznie o potrzebie sprywatyzowania jednego kanału telewizji i za to został skarcony przez Donalda Tuska.

Premier zapewniał, że takich planów nie ma. Próbowałem zaprosić Rafała Grupińskiego do dyskusji, którą organizuję na temat mediów publicznych. Powiedział mi, że nie może przyjść, bo premier poprosił go, by w tej sprawie się nie wypowiadał.

Tymczasem w zeszłym tygodniu okazało się, że projekt tzw dużej ustawy o mediach jest już bardzo zaawansowany a pracuje nad nim zespół, którego skład jest nieznany, ale na czele którego stoi kto? Rafał Grupiński. Domagam się, byśmy poznali skład i procedury pracy tego zespołu. Domagam się też odpowiedzi na pytanie, dlaczego rząd unika konsultacji z zainteresowanymi środowiskami w tej sprawie.

Ciągle jednak mam nadzieję, że media publiczne przetrwają. Myślę, że jesteśmy w momencie, w którym albo media publiczne padną zupełnie, albo odrodzą się w wyniku zmasowanego nacisku. Żeby było jasne – uważam obecny stan TVP i PR generalnie za fatalny, choć nie gorszy niż w przeszłości. Mam jednak nadzieję, że da się jeszcze coś zrobić.