Znów buty, buty, buty, tupot nóg
Dziewczyny za chłopcami swymi płaczą
Przed naszym gniewem drży już podły wróg
Rząd wypowiedział wojnę dopalaczom
Słyszycie? Werbel, werbel, werbel gra
Wystrzałów huk i spadające bomby
O świcie ruszył szturm, obława trwa
Sanepid juz na drzwiach zakłada plomby
Wojenny sztab zebrany w Belwederze
Bojowy plan dopięty na pięć agraf
Brakuje ustaw, ale nic to, mówiąc szczerze
Jeśli są ludzie, to i znajdzie się paragraf
I najważniejsze, że na miejscu są kamery
które batalię te ukażą narodowi
I zniknie kryzys, bezrobocie i afery
I lauru liść ozdobi głowę premierowi
Też biję brawo, lecz się przyznam po kryjomu
Niepokój w duszy zasiał ten wojenny mi stan
Czy nasze wojsko szybko wróci na próg domu?
Czy to nie będzie aby drugi Afganistan?
Inne tematy w dziale Polityka