Nie będzie w Łodzi kolei wielkich prędkości, mającej być dźwignią rozwoju miasta. Po wyborach okazało się, że nie ma odpowiedniego potoku pasażerów.
1. Co tam Europa dwóch prędkości.
Minister Nowak zakomunikował właśnie, że nie będzie w Polsce kolei dużych prędkości. To znaczy może będą, za trzydzieści parę lat, jak dobrze pójdzie...
Kolej dużych prędkości, polska TGV to miał być jeden ze sztandarowych cudów PO. Z polskich miast najbardziej miałą na tym zyskać Łódź, połączona szyką kol;eją z Europą. I nie były to juz tylko plany, w Łodzi właśnie wyłączono z ruchu i zaczęto rozwalać Dworzec Fabryczny, w miejscu którego ma powstać nowoczesny superdworzec dla superkolei.
Łodzianie cierpliwie znoszą wielkie wykopy w centrum miasta, a najbliższego dworca szukają w Koluszkach albo na Widzewie. Wszystko to drobiazg, wszak będziemy mieli w Łodzi wielką kolej - mówili do wczoraj Łodzianie.
2. Otóż nie będziemy mieli. Minister Nowak wyjaśnił w radio dzis rano, że dla superszybkiej kolei nie ma "odpowiedniego potoku pasażerów".
Przed wyborami potok pasażerów był, po wyborach zniknął...
Poza tym - mówi Nowak - musimy oszczędzać, bo jesteśmy w środku kryzysu, nie wiadomo co z Unią, nie wiadomo co z pieniędzmi...
Owszem, jesteśmy w środku kryzysu, ale na wyspie! Zielonej! Poza tym unijne pieniądze przecież będą. 300 miliardów złotych będzie! Pamiętamy przeciez spot wyborczy PO, a w nim Tuska, Buzka oraz komisarza budżetu UE Lewandowskiego. Przekaz był jasny - jak wygra PO, 300 miliardów będzie, a jak wygra PiS, to nie będzie. PO wygrała, więc o co chodzi?
3. Z dzisiejszej radiowej wypowiedzi Nowaka wynikało również, że za unijne pieniądze - 49 milionów złotych - wykonywane jest obecnie studium wykonalności superszybkiej kolei. Stium wykonalności kolei, która wykonana nie bedzie. Ale Nowak pociesza, żeby się nie martwić, może kiedys to studium na cos sie przyda, państwo co prawda odpuszcza, ale może jakiś prywaciarz zechce kiedyś wybudować szybką kolej...
A swoją drogą niechby to zbadał jakiś NIK, polski czy unijny i wyjaśnił, kto zainkasuje 49 milionów złotych za owo studium wykonalności niewykonalnej kolei, dla które brak jest odpowiedniego potoku pasażerów?
Zwrócę się o takie wyjaśnienie.
4. W Łodzi superszybkliej kolei nie będzie, ale za to średnioszybka kolej będzie w Gdańsku. Miniuster Nowak zaprasza, żeby już w 2014 roku w dwie i pół godziny przjechać się koleją z Gdańska do Warszawy. Będzie tam jeździł pociąg Pendolino.
Brawo Gdańsk, brawo premier, brawo minister Nowak!
A Łódź?
A Łódź w wyborach poparła PO, powierzyła jej połowę swoich mandatów poselskich i obydwa senatorskie, czym walnie przyczyniła się do zwycięstwa wyborczego Platformy Obywatelskiej.
5. Łodź zrobiła swoje, Łodź może odpłynąć...
Inne tematy w dziale Polityka