Wierszyk napisany pod wpływem orędzia noworocnego Pana Prezydenta
Będzie miło, przyjemnie i cudnie
Ekscelencje i jegomości
Z północy sobie pruć na południe
Autostradą Solidarności
Ileż będzie doprawdy radości
Uradujemy się, niczym dziecko
Jadąc wprost Autostradą Wolności
Od Terespola hen, aż po Świecko
A najpiękniej to będzie w Strykowie
To miasteczko wygrało los świetnie
Bo tam właśnie, panie i panowie
Solidarność z Wolnością się przetnie
Pan Prezydent te nazwy wspaniałe
Sam wymyślił, jest za co dziękować
Jedno „ale” niestety jest małe
Autostrady te trzeba zbudować...
Inne tematy w dziale Polityka