Budowa rafinerii w estońskiej miejscowości Paldiski.
Inwestorem ma być ukraińsko-rosyjska grupa przemysłowa DMSS i port w Tallinie. Naturalnym wydaje się pytanie o związek tej inwestycji z trwającym procesem poszukiwania przez Orlen kupca na Możejki.
W oświadczeniu inwestorów czytamy, iż rafineria "
ma zagwarantować zdrową konkurencję na rynku paliwowym krajów bałtyckich i skandynawskich oraz zwiększyć niezależność energetyczną regionu". W pierwszym etapie prac powstać ma rafineria mogąca przerabiać 3 mln ton rocznie - budowa ma potrwać dwa lata i kosztować 1,5 mld dolarów. Docelowo moce przerobowe mają wzrosnąć do 6 mln ton ropy rocznie.
Główny inwestor, ukraińska spółka DMSS (Donbasmontažspetsstroi) to holding przemysłowy będący właścicielem szeregu ukraińskich i rosyjskich przedsiębiorstw przemysłowych. Siedziba mieści się w Doniecku, ale kapitał spółki w dużej części jest pochodzenia rosyjskiego.
400 osobowa firm z Ukrainy (Donbasmontažspetsstroi) porywa się na ten niezwykły projekt za €18 mld. euro z Portem Tallin Pudliski South Port .
Koncepcja biznesowa polega na długoletnim kontrakcie z STATOIL.