Na zmianę kierunku tłoczenia doszło dzięki Białorusi, która dąży do dywersyfikacji źródeł dostaw paliw. W październiku władze w Mińsku podpisały umowę z Wenezuelą, zgodnie z którą kupią od niej do 2013 roku 30 mln ton rocznie.
Czy ten zwrot Ukrainy do Polski zawdzięczamy Hugo Chavezowi i Prezydentowi Łukaszenko
Widać po zabiegach Rosjan na przykładzie odcięcia Możejek i budowie obejścia rurociągu Przyjaźń poprzez BTS , że jest uzasadniona konieczność dokonia decyzji ostecznej w sprawie alterntywnego rurociągu do Płocka i Gdańska.
Projekt BTS-2 jest realizowany w rekordowym tempie (pomysł pojawił sięw styczniu 2007 roku, budowa rozpoczęła się w czerwcu 2009). Planuje się skrócenie o pół roku (z III kwartału 2012 roku do końca 2011) przewidywanego terminu ukończenia trasy o długości 1170 km i docelowej przepustowości50 mln ton rocznie wraz z portem przeładunkowym. Nowej inwestycji, ani tym bardziej pośpiechu w jej realizacji, nie tłumaczy sytuacja na rynku ropy (stagnacja wydobycia w Rosji, nadwyżka przepustowości istniejących rosyjskich ropociągów). Nie jest pewne, że projekt będzie rzeczywiście szybciej realizowany.Transnieft’ – koncern realizujący projekt – potwierdził, że otrzymał polecenie opracowania planu przyspieszenia, ale stwierdził, że wymaga to czasu. Uzasadniając decyzję szybszej realizacji projektu, Iwanow (który nie ma żadnych formalnych kompetencji w tej kwestii) wskazał na jej motywy polityczne:„nieprzewidywalną politykę Białorusi i Ukrainy”.
Biuletyn OSW nr. 25(100) ).
Mapa trasy odcinka BTS-II
Pisałem o tym w 2010r.
http://jaron.salon24.pl/115553,koniec-przyjazni-rurociag-bts-2-przyspiesza
Dlatego Rosjanie nie ustają w wysiłkach, aby wyeliminować Polskę z tranzytu ropy
BTS-2 uderzyprzede wszystkim w PERN, który operuje polską częścią ropociągu Przyjaźń i wkrótce może zostać z pustą rurą.
– Ciekawą alternatywą byłoby dobudowanie do Przyjaźni dodatkowego odcinka na terenie Niemiec, do naftoportu w Wilhelmshaven. Taki rurociąg można wykorzystywać wówczas dwukierunkowo: zarówno do wysyłania rosyjskiej ropy na Morze Północne, jak i sprowadzania surowca ze świata – mówi Andrzej Sikora.
W ten sposób PERN, właściciel polskiego odcinka ropociągu Przyjaźń, stałby się prawdziwym operatorem handlowym,
Historia sięga jeszcze czasów radzieckich, roku 1990 i początku politycznej kariery Władimira Putina. Kiedy jego koledzy w biurze mera Leningradu obwieszali swoje gabinety Leninem i Kirowem, on zamówił portret Piotra Wielkiego. Wizerunek cara wędrował później za Putinem z miejsca na miejsce, aż na Kreml. Bo to właśnie tego energicznego, skutecznego, a jednocześnie bezwzględnego władcę uczynił swoim guru.
Jego wzorem chce jeszcze szerzej otworzyć rosyjskie okno na świat, znajdujące się w Zatoce Fińskiej, jedynym miejscu, gdzie Rosja ma dostęp do Bałtyku. Rodzinny Petersburg otacza kolejnymi rurociągami, portami i terminalami. Wszystko po to, by móc swobodniej handlować i uzyskiwać lepsze ceny za największe bogactwo kraju, czyli surowce. Teraz przyszedł czas na ropę.
FORBES
Kejow