kejow kejow
1804
BLOG

Trucie Bałtyku obornikiem - gnojowica nośnik energetyczny BIOGAZ

kejow kejow Gospodarka Obserwuj notkę 1

Jak profesjonalnie dokonać rozrzucenia obornika na polach

http://youtu.be/-XS5u7l6x24

 

Przeciętna ilość odchodów wydalanych przyjmuje się za przeciętną, jeśli zwierzęta wydzielają kał i mocz proporcjonalnie do swojej masy ciała w stosunku kału do moczu u trzody chlewnej 2/3, natomiast u bydła 3/2 (Tab. 1).

 


 

Skład fizykochemiczny i biologiczny gnojowicy trzody chlewnej
a ustalenie składu gnojowicy mają wpływ: dokładność pobrania prób i prawidłowość oznaczeń; gatunek, wiek, sposób karmienia zwierząt; składniki gnojowicy; gospodarka gnojowicą.
 Skład chemiczny gnojowicy zależy głównie od rodzaju zadawanej paszy. Różnice w składzie dla trzody chlewnej dotyczą przede wszystkim potasu, w mniejszym stopniu suchej masy, azotu i wapnia. Odchody świń żywionych paszami zbożowymi zawierają więcej suchej masy, azotu i fosforu oraz mniej potasu w porównaniu do gnojowicy świń żywionych ziemniakami. Przy żywieniu ziemniakami gnojowica zawiera więcej potasu.
 W gnojowicy azot występuje w połączeniach organicznych i mineralnych. Wśród związków organicznych należy wymienić: białka, aminokwasy, mocznik, kwas hipurowy oraz inne. Około 50-60% azotu w gnojowicy trzody chlewnej występuje w formie amonowej, łatwo dostępnej dla roślin (Kołacz R. i wsp., 2006).
 Przeciętnie ilość podstawowych składników nawozowych w gnojowicy trzody chlewnej w kg od 1 DJP w ciągu roku wynoszą: N – 105,6; P – 28,8; K – 41,1; Ca – 35,3; Na – 11,0; Mg – 10,0. W odróżnieniu od obornika czy kompostu, gnojowica ma właściwości bliższe nawozom mineralnym, bowiem szybciej uwalnia do gleby substancje mineralne. W ciągu roku wykorzystanie azotu może wynieść nawet do 80%, podczas gdy, tradycyjny obornik uwalnia azot stopniowo, co może trwać nawet 3-5 lat. Także potas i fosfor z gnojowicy są wykorzystywane znacznie szybciej: odpowiednio do 95 i 65% rocznej dawki.
 Odczyn gnojowicy jest stabilny. Gnojowica bydlęca i trzody chlewnej ma odczyn zasadowy (bydlęca ok. 7,2, a trzody ok. 7,0) (Głaszczka A. i wsp., 2004).
 Gnojowica trzody chlewnej jest zasobniejsza w fosfor od gnojowicy bydlęcej. Zawartość wapnia, magnezu i sodu jest różna tylko w niewielkim stopniu.
 Gnojowica jest materiałem zasobnym w mikroelementy niezbędne dla rozwoju roślin. Gnojowica trzody chlewnej zawiera więcej cynku, manganu i żelaza oraz mniej kobaltu i boru od gnojowicy bydlęcej. Występują też różnice w zawartości miedzi i molibdenu między gnojowicami zagranicznymi, a pochodzącymi z ferm krajowych.

 

Przetwarzanie gnojowicy, terminy użytkowania
Procesy higienizacji i przetwarzania gnojowicy przed wprowadzaniem do gleby stosuje się z następujących względów, dla:
– zmniejszenia zagrożenia sanitarno-epizootycznego,
– wykorzystania wartości energetycznej gnojowicy; związki organiczne są przetwarzane na metan w procesie anaerobowego rozkładu,
– zmniejszenia emisji odorów podczas magazynowania i wprowadzania do gleby; gnojowica wywołuje uciążliwość zapachową w trakcie magazynowania, którą można zmniejszyć przez rozkład w warunkach tlenowych lub beztlenowych,
– zmniejszenia zawartości azotu w gnojowicy dla uniknięcia zanieczyszczenia wód gruntowych i powierzchniowych podczas nawozowego korzystania gnojowicy.
 Terminy polewania pól gnojowicą uzależnione są przede wszystkim od przyjętej struktury upraw, możliwości magazynowania gnojowicy oraz od obowiązujących okresów karencji.
 Zakłada się przy tym, iż składniki pokarmowe i substancje organiczne zawarte w gnojowicy powinny przyczynić się do zwiększenia żyzności gleby i podniesienia plonów, bez zagrożenia zanieczyszczeniem związkami biogennymi środowiska wód gruntowych. Stosowanie gnojowicy zwłaszcza na terenach, gdzie występuje tucz przemysłowy, gdzie nie ma dostatecznej ilości gruntów mogących przyjąć dostateczne ilości tego produktu, jest dużym zagrożeniem dla środowiska (Barnable G., 1994).
 Obecność antybiotyków i innych preparatów medycznych w odchodach zwierząt przyczynia się do skażenia wód i gleb farmaceutykami oraz powstawaniem groźnych, odpornych na antybiotyki szczepów mikroorganizmów przedostających się do środowiska.
 Gnojownicę jako nawóz organiczny stosuje się głównie przed wegetacją roślin. Ważne jest, aby duże dawki gnojowicy zwłaszcza na glebach lekkich nie poprzedzały bezpośrednio wysiewu roślin (wydzielający się z gnojowicy amoniak może zatruć system korzeniowy wschodzącej rośliny) (Pawełczyk A. i wsp., 2003).

 

Rada Ministrów podczas posiedzenia 13 lipca br. przyjęła dokument pt. „Kierunki rozwoju biogazowni rolniczych w Polsce w latach 2010-2020”.

W dokumencie wskazano optymalne warunki do rozwoju instalacji wytwarzających biogaz rolniczy, który ma być wykorzystywany do produkcji energii elektrycznej i ciepła. Biogazownie stanowią jeden z najważniejszych celów wyznaczonych przez "Politykę energetyczną Polski do 2030". Zapisano w niej wzrost udziału odnawialnych źródeł energii w finalnym zużyciu energii do 15 proc., a na rynku paliw transportowych do 2020 r. o 10 proc.



W ocenie rządu, rozwój instalacji biogazowych wpłynie na poprawę bezpieczeństwa energetycznego poprzez wzrost zaopatrzenia w energię pochodzącą z odnawialnych źródeł. Instalacje takie umożliwią dostawy biogazu rolniczego (o jakości gazu ziemnego) do gospodarstw domowych wsi i miasteczek oraz podmiotów gospodarczych. Ponadto umożliwią tworzenie tzw. lokalnych łańcuchów wartości dodanej, aktywizując gospodarczo wsie oraz zwiększając zatrudnienie na małych rynkach lokalnych. Instalacje są również szansą na wytworzenie istotnych ilości energii elektrycznej i cieplnej z surowców nie konkurujących z rynkiem żywnościowym jako produkty uboczne przemysłu rolno-spożywczego. Ważne jest również to, że odnawialne źródła energii w postaci instalacji biogazowych mogą powstawać na obszarach Natura 2000, nie stanowiąc zagrożenia dla środowiska. Jednym z końcowych efektów pozyskiwania energii z biogazowi są wysokiej jakości nawozy organiczne również przyjazne środowisku.


Szacuje się, że w Polsce może zostać wytworzone ok. 1,7 mld m3 biogazu rocznie. Taka ilość biogazu po oczyszczeniu mogłaby pokryć ok. 10 proc. zapotrzebowania na gaz lub w całości zabezpieczyć potrzeby odbiorców z terenów wiejskich oraz dostarczyć dodatkowo 125 tys. MWhe (energii elektrycznej) i 200 tys. MWhc (energii cieplnej).


Nie bez znaczenia jest fakt, że biogazownie rolnicze wpłyną na wzrost dochodów rolników poprzez wykorzystanie pozostałości przemysłu rolno-spożywczego. Nie spowodują ponadto zniszczeń w środowisku naturalnym. Ocenia się, że dzięki biogazowniom możliwe będzie zmniejszenie emisji dwutlenku węgla w wysokości 3,4 mln ton rocznie.


Nakłady inwestycyjne niezbędne do budowy jednej biogazowi (wraz z instalacją oczyszczającą) o mocy 1MWel (wytwarzającej rocznie ok. 3,5-3,8 mln m3 biogazu o wysokich parametrach - zawartość metanu ok. 98 proc.) wyniosą ok. 10-15 mln zł. W gestii inwestorów pozostanie kwestia sposobu wykorzystania tego gazu - czy przez wtłoczenie do krajowej sieci dystrybucyjnej lub infrastruktury przesyłowo-dystrybucyjnej gazu administrowanego przez samorządy lokalne, czy przez wytworzenie energii elektrycznej lub cieplnej.  Przy założeniu, że inwestycje te zostaną objęte wsparciem publicznym (ze środków funduszy strukturalnych połączonych z pomocą publiczną) na poziomie 50 proc. kosztów kwalifikowanych, oznacza to, że zapotrzebowanie wyniesie ok. 2-3 mld zł. Wydatek ten może zostać zwiększony o ok. 15-20 proc. ze względu na zastosowanie bardziej skomplikowanych technologii.  


W programie przyznano, że konieczny będzie również zintensyfikowanie rozwoju programów badawczych dotyczących nowych technik i technologii wykorzystywanych do produkcji biogazu rolniczego (w tym m.in. kontynuowanie prac nad udoskonalaniem fermentacji metanowej, rozwojem technologii konwersji biogazu do energii elektrycznej i cieplnej czy udoskonalaniem procesu oczyszczania biogazu do biometanu).


W celu pełnego rozwoju procesów dotyczących wykorzystania odnawialnych źródeł energii, w tym biogazowni, niezbędne jest także przygotowanie nowych lub zmiana istniejących rozwiązań prawnych.


Ministerstwo gospodarki zaproponowało, by powstawanie biogazowni mogło być wspierane w ramach PO Infrastruktura i Środowisko, z priorytetu IX Infrastruktura energetyczna przyjazna środowisku i efektywność energetyczna, w następujących działaniach: Wysokosprawne wytwarzanie energii, Wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych. Możliwe jest również wykorzystanie priorytetu X PO - Bezpieczeństwo energetyczne, w tym dywersyfikacja źródeł energii. Powstawanie biogazowni może w przyszłości korzystać z programów przewidzianych w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (pożyczki, dofinansowanie części przedsięwzięcia.


W ramach NFOŚiGW, w którym działa System Zielonych Inwestycji, realizowany jest program priorytetowy - biogazownie rolnicze. Ponadto istotne wsparcie dla tego typu przedsięwzięć oferuje Program Rozwoju Obszarów Wiejskich.


Ze względu na rosnące zainteresowanie dla tego typu przedsięwzięć oraz wymogi ochrony środowiska inicjatywę w tym obszarze podjął Bank Ochrony Środowiska, który dla klientów przygotował ofertę kredytową.


Dla rolników i producentów rolnych, samorządów lokalnych i przedsiębiorców powinna zostać przygotowana szeroko zakrojona akcja informacyjno-edukacyjna, upowszechniająca wiedzę na temat produkcji energii ze źródeł odnawialnych oraz wykorzystania lokalnie dostępnych jej źródeł.  
ŹrółoKierunki rozwoju biogazowni rolniczych..." przyjęte przez Radę Ministrów: wnp.plDlaczego warto produkować sobiebiogaz? Nie tylko dlatego, że jest to metoda na utylizację odpadów i produkcję nawozu.Biogaz można wykorzystać na wiele różnych sposobów i z tego powodu jest on cennym produktem. Metr sześcienny biogazu można wykorzystać do:zasilenia przez 6 godzin żarówki o mocy 60-100W,przygotowania trzech posiłków dla sześcioosobowej rodziny,wyprodukowania 1,25 kWh energii elektrycznej,napędzenia silnika o mocy 1 KM przez dwie godziny, bo stanowi ekwiwalent ok. 0,7 litrabenzyny,przejechania ciężarówką o ładowności 3 ton prawie 3 km [1].Produkcja biogazu sama z siebie nie jest kłopotliwa. Budowa biogazowni też nie — w samych Chinach takich instalacji pracuje dobrych kilka milionów. Są to proste, podziemne instalacje, niewiele bardziej skomplikowane w konstrukcji od zwykłych betonowych szamb. Największy koszt biogazowni, czyli zbudowanie komory fermentacyjnej, jest niespecjalnie duży, gdy uwzględnić dostępne na miejcu materiały i własną pracę. Zbudowanie takiej prostej biogazowni o wielkości odpowiedniej dla kilkuosobowej rodziny wymaga zazwyczaj około 35 roboczodni [1]. W naszych warunkach można na biogazownię stosunkowo łatwo przerobić nieużywane szczelne szambo.Prosta biogazownia
Jak skomplikowana i jak kosztowna może być budowa takiej podziemnej biogazowni? [1]Oczywiście przydomowa biogazownia wcale nie musi być zakopana pod ziemią. Mnie po głowie chodzi taka biogazownia, która będzie złożona z kilku beczek:w jednej będzie odbywać się proces fermentacji beztlenowej, czyli produkcja biogazu,w drugiej będzie zbierać się wyprodukowany gaz,trzecia będzie służyć do wytworzenia ciśnienia w zbiorniku biogazu, aby możliwe było jego bezproblemowe wykorzystanie do gotowania czy ogrzewania.http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/przydomowa-biogazownia/Przydomowa biogazownia ma naprawdę sens.
  

 

 Fot. 1. Przykładowy schemat biogazowni Fot. 1. Przykładowy schemat biogazowni Kejow

kejow
O mnie kejow

Działam głównie w samotności piszę pracuję - staram się robić to co lubię. Poszukuję nowości przy pewnym konserwatywnym podejściu i racjonalnym spojrzeniu - ale nie omijam słowa fantazja. lex brevem esse oportet quo facilius ab imperitis teneatur - przepis prawny powinien być zwięzły, aby ludzie z nim nie obeznani tym łatwiej go przestrzegali, łatwiej mogli go zapamiętać ------------------------

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Gospodarka