W muzyce jak i innych dziedzinach sztuki znajdują się gatunki i artyści tandetni. Lecz wszędzie wbrew pozorom można wygrzebać z ogólnego chłamu jakąś perełkę.
Weźmy na przykład disco polo, słowem wysyp kiczu, nurt niezbyt ambitny, nastawiony na prostą rozrywkę, ale moim zdaniem jest chlubny wyjątek. To piosenka Janusza Laskowskiego ,, Świat nie wierzy łzom’’. Kiedyś jej nie rozumiałem, dziś pojąłem sens tych szczerych do bólu gorzkich słów.
Dorobek Britney Spears to plastikowe kawałki, straszące miłośnika dobrej muzyki na odległość. Acz jest jeden dobry utwór ( niestety jego tytułu za Chiny Ludowe nie mogę sobie przypomnieć), który pięknie skwitował pewien dziennikarz bodaj w radiowej Trójce - ,, róża pośród chwastów’’.
Jak widać u każdego niemal artysty nawet niskich lotów, da się przy odrobinie dobrych chęci wyszperać coś wartego uwagi. Wystarczy trochę samozaparcia i cierpliwości.
Interesuję się rozmaitą tematyką, jestem zafascynowany światem, jego bogactwem i różnorodnością
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura
