jerzynowak jerzynowak
139
BLOG

Opozycja inspirowała ataki na Polskę, czy była tylko wykorzystywana przez lobbystów?

jerzynowak jerzynowak Polityka Obserwuj notkę 5

Wobec rozszerzającego się skandalu korupcyjnego w szeregach unijnych notabli rodzi się dziś zasadnicze pytanie, jaka była w tym wszystkim prawdziwa rola polskiej opozycji? Czy byli zdrajcami wystawiającymi na szwank dobro własnej ojczyzny i przyszłość Polaków inspirując te ciągłe ataki na nasz kraj w imię wyimaginowanych zarzutów, czy może tylko pożytecznymi idiotami na usługach sprzedajnych unijnych lobbystów, zajmujących urzędnicze stanowiska i suto opłacanych przez zainteresowane zagraniczne sponsoria? W końcu te rosyjskie 300 mln dolarów przeznaczone na łapówki i szerzenie rosyjskich wpływów gdzieś w tej unijnej machinie utkwiło i na razie nikt nie wie gdzie. 


Juan Fernando López Aguilar, szef Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Parlamentu Europejskiego (LIBE), który jest podejrzewany o ustawkę ws. Kataru w Parlamencie Europejskim dobrze dał się poznać Polakom. Warto zwrócić uwagę w jakich momentach atakował on Polskę. Zawsze w kryzysie i zawsze z poparciem polskiej opozycji. Zastanawiają też daty jego wzmożenia. 7 października 2019 roku. W Polsce trwa kampania wyborcza do Sejmu. Wybory dobędą się 13 października. To oczywiste, że w takim momencie, jakiekolwiek interwencje zewnętrzne w tok wyborów powinny wzbudzać oburzenie. Nie u wszystkich. Właśnie na tydzień przed wyborami Juan Fernando López Aguilar kieruje do ministra Zbigniewa Ziobry kuriozalny list, w którym wyraża swoje „zaniepokojenie” rzekomym gnębieniem środowiska LGBT.


W owych szykanach ma uczestniczyć polski rząd, oraz hierarchowie kościelni. Tę ordynarną, przedwyborczą ustawkę natychmiast podchwytuje opozycja,oraz zblatowane z nią media. Do akcji ruszają tęczowi aktywiści. Ruchawka obliczona jest na niepokoje społeczne tuż przed wyborami. Nienawistny dyskurs przeciwko osobom identyfikującym się jako LGBTI grozi podziałem społeczeństwa i stoi w sprzeczności z jedną z podstawowych zasad, na których opiera się Unia Europejska, a mianowicie zasadą niedyskryminacji, w szczególności ze względu na orientację seksualną. Co więcej, taki nienawistny język pochodzący od osób publicznych może zagrozić bezpieczeństwu i dobrobytowi osób LGBTI – pisze szef LIBE w swoim kuriozalnym liście.


Dlaczego Fernando López Aguilar wysłał ten list na kilka dni przed wyborami? Dlaczego nie wstrzymał się? Tak bardzo był „zaniepokojony” losem tęczowej społeczności w Polsce? Odpowiedź na te pytania jest prosta: urzędnikowi z Brukseli zależało na wpłynięciu na wynik wyborów. To był jego cel. To jednak nie koniec. Aguilar osobiście pojawia się w Polsce na dwa dni przed wybuchem wojny na Ukrainie. Przewodniczy grupie europosłów, którzy mają wykazać kolejne pęknięcia w polskiej praworządności. Aguilar awanturuje się, że politycy Zjednoczonej Prawicy nie znaleźli czasu, by się z nim spotkać. Wojna wybucha dwa dni po opuszczeniu Polski przez delegację szefa LIBE. W tym czasie polska dyplomacja gorączkowo próbuje wesprzeć osamotnioną Ukrainę, która czeka na śmiertelny cios ze strony Putina. Nikt nie ma czasu zajmować się rozhisteryzowanym politykiem z Parlamentu Europejskiego, który debatuje w Polsce głównie z zajętą sobą opozycją.


Pokłosiem jego wizyty jest atak „polskiej „kasty” sędziowskiej, która w pierwszych dniach marca 2022 roku uderza w KRS porównując Radę do reżimu Putina. Dziś Fernando López Aguilar podejrzewany jest o ustawkę dotyczącą głosowania ws. Kataru. Z aresztowaną tymczasowo Evą Kaili łączy go znajomość nie tylko polityczna, ale także prywatna. Jego przyjaźń kwitnie też z Radosławem Sikorskim, który kolejny już raz posługuje się ohydną narracją Kremlowskich speców od propagandy. To także czysty przypadek? Miejmy nadzieję, że śledztwo wykaże rzeczywistą rolę i powiązania Aguilara, a także prawdziwą twarz i zamiary polskiej opozycji.





https://wpolityce.pl/polityka/631375-nasz-temat-na-czyje-zlecenie-dziala-juan-aguilar

jerzynowak
O mnie jerzynowak

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka