jerzynowak jerzynowak
90
BLOG

Opozycja wreszcie zaczyna dostrzegać rzeczywistość oczami pisowców?

jerzynowak jerzynowak Polityka Obserwuj notkę 0

Ostatnia kilkadziesiąt godzin przyniosło dwie wypowiedzi polityków opozycji, które sprawiają wrażenie poważnej refleksji w sprawach dla Polski najważniejszych. Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego, w niedawnej przeszłości atakujący PiS za rzekome dążenia do Polexitu naszkicował nagle czarny scenariusz przyszłości wspólnoty. "Jestem radykałem, bo jestem wielkim euroentuzjastą. Miejsce Polski jest w Unii Europejskiej, że ta Unia Europejska, którą ja chcę widzieć, to jest strefa bezpieczeństwa i rozwoju. Ale jeśli ona dalej będzie podążać w kierunku nakazów, zakazów, ukazów, a nie w kierunku pozytywnych rozwiązań, wsparcia, to ten kierunek jest tragiczny. Unia Europejska może stracić swoją wartość, może być kompletnie niezauważalna."


Zwrócił też uwagę na kwestię promocji samochodów elektrycznych: "Jeśli samochód elektryczny będzie bardziej wydajny i tańszy, to ludzie go kupują. Ale nie wprowadzajmy takich regulacji, które powodują przerażenie wśród ludzi. Jeśli UE nie zmieni swojej filozofii, nie odejdzie od bzdurnych propozycji: ograniczenia produkcji rolnej, bezwzględnego zakazu produkcji i sprzedaży silników spalinowych… UE idzie na manowce, w kierunku budowy ruchów antyunijnych i rozwalenia się i rozpadu"– powiedział.  To diagnoza w istocie czysto pisowska. Centralistyczne i ideologiczne zapędy unijnych elit zaszły tak daleko, że nie da się już udawać, że to ta sama Unia, do której wstępowaliśmy. Nie da się już twierdzić, że napięcia w relacjach z Brukselą to wyłącznie wina Warszawy, bo to zjawisko obiektywne, wynikające z procesów zachodzących w samej Unii.


Druga wypowiedź jest równie ważna. Oto Bartłomiej Sienkiewicz, ważny polityk Koalicji Obywatelskiej, ostro zareagował na wypowiedź kanclerza Niemiec Olafa Scholza, który ogłosił, że „przed 78 laty Niemcy i świat zostały wyzwolone spod tyranii narodowego socjalizmu”. "Tekst kanclerza Scholza o „wyzwoleniu Niemiec” przez aliantów oznacza, że kanclerz stawia na równi wyzwolenie więźniów obozów koncentracyjnych z Niemcami, którzy Hitlera popierali do ostatniej minuty wojny. To historyczne kłamstwo i etyczne dno" — mówi Sienkiewicz.Wygląda na to, że opozycja zaczyna dostrzegać niepokojące procesy zachodzące w Niemczech w obszarze świadomości historycznej i podejścia do przeszłości. Dotąd opozycja sądziła, że napięcia na linii Berlin - Warszawa, to wyłącznie wina ekipy PiS. Dziś dostrzega, że Niemcy, do których tak się tuliła, są inne, niż to sobie wyobrażała.

jerzynowak
O mnie jerzynowak

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka