jerzynowak jerzynowak
264
BLOG

To skandaliczne głosowanie Unia przełożyła ze względu na wybory w Polsce...

jerzynowak jerzynowak Polityka Obserwuj notkę 5

Pamiętacie Państwo debatę w Parlamencie Europejskim w sprawie polskiej tzw. afery wizowej, która odbyła się kilka dni temu? Unia nie zawahała się, aby tuż przed wyborami, uruchomić antyrządową krucjatę, która opierała się nie na źródłach naszych organów ścigania, tylko na źródłach medialnych i doniesieniach opozycji. Zrobiła to cynicznie i celowo, aby w ten sposób ingerować w nasze wybory i wesprzeć w nich opozycję.


Zupełnie odwrotnie postąpiono w sprawie planowanego wcześniej na 12 października głosowania dotyczącego zmiany traktatów Unii. Zrobiono to znów celowo i świadomie, tym razem aby właśnie nie zaszkodzić opozycji w wyborach. Z 12 października głosowanie przełożono na 25 października, a więc już po wyborach w Polsce. Chodzi o to, że polska opozycja głosując za pokazałaby, że jest za odbieraniem Polakom władztwa nad swym krajem, za kolejnym ograniczeniem suwerenności Polski. To zaś mogłoby mieć niekorzystny wpływ na wynik wyborczy.


Czego mają dotyczyć zmiany? Komisja chce zarekomendować 267 zmian w Traktacie o Unii Europejskiej. Dotyczyć one mają też kilkunastu obszarów, w których Unia chce rozszerzyć swe kompetencje, bądź też zyskać wyłączne władztwo. Unia ma być jeszcze bardziej scentralizowana i przejąć wiele z kompetencji państw członkowskich. To Bruksela ma m.in. decydować o tym ile i gdzie się w Polsce ziemie uprawia, a co ma być zalane, gdzie mają powstać rezerwaty, parki, etc. Bruksela będzie narzucać ideologię gender i tak we wszystkich dokumentach Unii „równość kobiet i mężczyzn” zostanie zastąpiona „równością płci” i to rozumianej nie biologicznie, ale kulturowo.


 Inaczej mówiąc tak naprawdę w Unii będzie równość genderów, czego konsekwencją ma być też zaprowadzenie odpowiednich parytetów we wszystkich instytucjach, które z Unią współpracują, czy też w firmach, które wykonują zlecenia, biorą udział w przetargach. Bruksela będzie zmuszać, by zatrudniano nie tylko tyle i tyle pań, ale też jakichś transpań, transpanów, a także mniejszości LGBTUE. W praktyce ma to wyglądać tak, że Zjednoczona Prawica mogłaby do końca świata rządzić w Polsce, a polski komisarzem zawsze byłby wybierany Robert Biedroń, albo Tusk i nic nie mielibyśmy do gadania. Partie europejskie miałyby mieć prawo udziału w referendach krajowych. Zniknąć ma też całkowicie zasada jednomyślności. A to tylko niektóre z proponowanych zmian.

jerzynowak
O mnie jerzynowak

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka