Powieszenie rzeźby Papieża to wolność słowa.
Powieszenie zdjęć europosłów to zbrodnia nienawiści.
Wystawienie Politycznych Aktów Zgonu to mowa nienawiści. Mimo, że nie ma w nich ani słowa nawiązującego do przemocy . Ot MW uznaje, że dany polityk dla nich nie żyje. MW nie jest tu oryginalna bo kopiuje postępowanie ortodoksyjnych Żydów. Gdy ich dorosłe dziecko zwiąże się z gojem lub gojką odmawiają w ich intencji Kadisz i uznają, że są martwi. Znaczy dzieci.
Zbiórka pieniędzy na zabójstwo Kaczora to wolność słowa.
Rozbita przez pijaczka szyba w synagodze w Gdańsku to zbrodnia nienawiści.
Rozbijane szyby w dziesiątkach polskich kościołów katolickich to…… nic. A opluwanie Kościoła Katolickiego na portalach czy w wystąpieniach polityków nie ma na to wpływu.
Stwierdzenie faktu, że pośród pedofilów jest nad reprezentacja homoseksualistów to mowa nienawiści
Wyzywanie księży katolickich od pedofilów to wolność słowa.
Podobno mówienie w TVP o przekrętach śp. Adamowicza spowodowało, że psychicznie chory człowiek który się tego naoglądał, go zamordował…….
Według tych samych ludzi oglądanie pornografii, łatwość dostępu do niej nie ma wpływu na ilość gwałtów. Wręcz zboczeniec czy psychicznie chory człowiek jak się naogląda pornoli w tym gwałtów kończących się orgazmem kobiety nie będzie gwałcił…… rozładuje się.
Jak śmiesz moją lewicową wolność słowa porównywać z twoją prawicową mową nienawiści.