Gdyby tak na prawdę móc dotknąć, poczuć, posmakować, zobaczyć przeszłość. Stare sprzęty nie są dokładnie takie, jak były kiedyś - poszczerbione, wyblakłe, marne resztki zamiast niegdyś pięknych materii, budynki przebudowane, zapachy - o tych w ogóle można zapomnieć. Ludzie - jacy byli? Jak wyglądali, jak się poruszali, jak mówili? W jakim świecie żyli? Trochę pomaga fotografia. Już nie musimy ufać fantazji pędzla, wizji malarza, zdolności artysty. Oczywiście, fotografia nigdy nie jest prawdziwa. To jakiś wybór - to ujęcie, czy inne, ta poza, umiejętności też mają ogromne znaczenie. Ale i tak jesteśmy bliżej. Zdjęcia robione w połowie XIX wieku - zaledwie piętnaście-dwadzieścia lat po pierwszych dagerotypach - są zazwyczaj dalekie od doskonałości. Oddalone całe postaci, nieostre, w standardowych wnętrzach studia, te same pozy - takie zdjęcia robił także Nadar, jednak... jednak nie bał się również i zbliżeń






Komentarze