Trafność spostrzeżenia R. Sikorskiego znajduje potwierdzenie w reakcji na jego słowa. Nie wywołały one dyskusji na temat sensowności polskiego wiernopoddaństwa. Zmartwieniem Polaków jest tylko to, czy się Pan nie pogniewa. Przykład z komentarza Igora Janke:
Stosunki polsko-radzieckie, zwłaszcza w tych dniach są niezwykle ważne. Musimy je budować i takie incydenty jak fatalne nagranie „Wprost” nie mogą ich zakłócić. Wypowiedzi, które tam usłyszeliśmy, choć kompromitujące, trzeba potraktować jako prywatne. Nie mogą one zatrzymać bardzo ważnego dla naszego bezpieczeństwa procesu wzmocnienia sojuszu z ZSRR.
Oczywiście w oryginale jest USA, a nie ZSRR ;-).
Powyższy tekst jest ewidentną parafrazą tych przemówień:
http://www.youtube.com/watch?v=vKQeG2vp1yg
PS.
1. Jak sądzę Sikorski wyleci z powodu "rasizmu". Jednak moim zdaniem słowo "murzyńskość" nie jest rasistowskie, gdyż jest po prostu synonimem skrajnego wiernopoddaństwa.
2. Nie chciałbym, aby powstało mylne wrażenie, że moja krytyczna ocena Sikorskiego uległa zmianie. Moim zdaniem ten człowiek jako dyplomata to kompletna porażka, a jego zakłamanie jest nie bywałe,
Inne tematy w dziale Polityka